Bp Muskus do pielgrzymów: Miłości Boga wystarczy dla wszystkich
W drugim dniu Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę bp Muskus spotkał się z dwiema wspólnotami pielgrzymkowymi – śródmiejską i chrzanowską. Dla każdej z nich odprawił Mszę św. Tegoroczne krakowskie pielgrzymowanie odbywa się pod hasłem „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła".
Nieoczekiwani nauczyciele wiary
W homilii krakowski biskup pomocniczy przywoływał przykład wiary Kananejki błagającej Jezusa, by uzdrowił jej córkę. – W składaniu świadectwa wiary wcale nie jesteśmy prymusami. Można spotkać wiele takich Kananejek, ludzi, którzy na pozór żyją w obcym nam świecie, a w rzeczywistości mogą stać się dla nas nauczycielami żywej wiary – podkreślał.
- Może nam się niekiedy wydawać, po latach spędzonych na modlitwach, we wspólnotach, na pielgrzymkowych szlakach, że jesteśmy właścicielami najlepszych i najskuteczniejszych dróg prowadzących do Pana. A tymczasem spotkanie człowieka z innego kręgu kulturowego niż nasz, wierzącego inaczej niż my, ale żyjącego wartościami, do których jest przekonany i w które wierzy, może podkopać naszą pewność siebie, a nawet nas zawstydzić – dodał.
Nie bać się nowych spotkań
Biskup zachęcał pielgrzymów, by nie bali się takich spotkań, bo dzięki nim człowiek może doświadczyć, że „Boga można kochać na różne sposoby i że On sam kocha na niezliczone sposoby".
- Dzięki temu odkrywamy też na nowo naszą własną wiarę. Gdy pojawiają się pytania, zaczynamy szukać coraz głębszych odpowiedzi. W ten sposób coraz bardziej odkrywamy piękno we wspólnocie Kościoła – wyjaśniał.
Miłości Jezusa wystarczy dla wszystkich
Jak wskazywał duchowny, miłości Jezusa jest tak wiele, że nikt nie powinien jej reglamentować. - Wystarczy jej dla wszystkich. I dla dzieci, i dla szczeniąt. Dla tych, którzy są zaangażowani w życie Kościoła, dbają o swoją relację z Panem, budują dobre, życiodajne wspólnoty. Ale także dla tych, których stać tylko na to, by wołać: „Panie, dopomóż mi!" – mówił.
- Do miłości Boga mamy prawo wszyscy. Nigdy, dla nikogo jej nie zabraknie. Rzecz w tym, by nie stawiać jej przeszkód, by nie odtrącać tych, którzy jej poszukują, czasem na oślep, czasem w bólu, czasem w poczuciu utraconej nadziei. Oby nikt nie usłyszał z naszych ust słów: „Panie, odpraw ją, bo krzyczy za nami" – przestrzegał.
Bp Muskus zaapelował o to, by nie bać się „ludzi, których drogi nie przecinają się z naszymi".
- Nie bójmy się ludzi, którzy stawiają nam trudne pytania. Nie bójmy się też tych, którzy nie przestają domagać się od nas i od naszych wspólnot jasnych odpowiedzi, zaangażowania, miłości. Nie bójmy się. Miłości Jezusa nie zabraknie dla nikogo – podsumował.
Piesza Pielgrzymka Krakowska dotrze na Jasną Górę 11 sierpnia. W tym roku z Wawelu podąża do Matki Bożej ok. 6 tys. pątników.
md