Dziennikarka niemieckiej telewizji publicznej wzywa do bojkotu izraelskich produktów
Burza wokół dziennikarki niemieckiej telewizji publicznej
Wideo można zobaczyć na prywatnym kanale dziennikarki na Instagramie, gdzie nazywa siebie „Panią Baklawą” od orientalnych słodyczy. Dziennikarka na nagraniu chodzi po supermarkecie i opowiada widzom o swoim ulubionym napoju czekoladowym od firmy Alpro, którego już jednak nie kupuje z powodu powiązań producenta z Izraelem.
W dalszej części nagrania Helen Fares promuje aplikację na telefon, która ułatwia sprawdzenie, czy produkty lub firmy mają coś wspólnego z Izraelem.
Czytaj również: Znany dziennikarz kończy współpracę z Kanałem Zero
Oskarżenia o antysemityzm
Przypomina to nazistowski slogan „Nie kupuj od Żydów”
– ostro komentuje nagranie udostępnione przez dziennikarkę „Bild”.
Wideo trafiło ostatecznie również na platformę X, gdzie jest szeroko komentowane. Zdaniem „Bilda” film dziennikarki wzbudził oburzenie w niemieckiej polityce i społeczeństwie. Volker Beck z Zielonych – prezes Towarzystwa Niemiecko-Izraelskiego – żąda wyjaśnień od niemieckiego nadawcy publicznego i napisał już w tej sprawie do dyrektora SWR Kaia Gniffke.
Uważam taką antysemicką postawę bojkotu za niezgodną z mandatem służby publicznej
– powiedział polityk.
Czytaj także: Znany dziennikarz „Wiadomości” rozpoczął współpracę z Telewizją Republika
"Kauft nicht bei Juden" in der 2024er Version 👇
— ÖRR Antisemitismus Watch (@Antisemiticblog) April 6, 2024
SWR-Moderatorin Helen Fares benutzt und bewirbt (siehe Ende des Videos) eine App, die anhand der Artikelnummer überprüft, ob bestimmte Produkte im Supermarkt mit Israel in Verbindung stehen.
Da Alpros Eigentümer die israelische… pic.twitter.com/ELxodGVcU9