Położona tuż przy polskiej granicy niemiecka rafineria chce truć dwa razy bardziej

Rafineria Schwedt (PCK) w rozmowie z lokalnymi mediami przyznała, że złożyła wniosek o zatwierdzenie dopuszczalnej wartości SO2 na poziomie 1 000 mg/m3. Dotychczas emitowano 500 mg/m3. Wniosek ten nie został jeszcze rozpatrzony
Rafineria / U Położona tuż przy polskiej granicy niemiecka rafineria chce truć dwa razy bardziej
Rafineria / U / Uckermaerker, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Wniosek rafinerii PCK stanowi istotne wyzwanie dla administracji landowej, która musi podjąć decyzję w tej kwestii. Miejscowy urząd ds. ochrony środowiska, który zajmuje się tym zagadnieniem, musi uwzględnić wartości maksymalne określone w prawie UE, podczas gdy niemieckie przepisy przewidują maksymalnie 600 mg.

Prawnicy z Deutsche Umwelthilfe (DUH) są zdania, że tak wysokie wartości emisji mogą być uzasadnione jedynie poprzez dodatkowy aneks nr 5 do przepisów dotyczących emisji przemysłowych. Jednak w tym aneksie wspomniano tylko raz o wartości 1000 mg, odnosząc się do emisji na własny użytek. Według prawników, ten fragment jest niejasny, co stwarza pewną lukę prawną, którą PCK chce wykorzystać.

Czytaj także: Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe

Kontekst: kontrowersje wokół rafinerii

Sprawa rafinerii wzbudza ogromne kontrowersje. Poseł PiS Małgorzata Golińska w rozmowie Tysol.pl ujawnia, że w 2017 Niemcy występując o zgodę na podwyższenie normy emisji, nie poinformowały Polski. Zgoda ta wygasła i obecnie trwają prace nad jej przedłużeniem.

Portal BiznesAlert.pl zauważył, że chociaż w 2010 roku weszła w życie europejska dyrektywa dotycząca emisji przemysłowych i nastąpiło wdrożenie jej do niemieckiego prawa poprzez federalną ustawę o kontroli emisji, to sprawa ta jest lekceważona na poziomie landów, które rozdają specpozwolenia, obchodząc założenia dyrektywy. 

Czytaj także: Znalezienie mieszkania to cud. Ogromny kryzys mieszkaniowy w Berlinie

Brak symetrii 

Chociaż Niemcy w 2017 roku nie poinformowały o swoich krokach dotyczących planów zwiększenia norm emisji, to zdecydowanie bardziej "konsekwentni" są w drugą stronę. Przeciwko Polsce wielokrotnie politycznie wykorzystywana była sprawa Odry. 

Niemcy mocno sprzeciwiali się planom rządu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącym użeglowienia Odry. Jest bardzo możliwe, że nowy rząd im ulegnie. Pojawiały się już bowiem pomysły dotyczące tego, aby w okolicach polskiej części Odry ustanowić Park Narodowy, co raz na zawsze zakończyłoby kwestię użeglowienia. 


 

POLECANE
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna „uśmiechnięta koalicja” nie przekroczy…" - czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł.

USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski–Putin

W wydanym we wtorek po południu komunikacie Biały Dom informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin wyraził zgodę na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Podkreślono, że pozwala to na rozpoczęcie następnego etapu pokojowego. Równocześnie serwis Politico informuje nieoficjalnie, że Biały Dom widzi Budapeszt jako miejsce rozmów pokojowych Trump–Zełenski–Putin.

REKLAMA

Położona tuż przy polskiej granicy niemiecka rafineria chce truć dwa razy bardziej

Rafineria Schwedt (PCK) w rozmowie z lokalnymi mediami przyznała, że złożyła wniosek o zatwierdzenie dopuszczalnej wartości SO2 na poziomie 1 000 mg/m3. Dotychczas emitowano 500 mg/m3. Wniosek ten nie został jeszcze rozpatrzony
Rafineria / U Położona tuż przy polskiej granicy niemiecka rafineria chce truć dwa razy bardziej
Rafineria / U / Uckermaerker, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Wniosek rafinerii PCK stanowi istotne wyzwanie dla administracji landowej, która musi podjąć decyzję w tej kwestii. Miejscowy urząd ds. ochrony środowiska, który zajmuje się tym zagadnieniem, musi uwzględnić wartości maksymalne określone w prawie UE, podczas gdy niemieckie przepisy przewidują maksymalnie 600 mg.

Prawnicy z Deutsche Umwelthilfe (DUH) są zdania, że tak wysokie wartości emisji mogą być uzasadnione jedynie poprzez dodatkowy aneks nr 5 do przepisów dotyczących emisji przemysłowych. Jednak w tym aneksie wspomniano tylko raz o wartości 1000 mg, odnosząc się do emisji na własny użytek. Według prawników, ten fragment jest niejasny, co stwarza pewną lukę prawną, którą PCK chce wykorzystać.

Czytaj także: Bruksela planuje potężne uderzenie w polskie gospodarstwa domowe

Kontekst: kontrowersje wokół rafinerii

Sprawa rafinerii wzbudza ogromne kontrowersje. Poseł PiS Małgorzata Golińska w rozmowie Tysol.pl ujawnia, że w 2017 Niemcy występując o zgodę na podwyższenie normy emisji, nie poinformowały Polski. Zgoda ta wygasła i obecnie trwają prace nad jej przedłużeniem.

Portal BiznesAlert.pl zauważył, że chociaż w 2010 roku weszła w życie europejska dyrektywa dotycząca emisji przemysłowych i nastąpiło wdrożenie jej do niemieckiego prawa poprzez federalną ustawę o kontroli emisji, to sprawa ta jest lekceważona na poziomie landów, które rozdają specpozwolenia, obchodząc założenia dyrektywy. 

Czytaj także: Znalezienie mieszkania to cud. Ogromny kryzys mieszkaniowy w Berlinie

Brak symetrii 

Chociaż Niemcy w 2017 roku nie poinformowały o swoich krokach dotyczących planów zwiększenia norm emisji, to zdecydowanie bardziej "konsekwentni" są w drugą stronę. Przeciwko Polsce wielokrotnie politycznie wykorzystywana była sprawa Odry. 

Niemcy mocno sprzeciwiali się planom rządu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącym użeglowienia Odry. Jest bardzo możliwe, że nowy rząd im ulegnie. Pojawiały się już bowiem pomysły dotyczące tego, aby w okolicach polskiej części Odry ustanowić Park Narodowy, co raz na zawsze zakończyłoby kwestię użeglowienia. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe