Waldemar Krysiak: Londyn nie dla białych

Czy biała rodzina reprezentuje Londyn? Sadiq Khan, burmistrz Londynu, zdaje się tak NIE uważać. Oficjalna strona lewicowego polityka poinformowała bowiem w ostatnich dniach, że biała matka i biały ojciec oraz ich dzieci nie mogą być twarzą stolicy Wielkiej Brytanii. Post burmistrza wywołał oburzenie Brytyjczyków...
Londyn Waldemar Krysiak: Londyn nie dla białych
Londyn / Pixabay.com

Oprócz wyborów w Polsce zbliża się też referendum. Jedno z referendalnych pytań brzmi następująco: „Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?”. Pytanie budzi, kontrowersje. Szczególnie oburzona jest tym pytaniem lewicowa część Polski, która otwarcie popiera masową migrację do Polski. Żadnych granic! - to wszak nie tylko tytuł nieco kiczowatej piosenki zespołu „Ich Troje”, ale też motto wszystkich tych, którzy postanowili walczyć z ideą państw narodowych.

Czytaj również: The Spectator: UE zmierza do zaciekłego starcia z Europą Wschodnią

Amerykańscy rabini: Z moralnego punktu widzenia, żądania Polski dotyczące reparacji od Niemiec za straty wojenne wymagają rozwiązania

 

Europa nie dla Europejczyków

"Keine Grenzen” jest jednak stosowane przez lewicę wybiórczo: hasło zachęca często do walki z "białymi" państwami narodowymi i z granicami w Europie. Jeżeli jednak chodzi o państwa różnorodne etnicznie, nie-europejskie, nie-chrześcijańskie, to lewica często wspiera w nich nacjonalizm. Europa dla Europejczyków? Nie! Afryka dla Afrykańczyków? Tak!

Podobnie traktowany jest na lewicy koncept reprezentacji: białym autochtonom nie wolno reprezentować swojej ojczyzny. Europejskie kraje powinny być reprezentowane przez przybyszów, imigrantów, osoby spoza naszego kręgu kulturowego! Tak właśnie działa lewicowe myślenie, którego idealny przykład znajdziemy w ostatnich dniach w działaniach lewicowego potomka nie-europejskich migrantów, londyńskiego burmistrza, Sadiqa Khana.

 

Wtopa na stronie burmistrza

Sadiq Khan, burmistrz Londynu od 2016 roku, został w ostatnich dniach zmuszony do przeprosin po tym, jak na jego oficjalnej stronie internetowej opublikowano zdjęcie białej rodziny z podpisem "Nie reprezentuje prawdziwych mieszkańców Londynu". Na fotografii widać białą parę i ich dwoje dzieci idących wzdłuż Southbank z widokiem na Big Bena i London Eye. To centrum Londynu, które najczęściej znajduje się na pocztówkach i reprezentacyjnych zdjęciach stolicy. Rodzina jest uśmiechnięta i nie robi nic złego. Można by nawet odnieść wrażenie, że sielanka przedstawiona na zdjęciu jest częścią „problemu”.

Zdjęcie ukazało się w dokumencie zatytułowanym "Przewodnik Marki Burmistrza Londynu", który został usunięty w weekend.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi "Mail on Sunday", Susan Hall, kandydatka na burmistrza z ramienia Partii Konserwatywnej, powiedziała: "Wszyscy mieszkańcy Londynu są prawdziwymi mieszkańcami, niezależnie od swojego pochodzenia etnicznego, i Sadiq Khan powinien przeprosić i zaprzestać tych zdesperowanych, politycznie motywowanych prób dzielenia ludzi".

 

Społeczeństwo jako produkt

"Lookbook" to termin związany ze światem mody i marketingiem. Lookbook oznacza z reguły zbiór zdjęć lub ilustracji prezentujących konkretną kolekcję odzieżową, grupę akcesoriów lub stylizacji. Celem lookbooka jest zaprezentowanie konkretnego wyglądu, stylu i możliwości noszenia danej kolekcji. Zbiór taki jest często wykorzystywany przez marki odzieżowe, projektantów mody czy sklepy internetowe, aby przedstawić swoje produkty w atrakcyjny i zrozumiały sposób. Na lookbookach wzorują się producenci danego produktu jeszcze przed rozpoczęciem produkcji, żeby zrozumieć, co jest w danej kampanii marketingowej pożądane, a co nie. Jak się zdaje, strona internetowa burmistrza Londynu tak potraktowała też samą stolicę i jej mieszkańców: jak produkty, z których to niektóre są w mediach nie na miejscu.

Wpisu obecnie już na stronie burmistrza odnaleźć się nie da: został on skasowany. W oświadczeniu ze strony burmistrza napisano natomiast, że zdjęcie zostało opublikowane przez pomyłkę, dodając: "Podpis pod zdjęciem został przypadkowo dodany przez pracownika i nie odzwierciedla stanowiska burmistrza ani Wielkiej Władzy Londynu".

