Zakaz prac domowych. Podano termin
W piątek podczas konferencji minister edukacji podsumowała działania resortu podczas 100 dni rządu.
Wskazała, że najważniejsze zobowiązanie, czyli podwyżki dla nauczycieli, zostało zrealizowane. – To jest wielka zmiana jakościowa, którą odczuwają nauczycielki i nauczyciele. Te pieniądze im się po prostu należały za lata ciężkiej pracy, wysiłku, działania na rzecz młodych osób, działania na rzecz takiej spójności i siły szkoły i polskiej edukacji – podkreśliła.
Nowacka dodała, że te podwyżki w ponad 85. proc. trafiły na konta nauczycieli - łącznie z obiecanym wyrównaniem od stycznia.
– Kolejną naszą ważną, zrealizowaną obietnicą było odpartyjnienie kuratoriów tak, żeby szkoły były realnie autonomiczne, żeby dyrektorzy szkoły nie byli zastraszani przez partyjnych kuratorów – powiedziała. Dodała, że było to jedne z pierwszych działań, które podjęła.
Przekazała, że ostatni konkurs na kuratora został rozstrzygnięty 19 marca. – Wszyscy mają jedno zadanie - odbudować siłę instytucji kuratoriów na zasadzie współpracy z nauczycielkami i nauczycielami – oceniła.
CZYTAJ TAKŻE: 100 konkretów po 100 dniach rządu. Zapytaliśmy o obietnice polityków koalicji rządzącej
Likwidacja obowiązkowych prac domowych
Nowacka zwróciła również uwagę na odchudzenie podstawy programowej. Przekazała, że od 1 września ta odchudzona podstawa wejdzie w życie.
Jeszcze w najbliższych dniach podpisane zostanie rozporządzenie dotyczące odejścia od obowiązkowych prac domowych i prawdopodobnie 16 kwietnia już wejdzie w życie
zaznaczyła dodając, że jest to zmiana, na którą czekali zarówno rodzice jak i uczniowie.
Przypomniała, że także od 1 września uczniowie klas pierwszych nie będą mieli przedmiotu Historia i Teraźniejszość.
CZYTAJ TAKŻE: Były rektor Collegium Humanum poszedł na współpracę z prokuraturą: "Będzie sypał"