Po 27 latach odchodzi z TVN
Ewa Leja przez blisko trzy dekady była jedną z najważniejszych postaci w TVN. Producentka hitowych programów rozstaje się ze stacją.
Po 27 latach odchodzi z TVN
Producentka w mediach społecznościowych opublikowała odszerwny wpis.
Po 27 latach rozstałam się z TVN. To niełatwa decyzja wynikająca z moich prostych zasad: nawet w najdziwniejszych sytuacjach telewizyjnej rzeczywistości trzeba być sprawiedliwym
- napisała Ewa Leja na Instagramie.
Kiedyś w trakcie produkcji "Agenta" zadzwoniłam załamana do prezesa Mariusza Waltera, że w wyniku reguł programu uczestnik Bartek nie może się spotkać ze swoją żoną, którą specjalnie ściągnęliśmy w tym celu do Hiszpanii. I że to nieludzkie, żona płacze, Bartek chce rezygnować z programu, wyklina nas od najgorszych... , co ja mam robić!? Prezes spokojnie odpowiedział, że nie można zmieniać reguł gry w trakcie programu, bo to będzie oszustwo. Niesprawiedliwość. I wszyscy mnie oskarżą o "reżyserowanie" konkursu, który mam po prostu nagrywać, a nie kombinować. Od tej pory, mimo iż często słyszałam komentarze, że coś jest z góry wyreżyserowane, w znaczeniu: "ustawione", zawsze pamiętałam, że programy reality, które robię, muszą być sprawiedliwe
- czytamy.
Dla bohaterów, gwiazd i dla ludzi, z którymi pracuję. Może dlatego były takie dobre? Nie zawsze mi się to udawało, ale Bartek ze złości wygrał program, a i następnych kilkadziesiąt produkcji nieźle się udało. TVN to prawie połowa mojego życia, mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy byli moimi bohaterami i moimi współpracownikami, wielu prawdziwych przyjaciół, nieskromnie myślę, że też całkiem sporo genialnych uczniów, którzy mnie już dawno przerośli. Ale też rozrastająca się wielka korporacja, amerykański właściciel i poczucie, że ani nie znam ludzi, dla których pracuję, ani tych, dla których robię programy...
- dodała w oświadczeniu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William rezygnuje
CZYTAJ TAKŻE: To koniec legendarnego serialu TVP? Gwiazda zabiera głos