Przewodnik zawierał słowa "Miasto dla wszystkich mieszkańców Londynu" i podkreślał, że stolica powinna przyciągać wszystkich, "niezależnie od wieku, płci, orientacji seksualnej, pochodzenia etnicznego, wyznania, niepełnosprawności czy składu rodziny". Jak widać, swoisty wyjątek od tej reguły stanowić mają białe rodziny z dziećmi.

 

Smutna prawda

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Khan, którego rodzina przybyła do Wielkiej Brytanii z Pakistanu, wzbudza podobne kontrowersje. W 2017 roku, niedługo po przejęciu urzędu burmistrza Londynu, Sadiq Khan podkreślił, iż zagrożenie atakami terrorystycznymi jest "nieodłączną częścią życia w dużym mieście" i zachęcił Londyńczyków do bycia czujnymi.

Burmistrz Londynu twierdził wtedy, że miał "bezsenną noc" po wcześniejszej eksplozji w Nowym Jorku i dlatego właśnie powiedział, że duże miasta na całym świecie "muszą być przygotowane na tego rodzaju wydarzenia", które zdarzają się wtedy, gdy się ich najmniej spodziewa się ludzie. Wiele osób odebrało to wtedy jednak jako poddanie się wobec terroryzmu. Ostatecznie: czy polityk powinien uznawać zło mordujące jego obywatelu za nieodłączną część życia w mieście? Czy polityk nie powinien podkreślać, że terroryzm nie może być wiecznym elementem Europy?

W pewnym smutnym sensie jednak Khan ma rację: biała ludność brytyjska w Londynie stanowi tylko ok. 37% mieszkańców stolicy (według danych Urzędu Statystycznego Wielkiej Brytanii; dane z 2021 roku), co odpowiada 4,5 milionom osób. Reszta stolicy jest „różnorodna etnicznie”. W tym sensie zdjęcie białej rodziny z dziećmi „nie reprezentuje prawdziwych mieszkańców Londynu. Razem z różnorodnością etniczną do Londynu dotarła też większa liczba nielegalnych imigrantów obciążających służbę zdrowia, gangów molestujących dziewczynki i przestępców napadających na mieszkańców brytyjskiej stolicy. Szczególnie zatrważająca jest tam ilość ataków z nożem, w których specjalizuje się młodzież z Bliskiego Wschodu: na rok w Londynie jest ich obecnie ponad 10 tysięcy!

Warto więc przed październikowym referendum zastanowić się, czy koniecznie chcemy, żeby Polska stała się multi-kulti: czy chcemy, by pewnego dnia i u nas biała rodzina nie mogła reprezentować ludności Warszawy?


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

Waldemar Krysiak: Londyn nie dla białych

Czy biała rodzina reprezentuje Londyn? Sadiq Khan, burmistrz Londynu, zdaje się tak NIE uważać. Oficjalna strona lewicowego polityka poinformowała bowiem w ostatnich dniach, że biała matka i biały ojciec oraz ich dzieci nie mogą być twarzą stolicy Wielkiej Brytanii. Post burmistrza wywołał oburzenie Brytyjczyków...
Londyn Waldemar Krysiak: Londyn nie dla białych
Londyn / Pixabay.com

Oprócz wyborów w Polsce zbliża się też referendum. Jedno z referendalnych pytań brzmi następująco: „Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?”. Pytanie budzi, kontrowersje. Szczególnie oburzona jest tym pytaniem lewicowa część Polski, która otwarcie popiera masową migrację do Polski. Żadnych granic! - to wszak nie tylko tytuł nieco kiczowatej piosenki zespołu „Ich Troje”, ale też motto wszystkich tych, którzy postanowili walczyć z ideą państw narodowych.

Czytaj również: The Spectator: UE zmierza do zaciekłego starcia z Europą Wschodnią

Amerykańscy rabini: Z moralnego punktu widzenia, żądania Polski dotyczące reparacji od Niemiec za straty wojenne wymagają rozwiązania

 

Europa nie dla Europejczyków

"Keine Grenzen” jest jednak stosowane przez lewicę wybiórczo: hasło zachęca często do walki z "białymi" państwami narodowymi i z granicami w Europie. Jeżeli jednak chodzi o państwa różnorodne etnicznie, nie-europejskie, nie-chrześcijańskie, to lewica często wspiera w nich nacjonalizm. Europa dla Europejczyków? Nie! Afryka dla Afrykańczyków? Tak!

Podobnie traktowany jest na lewicy koncept reprezentacji: białym autochtonom nie wolno reprezentować swojej ojczyzny. Europejskie kraje powinny być reprezentowane przez przybyszów, imigrantów, osoby spoza naszego kręgu kulturowego! Tak właśnie działa lewicowe myślenie, którego idealny przykład znajdziemy w ostatnich dniach w działaniach lewicowego potomka nie-europejskich migrantów, londyńskiego burmistrza, Sadiqa Khana.

 

Wtopa na stronie burmistrza

Sadiq Khan, burmistrz Londynu od 2016 roku, został w ostatnich dniach zmuszony do przeprosin po tym, jak na jego oficjalnej stronie internetowej opublikowano zdjęcie białej rodziny z podpisem "Nie reprezentuje prawdziwych mieszkańców Londynu". Na fotografii widać białą parę i ich dwoje dzieci idących wzdłuż Southbank z widokiem na Big Bena i London Eye. To centrum Londynu, które najczęściej znajduje się na pocztówkach i reprezentacyjnych zdjęciach stolicy. Rodzina jest uśmiechnięta i nie robi nic złego. Można by nawet odnieść wrażenie, że sielanka przedstawiona na zdjęciu jest częścią „problemu”.

Zdjęcie ukazało się w dokumencie zatytułowanym "Przewodnik Marki Burmistrza Londynu", który został usunięty w weekend.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi "Mail on Sunday", Susan Hall, kandydatka na burmistrza z ramienia Partii Konserwatywnej, powiedziała: "Wszyscy mieszkańcy Londynu są prawdziwymi mieszkańcami, niezależnie od swojego pochodzenia etnicznego, i Sadiq Khan powinien przeprosić i zaprzestać tych zdesperowanych, politycznie motywowanych prób dzielenia ludzi".

 

Społeczeństwo jako produkt

"Lookbook" to termin związany ze światem mody i marketingiem. Lookbook oznacza z reguły zbiór zdjęć lub ilustracji prezentujących konkretną kolekcję odzieżową, grupę akcesoriów lub stylizacji. Celem lookbooka jest zaprezentowanie konkretnego wyglądu, stylu i możliwości noszenia danej kolekcji. Zbiór taki jest często wykorzystywany przez marki odzieżowe, projektantów mody czy sklepy internetowe, aby przedstawić swoje produkty w atrakcyjny i zrozumiały sposób. Na lookbookach wzorują się producenci danego produktu jeszcze przed rozpoczęciem produkcji, żeby zrozumieć, co jest w danej kampanii marketingowej pożądane, a co nie. Jak się zdaje, strona internetowa burmistrza Londynu tak potraktowała też samą stolicę i jej mieszkańców: jak produkty, z których to niektóre są w mediach nie na miejscu.

Wpisu obecnie już na stronie burmistrza odnaleźć się nie da: został on skasowany. W oświadczeniu ze strony burmistrza napisano natomiast, że zdjęcie zostało opublikowane przez pomyłkę, dodając: "Podpis pod zdjęciem został przypadkowo dodany przez pracownika i nie odzwierciedla stanowiska burmistrza ani Wielkiej Władzy Londynu".

Przewodnik zawierał słowa "Miasto dla wszystkich mieszkańców Londynu" i podkreślał, że stolica powinna przyciągać wszystkich, "niezależnie od wieku, płci, orientacji seksualnej, pochodzenia etnicznego, wyznania, niepełnosprawności czy składu rodziny". Jak widać, swoisty wyjątek od tej reguły stanowić mają białe rodziny z dziećmi.

 

Smutna prawda

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Khan, którego rodzina przybyła do Wielkiej Brytanii z Pakistanu, wzbudza podobne kontrowersje. W 2017 roku, niedługo po przejęciu urzędu burmistrza Londynu, Sadiq Khan podkreślił, iż zagrożenie atakami terrorystycznymi jest "nieodłączną częścią życia w dużym mieście" i zachęcił Londyńczyków do bycia czujnymi.

Burmistrz Londynu twierdził wtedy, że miał "bezsenną noc" po wcześniejszej eksplozji w Nowym Jorku i dlatego właśnie powiedział, że duże miasta na całym świecie "muszą być przygotowane na tego rodzaju wydarzenia", które zdarzają się wtedy, gdy się ich najmniej spodziewa się ludzie. Wiele osób odebrało to wtedy jednak jako poddanie się wobec terroryzmu. Ostatecznie: czy polityk powinien uznawać zło mordujące jego obywatelu za nieodłączną część życia w mieście? Czy polityk nie powinien podkreślać, że terroryzm nie może być wiecznym elementem Europy?

W pewnym smutnym sensie jednak Khan ma rację: biała ludność brytyjska w Londynie stanowi tylko ok. 37% mieszkańców stolicy (według danych Urzędu Statystycznego Wielkiej Brytanii; dane z 2021 roku), co odpowiada 4,5 milionom osób. Reszta stolicy jest „różnorodna etnicznie”. W tym sensie zdjęcie białej rodziny z dziećmi „nie reprezentuje prawdziwych mieszkańców Londynu. Razem z różnorodnością etniczną do Londynu dotarła też większa liczba nielegalnych imigrantów obciążających służbę zdrowia, gangów molestujących dziewczynki i przestępców napadających na mieszkańców brytyjskiej stolicy. Szczególnie zatrważająca jest tam ilość ataków z nożem, w których specjalizuje się młodzież z Bliskiego Wschodu: na rok w Londynie jest ich obecnie ponad 10 tysięcy!

Warto więc przed październikowym referendum zastanowić się, czy koniecznie chcemy, żeby Polska stała się multi-kulti: czy chcemy, by pewnego dnia i u nas biała rodzina nie mogła reprezentować ludności Warszawy?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe