Tadeusz Płużański: Morderca Pileckiego „oddany idei władzy ludowej”

15 marca 1948 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał na karę śmierci Witolda Pileckiego, Tadeusza Płużańskiego i Marię Szelągowską. Przewodniczącym składu sędziowskiego, a zarazem szefem stołecznego WSR był Jan Hryckowian.
Jan Hryckowian
Jan Hryckowian / Wikipedia domena publiczna IPN

W służbowej opinii z 1949 r. o Hryckowianie czytamy: „Wkłada ogromną pracę i wysiłki, by powierzony [mu] sąd stosował właściwą politykę karną w zwalczaniu przestępstw niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa. Często prowadził bardzo ważne procesy polityczne, które wymagały ogromnego wkładu pracy i umiejętności w ich przeprowadzaniu. Przez to położył wybitne zasługi w ugruntowanie demokracji ludowej w Polsce”.

„Przestępstwa [szczególnie] niebezpieczne w okresie odbudowy Państwa” regulował tzw. mały kodeks karny, który komuniści wprowadzili w życie 12 lipca 1946 r. Przewidywał karę śmierci za 13 rodzajów „przestępstw”, m.in. udział w organizacji lub grupie o charakterze zbrojnym, posiadanie broni i amunicji, sabotaż gospodarczy, „sprzedajność obcym”, szpiegostwo.

 

Jan Hryckowian

Jan Hryckowian urodził się w 1907 r. w Latrobe w stanie Pensylwania. Kiedy rodzina z USA przeniosła się do Polski, w 1931 r. ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dwa lata później, już jako zawodowy wojskowy, rozpoczął pracę w sądownictwie. Do wybuchu wojny orzekał w Wojskowych Sądach Rejonowych w Grodnie i Tarnopolu. W 1938 r. został kapitanem.

W czasie wojny w ramach ZWZ-AK organizował oddziały partyzanckie na Podhalu i w powiecie miechowskim. Od sierpnia 1941 r. do stycznia 1945 r. dowodził batalionem, który niszczył niemieckie obiekty telekomunikacyjne w Krakowie. Odznaczony Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. W PRL-u doszły do tego kolejne medale, ale za inne „zasługi”…

W życiorysie Hryckowian napisał, że na początku 1945 r. zgłosił się „natychmiast i z nieprzymuszonej woli” do Rejonowej Komendy Uzupełnień w Krakowie. Dostał przydział do korpusu oficerów służby sprawiedliwości LWP. Szybko awansował – w grudniu 1945 r. został majorem, w czerwcu 1946 r. podpułkownikiem.

 

"Oddany idei władzy ludowej"

Największej ilości zbrodni sądowych (przynajmniej 16) dopuścił się jako szef Wojskowego Sądu Rejonowego nr 1 w Warszawie. „Oddany idei władzy ludowej i ustrojowi ludowemu” – czytamy w opinii o Hryckowianie z 1948 r. – „Stosunek do Związku Radzieckiego i państw demokracji ludowej – pozytywny. Czynny politycznie i klasowo. Posiada ponadprzeciętny zasób wiedzy z zakresu nauk marksistowskich”.

Po „okresie błędów i wypaczeń” został adwokatem. „Oskarżeni bali się bardziej swoich obrońców aniżeli prokuratora i że obrońcy współdziałali z organami B[ezpieczeństwa] P[ublicznego]” – tak Hryckowian w 1953 r. „bronił” siostry Walerii Niklewskiej w innym pokazowym procesie – ordynariusza kieleckiego Czesława Kaczmarka.

Jan Hryckowian zmarł w 1975 r., nigdy nie osądzony za skazywanie polskich patriotów za „przestępstwa szczególnie niebezpieczne w okresie odbudowy Państwa”.
Tadeusz Płużański
 


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Morderca Pileckiego „oddany idei władzy ludowej”

15 marca 1948 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał na karę śmierci Witolda Pileckiego, Tadeusza Płużańskiego i Marię Szelągowską. Przewodniczącym składu sędziowskiego, a zarazem szefem stołecznego WSR był Jan Hryckowian.
Jan Hryckowian
Jan Hryckowian / Wikipedia domena publiczna IPN

W służbowej opinii z 1949 r. o Hryckowianie czytamy: „Wkłada ogromną pracę i wysiłki, by powierzony [mu] sąd stosował właściwą politykę karną w zwalczaniu przestępstw niebezpiecznych w okresie odbudowy Państwa. Często prowadził bardzo ważne procesy polityczne, które wymagały ogromnego wkładu pracy i umiejętności w ich przeprowadzaniu. Przez to położył wybitne zasługi w ugruntowanie demokracji ludowej w Polsce”.

„Przestępstwa [szczególnie] niebezpieczne w okresie odbudowy Państwa” regulował tzw. mały kodeks karny, który komuniści wprowadzili w życie 12 lipca 1946 r. Przewidywał karę śmierci za 13 rodzajów „przestępstw”, m.in. udział w organizacji lub grupie o charakterze zbrojnym, posiadanie broni i amunicji, sabotaż gospodarczy, „sprzedajność obcym”, szpiegostwo.

 

Jan Hryckowian

Jan Hryckowian urodził się w 1907 r. w Latrobe w stanie Pensylwania. Kiedy rodzina z USA przeniosła się do Polski, w 1931 r. ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dwa lata później, już jako zawodowy wojskowy, rozpoczął pracę w sądownictwie. Do wybuchu wojny orzekał w Wojskowych Sądach Rejonowych w Grodnie i Tarnopolu. W 1938 r. został kapitanem.

W czasie wojny w ramach ZWZ-AK organizował oddziały partyzanckie na Podhalu i w powiecie miechowskim. Od sierpnia 1941 r. do stycznia 1945 r. dowodził batalionem, który niszczył niemieckie obiekty telekomunikacyjne w Krakowie. Odznaczony Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. W PRL-u doszły do tego kolejne medale, ale za inne „zasługi”…

W życiorysie Hryckowian napisał, że na początku 1945 r. zgłosił się „natychmiast i z nieprzymuszonej woli” do Rejonowej Komendy Uzupełnień w Krakowie. Dostał przydział do korpusu oficerów służby sprawiedliwości LWP. Szybko awansował – w grudniu 1945 r. został majorem, w czerwcu 1946 r. podpułkownikiem.

 

"Oddany idei władzy ludowej"

Największej ilości zbrodni sądowych (przynajmniej 16) dopuścił się jako szef Wojskowego Sądu Rejonowego nr 1 w Warszawie. „Oddany idei władzy ludowej i ustrojowi ludowemu” – czytamy w opinii o Hryckowianie z 1948 r. – „Stosunek do Związku Radzieckiego i państw demokracji ludowej – pozytywny. Czynny politycznie i klasowo. Posiada ponadprzeciętny zasób wiedzy z zakresu nauk marksistowskich”.

Po „okresie błędów i wypaczeń” został adwokatem. „Oskarżeni bali się bardziej swoich obrońców aniżeli prokuratora i że obrońcy współdziałali z organami B[ezpieczeństwa] P[ublicznego]” – tak Hryckowian w 1953 r. „bronił” siostry Walerii Niklewskiej w innym pokazowym procesie – ordynariusza kieleckiego Czesława Kaczmarka.

Jan Hryckowian zmarł w 1975 r., nigdy nie osądzony za skazywanie polskich patriotów za „przestępstwa szczególnie niebezpieczne w okresie odbudowy Państwa”.
Tadeusz Płużański
 



 

Polecane