"Możemy być do tego zmuszeni". Doradca Bidena nie ma złudzeń

Jeśli Rosja, Chiny i Korea Północna nie zejdą z obecnego kursu, możemy być zmuszeni zwiększyć liczbę rozmieszczonych głowic jądrowych - powiedział w piątek dyrektor ds. kontroli zbrojeń w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA Pranay Vaddi. Doradca prezydenta zaznaczył jednak, że USA wciąż trzymają się limitów wyznaczonych przez amerykańsko-rosyjski traktat Nowy START mimo zawieszenia go przez Rosję.
Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe Biden / PAP/EPA/Daniel Cole / POOL

"Pozostajemy pewni w swojej pozycji na dzień dzisiejszy nie musimy zwiększać własnych sił jądrowych, by dorównać lub prześcignąć całkowitą liczbę (głowic) naszych rywali, by z powodzeniem ich odstraszać. Ale bez zmiany kursu, na którym są Rosja, ChRL i Korea Północna, możemy dojść do punktu w nadchodzących latach, gdzie zwiększenie liczby rozmieszczonych głowic będzie konieczne" - powiedział Vaddi podczas konferencji stowarzyszenia Arms Control Association w Waszyngtonie.

Modernizacja amerykańskiego arsenału jądrowego

Urzędnik odpowiadający za politykę dot. broni jądrowej w Białym Domu nakreślił plan administracji w sprawie modernizacji amerykańskiego arsenału jądrowego, skupiający się bardziej na jego jakości niż liczebności. Wymienił przy tym wprowadzenie nowej bomby lotniczej B61-13, która ma zwiększyć możliwości rażenia większych i "twardszych" celów wojskowych.

Rywalizacja nuklearna przybiera na sile?

Vaddi powiedział, że USA wciąż trzymają się limitu liczby rozmieszczonych głowic jądrowych (1550) wyznaczonych przez obowiązujący od 2010 r. amerykańsko-rosyjski traktat Nowy START, w nadziei na skłonienie Rosji do podjęcia rozmów na temat dalszego układu o kontroli zbrojeń jądrowych. Nowy START został zawieszony przez Rosję w ubiegłym roku, wygasa w 2026 r. i Moskwa odmawia negocjacji na temat kolejnej umowy. Jak stwierdził doradca prezydenta USA, ta postawa, w połączeniu z szybkim rozrostem chińskiego arsenału jądrowego i działaniami Korei Północnej, może sprowokować nowy wyścig zbrojeń.

"Praktycznie mówiąc, oni zmuszają Stany Zjednoczone do przygotowania się do świata, gdzie rywalizacja nuklearna odbywa się bez liczbowych ograniczeń" - ocenił.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Jestem wściekły". Stanowski zabrał głos ws. bulwersujących zdarzeń na granicy

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Takie będzie jutro, jeśli Ukraina nie wygra". Niepokojące słowa prezydenta Zełenskiego


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Proces odbudowy po powodzi trwa i będzie trwał do momentu, w którym będziemy pewni, że odbudowaliśmy wszystkie kluczowe inwestycje - powiedziała w Przyłęku (Dolnośląskie) wiceminister MSWiA Magdalena Roguska. Jak mówiła, skala środków finansowych zaangażowanych w odbudowę po powodzi jest do tej pory niespotykana - to ponad 8 mln zł.

Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie z ostatniej chwili
Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie

W piątkowy wieczór, 1 sierpnia 2025 r., w Wiśle odnaleziono ciało kolejnej osoby. Około godziny 21:40 makabrycznego odkrycia dokonał wędkarz przebywający nad rzeką w okolicach Wybrzeża Gdyńskiego, na warszawskich Bielanach. To już kolejny przypadek utonięcia w Warszawie i okolicach w ostatnich tygodniach.

Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce z ostatniej chwili
Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce

Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski poinformowało o powstaniu obszernego raportu, który ma ujawniać kulisy naruszeń praworządności podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Prawnicy twierdzą, że doszło do celowego działania aparatu państwa w celu wypaczenia demokratycznych standardów.

To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem Wiadomości
To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem

Serial „Fubar” z Arnoldem Schwarzeneggerem zakończył się na dwóch sezonach. Netflix ogłosił decyzję o kasacji półtora miesiąca po premierze drugiej serii. Choć pierwszy sezon spotkał się z dobrym przyjęciem, kontynuacja nie wzbudziła większego zainteresowania.

Alert RCB: Burze, podtopienia, porywy 70 km/h. Komunikat dla 11 województw z ostatniej chwili
Alert RCB: Burze, podtopienia, porywy 70 km/h. Komunikat dla 11 województw

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i IMGW przestrzegają mieszkańców kilkunastu województw przed gwałtownymi burzami oraz lokalnymi wzrostami poziomu rzek. W wielu regionach przekroczono stan ostrzegawczy. Sprawdź, czy zagrożenie dotyczy także Twojej okolicy.

Znany polski raper miał wypadek samochodowy. „Z przedniej szyby nic nie zostało” z ostatniej chwili
Znany polski raper miał wypadek samochodowy. „Z przedniej szyby nic nie zostało”

Raper Mata, popularny polski raper, poinformował fanów o groźnie wyglądającym wypadku samochodowym, do którego doszło we Włoszech. Zdarzenie miało miejsce w rejonie Lago di Garda - popularnym kierunku wakacyjnym. Choć sytuacja wyglądała poważnie, artysta wyszedł z niej bez szwanku.

Sosnowiec: 36-latek wtargnął do szpitala i zdemolował izbę przyjęć Wiadomości
Sosnowiec: 36-latek wtargnął do szpitala i zdemolował izbę przyjęć

W piątek wieczorem w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu doszło do zaskakującego incydentu. 36-letni mężczyzna wtargnął na teren izby przyjęć i zaczął niszczyć znajdujące się tam wyposażenie. Na miejscu interweniowała policja. Jak informują służby, mężczyzna był trzeźwy i nie był pacjentem placówki.

Produkcja węgla notuje rekordy. Czołowi gracze to Chiny i Indie pilne
Produkcja węgla notuje rekordy. Czołowi gracze to Chiny i Indie

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) przewiduje, że w 2025 roku globalna produkcja węgla osiągnie nowy, historyczny rekord. Mimo przejściowych wahań, popyt na ten surowiec ma pozostać stabilny. Jak podaje serwis wnp.pl, największą rolę na rynku odegrają Chiny i Indie.

Zwrot ws. Pawła Rubcowa. Sąd Okręgowy zabiera głos z ostatniej chwili
Zwrot ws. Pawła Rubcowa. Sąd Okręgowy zabiera głos

Na przełomie października i listopada 2025 r. planowane jest wyznaczenie terminu rozprawy ws. oskarżonego o szpiegostwo Pawła Rubcowa - poinformowała PAP w sobotę rzecznik prasowa ds. karnych SO w Warszawie Anna Ptaszek.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sprawą zajęła się Straż Graniczna z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Sprawą zajęła się Straż Graniczna

Sześciu nielegalnych migrantów, prawdopodobnie obywateli Erytrei oraz 32-letniego kierowcę z Uzbekistanu, jadących w stronę polsko-niemieckiej granicy zatrzymała w sobotę szczecińska policja podczas rutynowej kontroli drogowej.

REKLAMA

"Możemy być do tego zmuszeni". Doradca Bidena nie ma złudzeń

Jeśli Rosja, Chiny i Korea Północna nie zejdą z obecnego kursu, możemy być zmuszeni zwiększyć liczbę rozmieszczonych głowic jądrowych - powiedział w piątek dyrektor ds. kontroli zbrojeń w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA Pranay Vaddi. Doradca prezydenta zaznaczył jednak, że USA wciąż trzymają się limitów wyznaczonych przez amerykańsko-rosyjski traktat Nowy START mimo zawieszenia go przez Rosję.
Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe Biden / PAP/EPA/Daniel Cole / POOL

"Pozostajemy pewni w swojej pozycji na dzień dzisiejszy nie musimy zwiększać własnych sił jądrowych, by dorównać lub prześcignąć całkowitą liczbę (głowic) naszych rywali, by z powodzeniem ich odstraszać. Ale bez zmiany kursu, na którym są Rosja, ChRL i Korea Północna, możemy dojść do punktu w nadchodzących latach, gdzie zwiększenie liczby rozmieszczonych głowic będzie konieczne" - powiedział Vaddi podczas konferencji stowarzyszenia Arms Control Association w Waszyngtonie.

Modernizacja amerykańskiego arsenału jądrowego

Urzędnik odpowiadający za politykę dot. broni jądrowej w Białym Domu nakreślił plan administracji w sprawie modernizacji amerykańskiego arsenału jądrowego, skupiający się bardziej na jego jakości niż liczebności. Wymienił przy tym wprowadzenie nowej bomby lotniczej B61-13, która ma zwiększyć możliwości rażenia większych i "twardszych" celów wojskowych.

Rywalizacja nuklearna przybiera na sile?

Vaddi powiedział, że USA wciąż trzymają się limitu liczby rozmieszczonych głowic jądrowych (1550) wyznaczonych przez obowiązujący od 2010 r. amerykańsko-rosyjski traktat Nowy START, w nadziei na skłonienie Rosji do podjęcia rozmów na temat dalszego układu o kontroli zbrojeń jądrowych. Nowy START został zawieszony przez Rosję w ubiegłym roku, wygasa w 2026 r. i Moskwa odmawia negocjacji na temat kolejnej umowy. Jak stwierdził doradca prezydenta USA, ta postawa, w połączeniu z szybkim rozrostem chińskiego arsenału jądrowego i działaniami Korei Północnej, może sprowokować nowy wyścig zbrojeń.

"Praktycznie mówiąc, oni zmuszają Stany Zjednoczone do przygotowania się do świata, gdzie rywalizacja nuklearna odbywa się bez liczbowych ograniczeń" - ocenił.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Jestem wściekły". Stanowski zabrał głos ws. bulwersujących zdarzeń na granicy

ZOBACZ RÓWNIEŻ:"Takie będzie jutro, jeśli Ukraina nie wygra". Niepokojące słowa prezydenta Zełenskiego



 

Polecane
Emerytury
Stażowe