Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu

Świat sportu obiegła smutna informacja. Nie żyje Mateusz Hempe, był m.in. reprezentantem Polski w piłce nożnej osób niedosłyszących.
zdjęcie ilustracyjne Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Do tragedii doszło wczoraj w wielkopolskim Czarnkowie. Podczas treningu miejscowej Noteci zmarł 32-letni bramkarz Mateusz Hempe. Golkiper był także reprezentantem Polski osób niedosłyszących. Zginął po tym, jak ruszył do rzeki, aby odzyskać piłkę.

Tragedia w Czarnkowie

Ciało zawodnika zostało znalezione po około dwóch godzinach po przyjęciu zgłoszenia przez miejscowy komisariat.

Niestety około godz. 20.20 wyłowiono ciało mężczyzny. Podjęto próbę resuscytacji, ale ostatecznie lekarz stwierdził zgon. W tej chwili trwają czynności na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora

– poinformowała sierż. Monika Cichowicz z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, cytowana przez "Głos Wielkopolski".

Sprawą okoliczności śmierci 32-latka zajęła się także Prokuratura Rejonowa w Trzciance.

Nie żyje Mateusz Hempe

Mateusz Hempe był bramkarzem występującej w trzeciej lidze Noteci Czarnków. O jego śmierci poinformował inny reprezentant Polski osób niedosłyszących Krzysztof Łuczywek. Według jego informacji Hempe podczas treningu ruszył po jedną z piłek, która wyleciała poza obiekt i wpadła do rzeki Noteć. Niestety nurt okazał się zbyt silny i zawodnik zginął.



Mateusz Hempe spoczywaj w spokoju bracie! 😭😭❤️❤️❤️💪💪🔥🔥🔥

Dziękuję ci za wszystko! ❤️❤️❤️🔥🔥🔥🔥 

– napisał  Krzysztof Łuczywek na Facebooku.

 

 


 

POLECANE
Zniszczę pana wizerunek. Minister nauki odpowiada na oskarżenia z ostatniej chwili
"Zniszczę pana wizerunek". Minister nauki odpowiada na oskarżenia

Portal Wirtualna Polska poinformował we wtorek o poważnych oskarżeniach ze strony byłego prezesa Sieci Badawczej Łukasiewicz Andrzeja Dybczyńskiego wobec ministra nauki Dariusza Wieczorka. Jest oświadczenie Wieczorka.

Reforma szpitali. To skok na kasę! – alarmuje Solidarność tylko u nas
"Reforma" szpitali. "To skok na kasę!" – alarmuje Solidarność

Rząd ogłosi dziś plan reformy szpitali. Dokument wywołał już szereg kontrowersji, także u przedstawicieli Solidarności. Już po konsultacjach publicznych dokonano w nim bowiem szeregu istotnych zmian. 

Rosyjski myśliwiec wyśmiany przez internautów z ostatniej chwili
Rosyjski myśliwiec wyśmiany przez internautów

Do Chin na pokazy lotnicze przybyły rosyjskie myśliwce Su-57. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które szybko stało się bardzo popularne. Internauci byli bezlitośni dla rosyjskiej myśli technicznej.

Czy kobieta może zostać prezydentem RP? Tajemniczy uśmiech Beaty Szydło z ostatniej chwili
"Czy kobieta może zostać prezydentem RP?" Tajemniczy uśmiech Beaty Szydło

Nagranie o dość tajemniczym wydźwięku zamieściła w mediach społecznościowych była premier Beata Szydło.

Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje z ostatniej chwili
Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje

15 listopada do centrali Prawa i Sprawiedliwości mają spłynąć wyniki badań dotyczących potencjalnych kandydatów ugrupowania na prezydenta – poinformował PAP polityk z władz PiS.

Sensacyjne doniesienia z warszawskiego zoo. Jeszcze do około 20 listopada pilne
Sensacyjne doniesienia z warszawskiego zoo. "Jeszcze do około 20 listopada"

Zaledwie trzy dni temu warszawskie zoo podzieliło się smutną informacją. Okazało się, że stołeczny ogród opuści gepardzica Wilma. Jednak nieoczekiwanie napłynęły nowe wieści.

Żałosny materiał. Jaki obnaża manipulacje TVN z ostatniej chwili
"Żałosny materiał". Jaki obnaża manipulacje TVN

Patryk Jaki nagrał ukrytą kamerą dziennikarza TVN24, który w swoim materiale oskarżył byłego wiceministra sprawiedliwości o nieprawidłości w programie "Praca dla więźniów".

Ks. Olszewski wydał ważny komunikat. Dziękuję z serca z ostatniej chwili
Ks. Olszewski wydał ważny komunikat. "Dziękuję z serca"

Ks. Michał Olszewski 25 października opuścił po kilku miesiącach tymczasowy areszt. Niedawno na stronie fundacji Profeto zamieścił podziękowania.

Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu z ostatniej chwili
Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu

Świat sportu obiegła smutna informacja. Nie żyje Mateusz Hempe, był m.in. reprezentantem Polski w piłce nożnej osób niedosłyszących.

Rz: Prąd w Polsce jest jednym z najdroższych w UE z ostatniej chwili
"Rz": Prąd w Polsce jest jednym z najdroższych w UE

Ceny energii elektrycznej w Polsce – jak wynika z danych Komisji Europejskiej za II kw. tego roku – są jednymi z najdroższych na rynku hurtowym w Europie. Drożej mają tylko Irlandczycy i Włosi – informuje wtorkowa "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu

Świat sportu obiegła smutna informacja. Nie żyje Mateusz Hempe, był m.in. reprezentantem Polski w piłce nożnej osób niedosłyszących.
zdjęcie ilustracyjne Nie żyje reprezentant Polski. Do tragedii doszło podczas treningu
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Do tragedii doszło wczoraj w wielkopolskim Czarnkowie. Podczas treningu miejscowej Noteci zmarł 32-letni bramkarz Mateusz Hempe. Golkiper był także reprezentantem Polski osób niedosłyszących. Zginął po tym, jak ruszył do rzeki, aby odzyskać piłkę.

Tragedia w Czarnkowie

Ciało zawodnika zostało znalezione po około dwóch godzinach po przyjęciu zgłoszenia przez miejscowy komisariat.

Niestety około godz. 20.20 wyłowiono ciało mężczyzny. Podjęto próbę resuscytacji, ale ostatecznie lekarz stwierdził zgon. W tej chwili trwają czynności na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora

– poinformowała sierż. Monika Cichowicz z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie, cytowana przez "Głos Wielkopolski".

Sprawą okoliczności śmierci 32-latka zajęła się także Prokuratura Rejonowa w Trzciance.

Nie żyje Mateusz Hempe

Mateusz Hempe był bramkarzem występującej w trzeciej lidze Noteci Czarnków. O jego śmierci poinformował inny reprezentant Polski osób niedosłyszących Krzysztof Łuczywek. Według jego informacji Hempe podczas treningu ruszył po jedną z piłek, która wyleciała poza obiekt i wpadła do rzeki Noteć. Niestety nurt okazał się zbyt silny i zawodnik zginął.



Mateusz Hempe spoczywaj w spokoju bracie! 😭😭❤️❤️❤️💪💪🔥🔥🔥

Dziękuję ci za wszystko! ❤️❤️❤️🔥🔥🔥🔥 

– napisał  Krzysztof Łuczywek na Facebooku.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe