"Był niezłomny do końca". 34. rocznica śmierci ks. Sylwestra Zycha bestialsko zamordowanego przez komunistów

Ciało księdza Sylwestra Zycha, katolickiego duchownego związanego ze środowiskiem opozycji demokratycznej, kapelana Konfederacji Polski Niepodległej odnaleziono 11 lipca 1989 roku w Krynicy Morskiej.
Trzeci "tajemniczy zgon"
Był to trzeci – obok śmierci ks. Stefana Niedzielaka i ks. Stanisława Suchowolca – „tajemniczy zgon” księdza związanego z opozycją w 1989 roku.
Bestialsko zamordowany ks. Sylwester Zych w swoich kazaniach publicznie piętnował władze komunistyczne i organizował akcje wieszania krzyży w szkołach. Był prześladowany, zastraszany i więziony w peerelowskim więzieniu.
Uroczystości upamiętniające śp. ks. Sylwestra Zycha rozpoczęła Msza św. w bazylice mniejszej w Kobyłce. Homilie podczas nabożeństwa wygłosił ks. prof. Andrzej Rusinowski, kolega seminaryjny zamordowanego duchownego.
"Nigdy się nie pogodził"
– Nigdy nie pogodził się z utratą przez Polskę niepodległości w czasach PRL. Był niezłomny do końca. Dał świadectwo tego, jak należy być wiernym wartościom chrześcijańskim niezależnie od sytuacji
– mówił podczas nabożeństwa.
W uroczystościach wzięli udział między innymi: Anita Czerwińska – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, Ryszard Madziar – szef gabinetu politycznego wicepremiera Jacka Sasina, przedstawiciele samorządu, radni miast i gminy z PiS oraz młodzież z Historycznego Międzyszkolnego Klubu im. Armii Krajowej w Radzyminie.
Obecne były również siostry zamordowanego księdza, Pani Danuta Regalska i Elżbieta Krasieńko.
Związkowcy z NSZZ „Solidarność” Oddział Wołomin wystawili poczet sztandarowy oraz złożyli kwiaty na grobie rodzinnym zamordowanego 34 lat temu księdza Sylwestra Zycha, a Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Oddział Wołomin podziękował kolegom ze składu pocztu sztandarowego: Andrzejowi Jusińskiemu, Tadeuszowi Janiakowi, Krzysztofowi Boguskiemu za udział w uroczystościach.