[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: O litości

Siedzę i płynę. Płynę i siedzę. Przesadnie wysokie temperatury nie są moim ulubionym stanem rzeczywistości. Nawiasem mówiąc, przesadnie niskie również nie.
Cezary Krysztopa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: O litości
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Kumple zawsze się ze mnie podśmiewywali:– Ty, Krysztopa, marudzisz, kiedy są mrozy (jak to na Podlasiu, mrozy muszą być), ale kiedy są upały, też marudzisz. Zimno ci nie pasuje, ciepło ci nie pasuje, to co ci pasuje? A przecież odpowiedź jest oczywista, mają swoje wady mrozy i mają swoje wady upały, a wad nie ma znośna temperatura w rozsądnym zakresie, najlepiej 15–18 stopni. Czyż to nie oczywiste? Normalni ludzie funkcjonują w normalnych przedziałach temperatur. 

Co do mrozów, to naprawdę doświadczyłem ich wystarczająco dużo. Nie to, żebym jakoś szczególnie „umierał” z ich powodu, pracowałem podczas mrozu, najniższa temperatura, przy której biegałem, to -17 stopni (robią się wtedy sople pod nosem i skorupa na czole), podczas mrozów rozbieram się i nacieram śniegiem dla zdrowotności, ale jestem już nimi – powiedzmy – zmęczony. Jeszcze o ile są to spore mrozy przy wysokim ciśnieniu, to potrafi być sympatycznie, ale jeśli do tego jest brzydka pogoda i funkcjonowanie na zewnątrz sprowadza się do przemieszczania z punktu A do punktu B, to dość mnie to już męczy.
A dużych upałów, szczególnie długotrwałych, nie lubię jeszcze bardziej. Biegać się za bardzo nie da, bo można wylewu dostać, cały się kleję, bo, no cóż, przy pracy i innych wysiłkach się to przydaje, ale mam pewną łatwość pocenia się, co bywa też dość uciążliwe. Tracę apetyt – co, wierzcie, zdarza mi się tylko w wyjątkowych okolicznościach – chudnę, wolniej myślę, jestem nieustannie zirytowany, a jedyna myśl, która zostaje mi w głowie na dłużej, to – kiedy wreszcie będzie jakaś burza. A ta, jeśli nawet przyjdzie, to gdzieś obok, żeby dać mi złudną nadzieję i naigrawać się ze mnie później cichym brzęczeniem gromów z daleka.

Czytaj także: Niemcy nie dotrzymują obietnic klimatycznych

Czytaj także: Nie żyje trener wielkich skoczków narciarskich

Urlop 

No i wyobraźcie sobie, jadę na urlop. Kiedy będziecie to czytali, będę już na wakacjach. Sam w sobie urlop fajna rzecz, ale kiedy ma się trójkę dzieci, wypoczynek rodzica to głównie zarządzanie swoim czasem na potrzeby dzieci. A jak pokazują prognozy pogody, nic nie wskazuje na to, żeby podczas mojego urlopu upał miał jakoś specjalnie zelżeć. Najprawdopodobniej więc nie będę miał okazji jakoś szczególnie schować się przed jego wpływem, a raczej będę w maksymalnie możliwy sposób wystawiony na jego działanie. Nie sądzę, żeby chłopcy przed nim uciekali.

Trudno zapomnieć o pracy 

Odpocznij – mówią – za dużo pracujesz, przecież kiedyś trzeba odpoczywać, nie może być tak, że nie odpoczywasz, musisz dysponować umiejętnością odpoczywania i to bez podglądania tego, „co się dzieje w pracy”. A ja kiwam głową, bo przecież coś w tym jest, brzmi to logicznie, rzeczywiście nie bardzo umiem przestać pracować, a odpoczywania muszę się uczyć i do niego się przyzwyczajać. 

W istocie jednak mam ochotę poprosić o szturm modlitewny.
 

 


 

POLECANE
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: O litości

Siedzę i płynę. Płynę i siedzę. Przesadnie wysokie temperatury nie są moim ulubionym stanem rzeczywistości. Nawiasem mówiąc, przesadnie niskie również nie.
Cezary Krysztopa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: O litości
Cezary Krysztopa / Tygodnik Solidarność

Kumple zawsze się ze mnie podśmiewywali:– Ty, Krysztopa, marudzisz, kiedy są mrozy (jak to na Podlasiu, mrozy muszą być), ale kiedy są upały, też marudzisz. Zimno ci nie pasuje, ciepło ci nie pasuje, to co ci pasuje? A przecież odpowiedź jest oczywista, mają swoje wady mrozy i mają swoje wady upały, a wad nie ma znośna temperatura w rozsądnym zakresie, najlepiej 15–18 stopni. Czyż to nie oczywiste? Normalni ludzie funkcjonują w normalnych przedziałach temperatur. 

Co do mrozów, to naprawdę doświadczyłem ich wystarczająco dużo. Nie to, żebym jakoś szczególnie „umierał” z ich powodu, pracowałem podczas mrozu, najniższa temperatura, przy której biegałem, to -17 stopni (robią się wtedy sople pod nosem i skorupa na czole), podczas mrozów rozbieram się i nacieram śniegiem dla zdrowotności, ale jestem już nimi – powiedzmy – zmęczony. Jeszcze o ile są to spore mrozy przy wysokim ciśnieniu, to potrafi być sympatycznie, ale jeśli do tego jest brzydka pogoda i funkcjonowanie na zewnątrz sprowadza się do przemieszczania z punktu A do punktu B, to dość mnie to już męczy.
A dużych upałów, szczególnie długotrwałych, nie lubię jeszcze bardziej. Biegać się za bardzo nie da, bo można wylewu dostać, cały się kleję, bo, no cóż, przy pracy i innych wysiłkach się to przydaje, ale mam pewną łatwość pocenia się, co bywa też dość uciążliwe. Tracę apetyt – co, wierzcie, zdarza mi się tylko w wyjątkowych okolicznościach – chudnę, wolniej myślę, jestem nieustannie zirytowany, a jedyna myśl, która zostaje mi w głowie na dłużej, to – kiedy wreszcie będzie jakaś burza. A ta, jeśli nawet przyjdzie, to gdzieś obok, żeby dać mi złudną nadzieję i naigrawać się ze mnie później cichym brzęczeniem gromów z daleka.

Czytaj także: Niemcy nie dotrzymują obietnic klimatycznych

Czytaj także: Nie żyje trener wielkich skoczków narciarskich

Urlop 

No i wyobraźcie sobie, jadę na urlop. Kiedy będziecie to czytali, będę już na wakacjach. Sam w sobie urlop fajna rzecz, ale kiedy ma się trójkę dzieci, wypoczynek rodzica to głównie zarządzanie swoim czasem na potrzeby dzieci. A jak pokazują prognozy pogody, nic nie wskazuje na to, żeby podczas mojego urlopu upał miał jakoś specjalnie zelżeć. Najprawdopodobniej więc nie będę miał okazji jakoś szczególnie schować się przed jego wpływem, a raczej będę w maksymalnie możliwy sposób wystawiony na jego działanie. Nie sądzę, żeby chłopcy przed nim uciekali.

Trudno zapomnieć o pracy 

Odpocznij – mówią – za dużo pracujesz, przecież kiedyś trzeba odpoczywać, nie może być tak, że nie odpoczywasz, musisz dysponować umiejętnością odpoczywania i to bez podglądania tego, „co się dzieje w pracy”. A ja kiwam głową, bo przecież coś w tym jest, brzmi to logicznie, rzeczywiście nie bardzo umiem przestać pracować, a odpoczywania muszę się uczyć i do niego się przyzwyczajać. 

W istocie jednak mam ochotę poprosić o szturm modlitewny.
 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe