Nie żyje dwóch polskich żołnierzy
O sprawie jako pierwszy poinformował portal RMF24.pl. Jak podano w publikacji, do tragedii doszło na poligonie wojskowym w woj. Śląskim.
Podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do wypadku, w wyniku którego zginęły dwie osoby
- podała rozgłośnia.
Czytaj również: Kazimierz Smoliński ujawnia Tysol.pl, dlaczego grozi mu się pobiciem
Nie żyje dwóch polskich żołnierzy
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek ok. 11-tej na poligonie wojskowym w miejscowości Solarnia (pow. lubliniecki, woj. śląskie).
Jak wynika z informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, na terenie dawnego 13 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej podczas ćwiczeń wysadzania trotylu doszło do zdarzenia, w którym poszkodowane zostały dwie osoby. Osoby te w wyniku poniesionych obrażeń zmarły. Służby kryzysowe przekazały, że działania zabezpieczał zastęp z ciężkim samochodem gaśniczym ze zbiornikiem na wodę z jednostki wojskowej w Lublińcu oraz dwie karetki wojskowe bez lekarza. Po przybyciu na miejsce zespołu ratowniczego z lekarzem stwierdzono zgon dwóch osób
- czytamy w publikacji RMF FM.
Szef MON zabiera głos
Do tragedii odniósł się minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Dziś w czasie wykonywania zadań służbowych w Solarni w powiecie lublinieckim zginęło dwóch saperów 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego. W tych tragicznych chwilach nasze myśli i modlitwy są z Rodzinami żołnierzy. Rodziny są pod opieką wojska. Udzielane jest także wsparcie psychologiczne
- poinformował minister.