Stwierdził, że został "wydymany" przez KO. Nieoficjalnie: został wyrzucony z list

– Zostałem bezczelnie wydymany – mówi Marcin Gołaszewski. – Postrzegam tę listę w kategoriach żartu, jakiegoś kabaretu, który dzieje się na naszych oczach. Myślę, że mieszkańcy Łodzi są w stanie ocenić zaangażowanie i pracę oraz to, jaki ktoś ma potencjał, wnosi na listę, a więc, ile głosów – dodał.
Gołaszewski wyrzucony?
Z kolei w sobotę portal Onet poinformował, że Gołaszewski miał zostać wyrzucony z list KO z powodu swojej ostrej krytyki na temat miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej.
— Zachowanie Gołaszewskiego miało zostać bardzo źle przyjęte w kierownictwie KO. Nie jest wykluczone, że Gołaszewski teraz zdecyduje się na start do Senatu z własnego komitetu wyborczego, a przeciwko Arturowi Duninowi, kandydatowi wspieranemu przez całą opozycję w ramach paktu senackiego
- czytamy.