Ambasador Izraela nie chce przeprosić za śmierć Polaka w Strefie Gazy: „Atak był pomyłką”

– Skoro już to pan powiedział, to rozumiem, że teraz przyjdzie czas, by powiedzieć te słowa: „przepraszamy i prosimy o wybaczenie” – powiedział ambasadorowi Izraela dziennikarz Robert Mazurek. Yacov Livne wymijająco stwierdził jednak, że „armia Izraela nie bierze na cel organizacji humanitarnych”.
Ambasador Izraela Yakov Livne Ambasador Izraela nie chce przeprosić za śmierć Polaka w Strefie Gazy: „Atak był pomyłką”
Ambasador Izraela Yakov Livne / fot. YouTube / Kanał Zero

– Bardzo ubolewamy nad tym, co się stało. Było to tragiczne wydarzenie, które jest przedmiotem dochodzenia – powiedział na antenie Kanału Zero ambasador Izraela Yacov Livne.

– Panie ambasadorze, skoro już to pan powiedział, to rozumiem, że teraz przyjdzie czas, by powiedzieć te słowa: „przepraszamy i prosimy o wybaczenie” – odparł prowadzący program Robert Mazurek.

Tak jak powiedziałem, to tragiczne wydarzenie. Odczuwamy wielki smutek z tego, co się stało. Teraz musimy sprawdzić, co dokładnie się stało. To się dzieje już teraz. Nie mamy jeszcze ustalonych faktów, ale jesteśmy zdeterminowani, aby to ustalić

– stwierdził ambasador, nie przepraszając za wydarzenie.

– To, co wiem, i tak wystarcza nam z pewnością, by powiedzieć: „przepraszamy, prosimy o wasze wybaczenie”. Pan nie chce najwyraźniej tego powiedzieć – naciskał dalej dziennikarz.

Naturalnie ubolewamy nad tym, co się stało. Ale ważne jest, by zrozumieć, jak do tego doszło i co konkretnie się wydarzyło. To jest strefa wojny – powiedział Livne, na co Mazurek odparł, że rzeczywiście miejsce, gdzie wydarzyła się ta tragedia, „to jest teren wojny i to, co się stało, to zbrodnia wojenna”.

To, co się wydarzyło, jest tragedią. W dowolnym systemie prawnym czynimy rozróżnienie pomiędzy celowo popełnioną zbrodnią a wypadkiem – odparł ambasador.

CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Izraela zaproszony do MSZ: „Nowa sytuacja w stosunkach polsko-izraelskich

Ambasador mówi o „pomyłce”

Zdaniem dziennikarza to, co zdarzyło się w Strefie Gazy, „wyglądało jak celowa egzekucja”.

Mazurek przypomniał również, że izraelscy operatorzy dronów są jednymi z najlepszych na świecie i „nie mogli pomylić oznakowanych samochodów z pomocą humanitarną”.

Śledzili ich wcześniej, mało tego – wojskowe władze znały trasę samochodów wolontariuszy – zwrócił uwagę Robert Mazurek.

Musimy to absolutnie jasno powiedzieć: siły obrony Izraela, armia Izraela nie bierze na cel organizacji humanitarnych. Po prostu tego nie robimy. Tak jak nie robi tego armia RP czy armia USA. To, do czego może dojść w czasie wojny, to okazjonalne tragedie i to się stało przedwczoraj

– odpowiedział izraelski ambasador.

Nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś w armii Izraela miałby celowo strzelać do osób niewinnych. Jesteśmy w tej wojnie od pół roku i chyba nie można znaleźć ani jednego takiego przypadku. To, co robimy, to walka z terroryzmem – dodał.

Atak, do którego doszło, był pomyłką. Było to rezultatem nieprawidłowej identyfikacji, do której doszło nocą. W strefie wojny takie rzeczy się zdarzają każdej armii

– stwierdził ambasador Livne.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Kierwiński skarży się na sytuację na granicy z Białorusią. Internauci przypominają

Tragedia w Strefie Gazy

Siedmioro wolontariuszy organizacji humanitarnej World Central Kitchen, w tym Polak, zginęło w Strefie Gazy; organizacja podała, że zostali ostrzelani przez izraelską armię.

