Realna liczba katolików w Polsce – wnioski płynące ze spisu powszechnego

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? – tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.
/ pixabay.com/aszak

Dane

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

Socjologowie zwrócili uwagę, że w powojennej historii spisów powszechnych pytanie o wyznanie pojawiło się oprócz 2021 r. jedynie w 2011 r. Od tamtego czasu wzrosła liczba osób deklarujących bezwyznaniowość – o ok. 1,6 mln, natomiast liczba odmawiających odpowiedzi na to pytanie aż o ok. 5 mln.

Co oznaczają te dane? Zdaniem badaczy, są one z pewnością punktem wyjścia do dalszych pytań, zwłaszcza o to, kim są osoby, które odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie i z jakiej przyczyny udzieliły takiej właśnie a nie innej odpowiedzi.

Komentarz specjalistów

Prof. Koseła i prof. Grabowska przybliżyli zebranym pewne kwestie metodologiczne. Zwrócili uwagę, że w przeciwieństwie do spisu z 2011 r. zasadnicza część danych w 2021 r. zbierana była w samospisie, tzn. badani wypełniali ankietę przez internet. Dzięki temu mniej było odpowiedzi niejasnych, uniknięto też tzw. efektu ankietera, czyli wpływu osoby badającej na badaną. Pojawił się jednak prawdopodobnie nowy efekt – efekt braku ankietera. To sytuacja, w której najłatwiej jest odmówić odpowiedzi na pytanie. Nie bez znaczenia jest zapewne fakt, że to jedna osoba w ramach gospodarstwa domowego wskazywała na przynależność wyznaniową niepełnoletnich osób zamieszkujących to gospodarstwo.

Badacze podkreślili, że niemal 8 mln. osób, które odmówiło odpowiedzi na pytanie o wyznanie (ok. 20 proc. ogółu ludności) – to wiele. Z jakiej przyczyny ci badani odmówili odpowiedzi i co to oznacza?

Trzy hipotezy

Prof. Koseła przedstawił trzy hipotezy, które mogą to wyjaśniać. Pierwszej – że osoby odmawiające odpowiedzi po prostu nie znały tej odpowiedzi, czyli nie wiedziały, jakiego są wyznania – nie należy jego zdaniem traktować zbyt poważnie. Być może jest ona prawdziwa w przypadku bardzo niewielkiej grupy respondentów.

Druga hipoteza mówi, że osoby te skorzystały z możliwości ukrycia pewnej cechy osobistej, wrażliwej. Odmowa odpowiedzi mogła być formą ochrony prywatności. Jak jednak w tym kontekście wytłumaczyć, że znacznie mniej osób odmawiało odpowiedzi na pytania zdawałoby się równie a może nawet bardziej osobiste, jak stan cywilny (ok. 0,5 proc odmów) czy też stan zdrowia (ok. 5 proc odmów)?

Socjologowie najbardziej skłaniali się do hipotezy trzeciej, mówiącej o tym, że odmowa była wyrazem dystansowania się do kwestii wyznaniowych, oznaką poirytowania lub wręcz zamaskowanej wrogości. Zwracali uwagę, że odmowy zdarzały się najczęściej w grupach osób młodszych, lepiej wykształconych i mieszkańców dużych miast, czyli grupach w których większy jest też procent osób deklarujących dystans do religii. Mówili również o tym, że przed spisem miały miejsce wydarzenia mogące mieć wpływ na zjawisko odmów odpowiedzi – to publikacja filmu „Tylko nie mów nikomu”, nt. pedofilii w Kościele a także wyrok TK w sprawie aborcji oraz związane z nim masowe uliczne protesty. Jak podkreśliła prof. Grabowska, konieczne musiałby być tu głębsze badania, niewykluczone jednak, że te fakty mógł mieć wpływ na chęć ukrycia tożsamości katolickiej.

Antysystemowcy?

Dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor ISKK, zwrócił uwagę, że odmowa odpowiedzi to jednak nie deklaracja bezwyznaniowości. Może być ona wyrazem pewnego wahania, niepewności i dystansu, który może się odwrócić.

W toku dyskusji pojawiła się jeszcze propozycja czwartej hipotezy wyjaśniającej istnienie tak licznej grupy osób odmawiających odpowiedzi o wyznanie – to rosnąca grupa „antysystemowców”, osób, które nie chcą by informacje nt. wyznania były czymś, co jest sprawozdawane państwu.

Prof. Grabowska i prof. Koseła zapowiedzieli, że 15 maja wyniki ich analizy zaprezentowane zostaną na konferencji prasowej. Poinformowali też, że do czerwca wyniki te zostaną opublikowane w formie szczegółowego 30 –stronicowego raportu.

maj


 

POLECANE
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy z ostatniej chwili
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy

Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny – powiedział w środę prezydent Finlandii Alexander Stubb. „Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy” – podkreślił.

Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat

Energa opublikowała nowy harmonogram planowych wyłączeń prądu na najbliższe dni w województwie pomorskim. Przerwy obejmą wiele miejscowości – m.in od Gdańska po Kartuzy, Starogard, Tczew, Puck i Wejherowo. Oto lokalizacje podane przez operatora.

Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ]

W nowym badaniu SW Research dla Onetu zapytano Polaków, co sądzą o ostatniej sugestii Donalda Tuska, że Polska – w przypadku dalszej bierności Niemiec – może sama wypłacić zadośćuczynienia żyjącym ofiarom wojny.

Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce z ostatniej chwili
Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce

Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce - oświadczył w środę Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, które w poniedziałek przejęły przewodnictwo w tej grupie. Szczyt przywódców G20 odbędzie się w grudniu przyszłego roku w Miami.

Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

REKLAMA

Realna liczba katolików w Polsce – wnioski płynące ze spisu powszechnego

Ilu katolików jest w Polsce? Kim są osoby, które w ramach Narodowego Spisu Powszechnego w 2021 r. odmówiły odpowiedzi na pytanie o przynależność wyznaniową? – tym m.in. tematom poświęcone było spotkanie, które odbyło się dziś w siedzibie Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie. Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021. W najbliższym czasie opublikowany zostanie raport na ten temat.
/ pixabay.com/aszak

Dane

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27121331 osób z ogółu 38 mln. Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611506 osób, natomiast aż 7807553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

Socjologowie zwrócili uwagę, że w powojennej historii spisów powszechnych pytanie o wyznanie pojawiło się oprócz 2021 r. jedynie w 2011 r. Od tamtego czasu wzrosła liczba osób deklarujących bezwyznaniowość – o ok. 1,6 mln, natomiast liczba odmawiających odpowiedzi na to pytanie aż o ok. 5 mln.

Co oznaczają te dane? Zdaniem badaczy, są one z pewnością punktem wyjścia do dalszych pytań, zwłaszcza o to, kim są osoby, które odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie i z jakiej przyczyny udzieliły takiej właśnie a nie innej odpowiedzi.

Komentarz specjalistów

Prof. Koseła i prof. Grabowska przybliżyli zebranym pewne kwestie metodologiczne. Zwrócili uwagę, że w przeciwieństwie do spisu z 2011 r. zasadnicza część danych w 2021 r. zbierana była w samospisie, tzn. badani wypełniali ankietę przez internet. Dzięki temu mniej było odpowiedzi niejasnych, uniknięto też tzw. efektu ankietera, czyli wpływu osoby badającej na badaną. Pojawił się jednak prawdopodobnie nowy efekt – efekt braku ankietera. To sytuacja, w której najłatwiej jest odmówić odpowiedzi na pytanie. Nie bez znaczenia jest zapewne fakt, że to jedna osoba w ramach gospodarstwa domowego wskazywała na przynależność wyznaniową niepełnoletnich osób zamieszkujących to gospodarstwo.

Badacze podkreślili, że niemal 8 mln. osób, które odmówiło odpowiedzi na pytanie o wyznanie (ok. 20 proc. ogółu ludności) – to wiele. Z jakiej przyczyny ci badani odmówili odpowiedzi i co to oznacza?

Trzy hipotezy

Prof. Koseła przedstawił trzy hipotezy, które mogą to wyjaśniać. Pierwszej – że osoby odmawiające odpowiedzi po prostu nie znały tej odpowiedzi, czyli nie wiedziały, jakiego są wyznania – nie należy jego zdaniem traktować zbyt poważnie. Być może jest ona prawdziwa w przypadku bardzo niewielkiej grupy respondentów.

Druga hipoteza mówi, że osoby te skorzystały z możliwości ukrycia pewnej cechy osobistej, wrażliwej. Odmowa odpowiedzi mogła być formą ochrony prywatności. Jak jednak w tym kontekście wytłumaczyć, że znacznie mniej osób odmawiało odpowiedzi na pytania zdawałoby się równie a może nawet bardziej osobiste, jak stan cywilny (ok. 0,5 proc odmów) czy też stan zdrowia (ok. 5 proc odmów)?

Socjologowie najbardziej skłaniali się do hipotezy trzeciej, mówiącej o tym, że odmowa była wyrazem dystansowania się do kwestii wyznaniowych, oznaką poirytowania lub wręcz zamaskowanej wrogości. Zwracali uwagę, że odmowy zdarzały się najczęściej w grupach osób młodszych, lepiej wykształconych i mieszkańców dużych miast, czyli grupach w których większy jest też procent osób deklarujących dystans do religii. Mówili również o tym, że przed spisem miały miejsce wydarzenia mogące mieć wpływ na zjawisko odmów odpowiedzi – to publikacja filmu „Tylko nie mów nikomu”, nt. pedofilii w Kościele a także wyrok TK w sprawie aborcji oraz związane z nim masowe uliczne protesty. Jak podkreśliła prof. Grabowska, konieczne musiałby być tu głębsze badania, niewykluczone jednak, że te fakty mógł mieć wpływ na chęć ukrycia tożsamości katolickiej.

Antysystemowcy?

Dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor ISKK, zwrócił uwagę, że odmowa odpowiedzi to jednak nie deklaracja bezwyznaniowości. Może być ona wyrazem pewnego wahania, niepewności i dystansu, który może się odwrócić.

W toku dyskusji pojawiła się jeszcze propozycja czwartej hipotezy wyjaśniającej istnienie tak licznej grupy osób odmawiających odpowiedzi o wyznanie – to rosnąca grupa „antysystemowców”, osób, które nie chcą by informacje nt. wyznania były czymś, co jest sprawozdawane państwu.

Prof. Grabowska i prof. Koseła zapowiedzieli, że 15 maja wyniki ich analizy zaprezentowane zostaną na konferencji prasowej. Poinformowali też, że do czerwca wyniki te zostaną opublikowane w formie szczegółowego 30 –stronicowego raportu.

maj



 

Polecane