Skandaliczne zachowanie Holendrów wobec Legii: „Mam związek ze sportem od 20 lat i nie słyszałem o czymś tak absurdalnym”

„Mam związek ze środowiskiem sportowym od 20 lat i nigdy nie słyszałem o tak absurdalnym wydarzeniu jakie wczoraj miało miejsce” – napisał na Twitterze Szymon Janus, działacz sportowy, komentując skandaliczne zachowanie holenderskiej policji wobec piłkarzy Legii.
Powrót Legii Warszawa z Holandii Skandaliczne zachowanie Holendrów wobec Legii: „Mam związek ze sportem od 20 lat i nie słyszałem o czymś tak absurdalnym”
Powrót Legii Warszawa z Holandii / PAP/Rafał Guz

Jako, że pracowałem 2 lata w pierwszoligowym klubie piłkarskim i zajmowałem się m.in. wdrażaniem regulaminów organizacyjnych i bezpieczeństwa na wypadek awansu do Ekstraklasy, to pozwolę sobie na mały komentarz, bo chyba sprawa wielu umyka. To była strefa klubu gości. Ochrona tam była od zapewnienia bezpieczeństwa piłkarzom i pracownikom Legii. Oni byli tam DLA NICH. Jeśli piłkarz chciał wyjść to ochroniarz powinien go przepuścić i co najwyżej zgłosić przełożonemu

– wskazuje w komentarzu na Twitterze Szymon Janus.

Bicie, popychanie, agresja słowna i fizyczna jest czymś tak absurdalnym, że nie mieści mi się w głowie. To jakby na konferencji ekonomicznej ochrona pobiła zaproszonego gościa, bo chciał przejść się korytarzem na zapleczu. Mam związek ze środowiskiem sportowym od 20 lat i nigdy nie słyszałem o tak absurdalnym wydarzeniu jakie wczoraj miało miejsce

– dodał.

Zamieszanie w Alkmaar

Według relacji osób obecnych na miejscu po meczu z AZ Alkmaar w fazie grupowej Ligi Konferencji, przegranym przez Legię 0:1, służby porządkowe uniemożliwiły drużynie wyjazd autokarem ze stadionu. Tłumaczono, że muszą poczekać, aż obiekt opuszczą kibice. W efekcie doszło do przepychanek, a dwóch piłkarzy warszawskiego zespołu – Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov – zostało zabranych do aresztu.

Byliśmy w środku konfliktu w Alkmaar! Były rękoczyny, była bójka i przepychanki. Awantura ewidentnie spowodowana przez ochroniarzy stadionu, którzy naruszyli nietykalność członków sztabu i chamsko traktowali delegację Legii

– relacjonowali dziennikarze Kanału Sportowego.

 

 


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Skandaliczne zachowanie Holendrów wobec Legii: „Mam związek ze sportem od 20 lat i nie słyszałem o czymś tak absurdalnym”

„Mam związek ze środowiskiem sportowym od 20 lat i nigdy nie słyszałem o tak absurdalnym wydarzeniu jakie wczoraj miało miejsce” – napisał na Twitterze Szymon Janus, działacz sportowy, komentując skandaliczne zachowanie holenderskiej policji wobec piłkarzy Legii.
Powrót Legii Warszawa z Holandii Skandaliczne zachowanie Holendrów wobec Legii: „Mam związek ze sportem od 20 lat i nie słyszałem o czymś tak absurdalnym”
Powrót Legii Warszawa z Holandii / PAP/Rafał Guz

Jako, że pracowałem 2 lata w pierwszoligowym klubie piłkarskim i zajmowałem się m.in. wdrażaniem regulaminów organizacyjnych i bezpieczeństwa na wypadek awansu do Ekstraklasy, to pozwolę sobie na mały komentarz, bo chyba sprawa wielu umyka. To była strefa klubu gości. Ochrona tam była od zapewnienia bezpieczeństwa piłkarzom i pracownikom Legii. Oni byli tam DLA NICH. Jeśli piłkarz chciał wyjść to ochroniarz powinien go przepuścić i co najwyżej zgłosić przełożonemu

– wskazuje w komentarzu na Twitterze Szymon Janus.

Bicie, popychanie, agresja słowna i fizyczna jest czymś tak absurdalnym, że nie mieści mi się w głowie. To jakby na konferencji ekonomicznej ochrona pobiła zaproszonego gościa, bo chciał przejść się korytarzem na zapleczu. Mam związek ze środowiskiem sportowym od 20 lat i nigdy nie słyszałem o tak absurdalnym wydarzeniu jakie wczoraj miało miejsce

– dodał.

Zamieszanie w Alkmaar

Według relacji osób obecnych na miejscu po meczu z AZ Alkmaar w fazie grupowej Ligi Konferencji, przegranym przez Legię 0:1, służby porządkowe uniemożliwiły drużynie wyjazd autokarem ze stadionu. Tłumaczono, że muszą poczekać, aż obiekt opuszczą kibice. W efekcie doszło do przepychanek, a dwóch piłkarzy warszawskiego zespołu – Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov – zostało zabranych do aresztu.

Byliśmy w środku konfliktu w Alkmaar! Były rękoczyny, była bójka i przepychanki. Awantura ewidentnie spowodowana przez ochroniarzy stadionu, którzy naruszyli nietykalność członków sztabu i chamsko traktowali delegację Legii

– relacjonowali dziennikarze Kanału Sportowego.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe