„Będę tak bardzo gejowski, jak tylko potrafię”. Ten występ zszokował nawet widzów Eurowizji
Eurowizja słynie z nachalnej promocji ideologii LGBT, ale występ Olly’ego Alexandra z Wielkiej Brytanii przekroczył wszelkie dopuszczalne standardy tego konkursu. Taki zresztą miał być, bowiem wokalista już w styczniu zapowiadał, że podczas swojego występu będzie „tak bardzo gejowski, jak tylko potrafi”.
To będzie dla mnie nowe wyzwanie. Cieszę się, że poznam innych artystów. Ponieważ jestem fanem konkursu, to nie mogę się doczekać wszystkich smaczków. Wiesz, co roku ktoś jest słabszy, ktoś inny błyszczy
– mówił w rozmowie z polskim Onetem.
Zawsze powtarzałem, że to queerowa Olimpiada. Kiedyś to było bezpieczne miejsce dla społeczności LGBT. Na scenie będę tak bardzo gejowski, jak tylko potrafię. Będę po prostu sobą. Mam trzy minuty, żeby wszystkich zachwycić. To muszą być najlepsze trzy minuty, nieważne, co się wydarzy
– przekonywał.
Czytaj także: Eurowizyjna porażka Luny. Internauci nie mają litości
Eurokraci wydali wyrok – następuje mocne uderzenie w motoryzację i transport
Olly Alexander na Eurowizji
I tak też się stało. Wokalista wystąpił w towarzystwie muskularnych mężczyzn przebranych za bokserów, którzy w czasie swojego tańca symulowali stosunki homoseksualne.