Usiłowała szkodzić Polsce. Premier Meklemburgii - Pomorza Przedniego przed komisją mającą zbadać jej rosyjskie powiązania
Schwesig miała zakładać Fundację Klimatyczną, która miała być wykorzystywana do unikania sankcji nałożonych na Nord Stream 2. Kiedy tuż po wybuchu wojny na Ukrainie premier wyraziła „solidarność” z Ukrainą, Filipp Piatov, korespondent „Bilda” we Lwowie, napisał: „Pani premier, powinna pani się wstydzić wywieszać flagę narodową Ukrainy, o którą bohatersko walczą i giną Ukraińcy. Oni walczą z wrogiem, któremu przez lata pomagała pani zbierać fundusze na tę wojnę. I którego bomby spadają teraz na ukraińskie domy i szkoły, których czołgi zabijają młodych, odważnych Ukraińców”. W marcu odbyła się nawet w Bundestagu burzliwa debata na temat między innymi roysjkich konotacji Manueli Schwesig.
Komisja śledcza
W Meklemburgii - Pomorzu Przednim powstała komisja mająca zbadać powiązania Schwesig, kwestii Fundacji Klimatycznej i innych inicjatyw mogących wskazywać na rosyjskie wpływy w landzie. Sprawę analizuje Patrycja Anna Tepper - analityk w Instytucie Zachodnim.
- Komisja będzie próbowała również ustalić, jak wyglądały kontakty między Fundacją a decydentami z Meklemburgii w trakcie jej działalności, czy informowano o jej biznesowych zamiarach, w tym tworzeniu spółek córek, poprzez które budowano gazociąg.
Kolejny temat, wokół którego pogrupowano zagadnienia, to Nord Stream 2. Wśród najistotniejszych wątków pojawia się dążenie do wyjaśnienia, jaką wiedzę posiada obecny rząd na temat pieniędzy lub świadczeń rzeczowych od spółki NS 2 AG, które mogli otrzymać obecni lub byli urzędnicy kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie, rządu federalnego lub innych krajów związkowych, stowarzyszeń, klubów, partii lub stowarzyszeń politycznych. Chodzi też o ustalenie kwestii, czy proces wydania pozwoleń na budowę NS2 przebiegał zgodnie z procedurami i czy ocena ryzyka dla środowiska była obiektywna. Dla opozycji w kontekście gazociągu istotne jest także ustalenie, czy i w jaki sposób obecny rząd uwzględnił wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa, podnoszone przez partnerów z Europy Wsch.
- pisze Tepper.
Analityk Instytutu Zachodniego zwraca również uwagę na mniej znany aspekt prac komisji, który ma dotyczyć organizacji Wasserstoff-Hanse, powołanej m. in. przez Schwesig. Organizacja miała na celu promocję wodoru jako paliwa przyszłości, które mogło być również transportowane gazociągiem Nord Stream 2.
- Ostatni wątek prac komisji śledczej dotyczy personalnych i instytucjonalnych powiązań lokalnych urzędników państwowych ze Schröderem czy z firmami i organizacjami, takimi jak Gazprom, Rosnieft, Gas for Europe, OMV, Royal Dutch Shell, EUREF, Engie, Uniper, Wintershall Dea, ROKAI, Partnerstwo Niemiecko-Rosyjskie. Członkowie komisji chcą wiedzieć, czy na rząd w Meklemburgii wpływ miały postronne osoby oraz firmy i instytucje. Domagają się ujawnienia informacji o spotkaniach, ich datach i poruszanych tematach. To praca na lata i miliony euro kosztów, ale moim zdaniem (mimo sabotaży pracy tego gremium) dzięki powołaniu komisji jest szansa na zebranie dokumentów, uzupełnienie ich braków i przesłuchanie istotnych osób zaangażowanych w forsowanie prorosyjskiej polityki, co za kilka lat nie byłoby już pewnie łatwe.
- pisze analityk Instytutu Zachodniego
Próba blokady budowy portu kontenerowego w Szczecinie
Rząd Meklemburgii - Pomorza Przedniego, którego Schwesig jest premierem, usiłował zablokować budowę terminala kontenerowego w Szczecinie, który wymaga budowy odpowiedniego toru wodnego na Bałtyku, dzięki któremu będzie mógł przyjmować odpowiedni wielkie jednostki. Pojawiła się nawet groźba blokady polskiego transportu przez wyspę Unzam. Jako pretekst wykorzystuje się oczywiście ekologię. W kampanię zaangażowani są niemieccy Zieloni i miejscowi ekolodzy. – Często ekologia jest wykorzystywana przez niemieckich krytyków polskiej polityki gospodarczej do blokowania projektów strategicznych, tak samo jeśli chodzi o elektrownię jądrową – mówił w zeszłym roku redaktor naczelny portalu BiznesAlert Wojciech Jakóbik.
Co ciekawe przed dwoma laty Schwesig i marszałek województwa zachodniopomorskiego z Platformy Obywatelskiej Olgierd Geblewicz planowali wspólną „aglomerację polsko-niemiecką” miast Passewalk i Schwedt „ze stolicą w Szczecinie”, o czym donosił dziennik „Nordkurier”, największa gazeta północno-wschodnich Niemiec, według której Szczecin powinien „oddychać oboma płucami – polskim płucem i niemieckim”.
Czytaj również: Grecy chcą ścisłej współpracy z Polską ws. reparacji od Niemiec
Czytaj również: Sytuacja się odwróciła. W Niemczech wielokrotnie więcej kradzieży aut niż w Polsce
Analizuję od dłuższego czasu pracę komisji śledczej w 🇩🇪 Meklemburgii badającej sprawę Fundacji Klimatycznej i innych inicjatyw, które wskazują na wpływy rosyjskie w landzie. Temat na topie, więc pokrótce:
— Patrycja Anna Tepper (@tepper_anna) May 28, 2023
Podczas spotkania konstytuującego prace komisji śledczej 17.06.2022 -> pic.twitter.com/4PZ6NKoQ6v