Barcelona wygrywa minimalnie. Lewandowski w cieniu kolegów
FC Barcelona przed zbliżającym się sezonem wzięła udział w US Soccer Champions Tour. Drużyna Roberta Lewandowskiego zmierzyła się z angielskim Arsenalem (3:5) i Realem Madryt (3:0). Ostatnią konfrontacją był mecz z włoskim Milanem.
Robert Lewandowski zgodnie z zapowiedziami nie wyszedł w pierwszym składzie Dumy Katalonii. Polak pojawił się na samym początku drugiej części spotkania. Hiszpańska drużyna zdecydowanie dominowała nad rywalami z Mediolanu. Mimo wszystko w trakcie regulaminowych 90 minut padła tylko jedna bramka.
Robert Lewandowski pilnowany
Robert Lewandowski na murawie pojawił się od razu po przerwie, lecz jego gra nie porwała trybun. Kapitanowi reprezentacji Polski tego dnia nie udało się zdobyć bramki. Ta sztuka wyszła tylko Ansu Fatiemu, który zdobył jedynego gola dającego zwycięstwo mistrzom Hiszpanii w 55. minucie. Lewandowski od początku wejścia na boisko był pod kontrolą rywali, którzy skutecznie odbierali mu możliwość oddania skutecznego strzału.
FC Barcelona swój pierwszy mecz nowego sezonu rozegra 13 sierpnia. Rywalami piłkarzy Dumy Katalonii będą zawodnicy Getafe.