Do wydarzenia doszło podczas dostarczania przez pracowników pomocy żywnościowej, która przybyła do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru. Wśród ofiar śmiertelnych są obywatele Australii, Polski i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.

CZYTAJ TAKŻE: Zapytaliśmy ministra Siekierskiego, czy Tusk przyjedzie do rolników. „Łaski nie robi”


 

POLECANE
Andrzej Duda: Poglądy Karola Nawrockiego są najbliższe moim z ostatniej chwili
Andrzej Duda: Poglądy Karola Nawrockiego są najbliższe moim

Prezydent Andrzej Duda przyznał w poniedziałek w RMF24, że wśród kandydatów na prezydenta, poglądy popieranego przez PiS Karola Nawrockiego są mu najbliższe. Zastrzegł, że nie będzie prowadził kampanii wyborczej za prezesa IPN.

Burza w sieci. Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO] z ostatniej chwili
Burza w sieci. Dziennikarze i politycy KO przyłapani na wspólnym imprezowaniu [WIDEO]

Jak donosi Telewizja Republika, w niedzielę wieczorem w jednej z warszawskich restauracji wspólnie imprezowali redaktorzy nielegalnie przejętej TVP z politykami Koalicji Obywatelskiej.

Propozycja Hołowni ws. wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zabiera głos z ostatniej chwili
Propozycja Hołowni ws. wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zabiera głos

– Jestem otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy – podkreślił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję marszałka Sejmu Szymona Hołowni dotyczącą stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta.

Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski z ostatniej chwili
Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski

– Realny termin podpisania drugiej umowy z PGZ, dotyczącej m.in. produkcji K2PL, czyli spolonizowanej wersji koreańskich czołgów K2, to styczeń – twierdzi Junmo Seo, prezes Hyundai Rotem Europe i wiceprezes Hyundai Rotem Company. Ujawnia, które elementy technologii Koreańczycy są gotowi przekazać Polsce – czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".

Kosiniak-Kamysz: Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: "Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy"

– Bez resetu konstytucyjnego, bez nowego rozdziału o Trybunale Konstytucyjnym uporządkowanie wymiaru sprawiedliwości będzie po prostu niemożliwe – ocenił w rozmowie z poniedziałkową "Rzeczpospolitą" wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena z ostatniej chwili
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena

W niedzielę wyszło na jaw, że korespondent Telewizji Publicznej w Stanach Zjednoczonych Marcin Antosiewicz został wyprowadzony przez amerykańskie służby z konwencji wyborczej Joe Bidena kilka miesięcy temu. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany.

Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy z ostatniej chwili
Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy

W rozmowie z "Financial Times" katarski minister energii Saad Sherida al-Kaabi zagroził, że Katar zaprzestanie eksportu gazu do Unii Europejskiej, jeśli kraje bloku nałożą kary zgodnie z niedawno przyjętymi przepisami dotyczącymi zwalczania pracy przymusowej i działania na rzecz środowiska.

Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska

Wprawdzie ustawa budżetowa nie jest ostatecznie uchwalona, bowiem jest jeszcze w Senacie, ale jest już jasne, że większość koalicyjna nie chce jej tak poprawić, aby była zgodna z Konstytucją RP.

Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza z ostatniej chwili
Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza

W poniedziałek rano gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej Rozmowie RMF FM" będzie prezydent RP Andrzej Duda. To ostatni program, który zostanie poprowadzony przez znanego dziennikarza na antenie rozgłośni.

Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem z ostatniej chwili
Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem

Słowackie media źródła podały w niedzielę wieczorem, że premier Robert Fico rozmawia na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat dostaw gazu.

REKLAMA

Ambasador Izraela nie chce przeprosić za śmierć Polaka w Strefie Gazy: „Atak był pomyłką”

– Skoro już to pan powiedział, to rozumiem, że teraz przyjdzie czas, by powiedzieć te słowa: „przepraszamy i prosimy o wybaczenie” – powiedział ambasadorowi Izraela dziennikarz Robert Mazurek. Yacov Livne wymijająco stwierdził jednak, że „armia Izraela nie bierze na cel organizacji humanitarnych”.
Ambasador Izraela Yakov Livne Ambasador Izraela nie chce przeprosić za śmierć Polaka w Strefie Gazy: „Atak był pomyłką”
Ambasador Izraela Yakov Livne / fot. YouTube / Kanał Zero

– Bardzo ubolewamy nad tym, co się stało. Było to tragiczne wydarzenie, które jest przedmiotem dochodzenia – powiedział na antenie Kanału Zero ambasador Izraela Yacov Livne.

– Panie ambasadorze, skoro już to pan powiedział, to rozumiem, że teraz przyjdzie czas, by powiedzieć te słowa: „przepraszamy i prosimy o wybaczenie” – odparł prowadzący program Robert Mazurek.

Tak jak powiedziałem, to tragiczne wydarzenie. Odczuwamy wielki smutek z tego, co się stało. Teraz musimy sprawdzić, co dokładnie się stało. To się dzieje już teraz. Nie mamy jeszcze ustalonych faktów, ale jesteśmy zdeterminowani, aby to ustalić

– stwierdził ambasador, nie przepraszając za wydarzenie.

– To, co wiem, i tak wystarcza nam z pewnością, by powiedzieć: „przepraszamy, prosimy o wasze wybaczenie”. Pan nie chce najwyraźniej tego powiedzieć – naciskał dalej dziennikarz.

Naturalnie ubolewamy nad tym, co się stało. Ale ważne jest, by zrozumieć, jak do tego doszło i co konkretnie się wydarzyło. To jest strefa wojny – powiedział Livne, na co Mazurek odparł, że rzeczywiście miejsce, gdzie wydarzyła się ta tragedia, „to jest teren wojny i to, co się stało, to zbrodnia wojenna”.

To, co się wydarzyło, jest tragedią. W dowolnym systemie prawnym czynimy rozróżnienie pomiędzy celowo popełnioną zbrodnią a wypadkiem – odparł ambasador.

CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Izraela zaproszony do MSZ: „Nowa sytuacja w stosunkach polsko-izraelskich

Ambasador mówi o „pomyłce”

Zdaniem dziennikarza to, co zdarzyło się w Strefie Gazy, „wyglądało jak celowa egzekucja”.

Mazurek przypomniał również, że izraelscy operatorzy dronów są jednymi z najlepszych na świecie i „nie mogli pomylić oznakowanych samochodów z pomocą humanitarną”.

Śledzili ich wcześniej, mało tego – wojskowe władze znały trasę samochodów wolontariuszy – zwrócił uwagę Robert Mazurek.

Musimy to absolutnie jasno powiedzieć: siły obrony Izraela, armia Izraela nie bierze na cel organizacji humanitarnych. Po prostu tego nie robimy. Tak jak nie robi tego armia RP czy armia USA. To, do czego może dojść w czasie wojny, to okazjonalne tragedie i to się stało przedwczoraj

– odpowiedział izraelski ambasador.

Nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś w armii Izraela miałby celowo strzelać do osób niewinnych. Jesteśmy w tej wojnie od pół roku i chyba nie można znaleźć ani jednego takiego przypadku. To, co robimy, to walka z terroryzmem – dodał.

Atak, do którego doszło, był pomyłką. Było to rezultatem nieprawidłowej identyfikacji, do której doszło nocą. W strefie wojny takie rzeczy się zdarzają każdej armii

– stwierdził ambasador Livne.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Kierwiński skarży się na sytuację na granicy z Białorusią. Internauci przypominają

Tragedia w Strefie Gazy

Siedmioro wolontariuszy organizacji humanitarnej World Central Kitchen, w tym Polak, zginęło w Strefie Gazy; organizacja podała, że zostali ostrzelani przez izraelską armię.

Do wydarzenia doszło podczas dostarczania przez pracowników pomocy żywnościowej, która przybyła do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru. Wśród ofiar śmiertelnych są obywatele Australii, Polski i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.

CZYTAJ TAKŻE: Zapytaliśmy ministra Siekierskiego, czy Tusk przyjedzie do rolników. „Łaski nie robi”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe