Jak świętowali Wielkanoc chrześcijanie pierwszych wieków?

O tym, jak Wielkanoc była przeżywana w pierwszych wiekach rodzącego się Kościoła, aby lepiej zrozumieć jej znaczenie dla chrześcijan, opowiada o. prof. Bazyli Degórski OSPPE, patrolog Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu i Instytutu Duchowości „Teresianum” w Rzymie.
katakumby Jak świętowali Wielkanoc chrześcijanie pierwszych wieków?
katakumby / pixabay.com/dmitrisvetsikas1969

W pierwszych wiekach obchody Wielkanocy skupiały się w całości na Wigilii Paschalnej. „Najstarsze świadectwo znajduje się w tzw. ‘Liście Apostołów’ z połowy II wieku” – mówi Family News Service o. prof. Bazyli Degórski. Dodaje, że dokument przedstawia uczniów obchodzących Wielkanoc podczas „nocy czuwania”, na pamiątkę śmierci Pana, którego uważa się za zmartwychwstałego i żyjącego. „List mówi, że o porze piania koguta czuwanie ma się zakończyć agapē, czyli Eucharystią, którą należy sprawować aż do ostatecznego przyjścia Pana” – wyjaśnia patrolog.

 

Światło

 

Ważną rolę w celebracjach wielkanocnych odgrywało światło. „Będąc uroczystością nocną, Wigilia Paschalna była oświetlana nie tylko przez pełnię księżyca, ale także przez lampy i zapalone świece, przynoszone przez wiernych lub ustawiane w kościele” – zaznacza patrolog.  O głębokim znaczeniu światła w liturgii mówi starożytna homilia wielkanocna biskupa Chromacjusza z Akwilei († 407): „To czuwanie przewyższa wszystkie inne czuwania, ponieważ nazywa się czuwaniem Pana (por. Wj 12,42), [...] podczas którego oświecił nie tylko ten świat, ale także tych, którzy byli w otchłani”. I dalej Chromacjusz pisze: „Słusznie więc ta noc nazywana jest czuwaniem dla Pana, gdyż na całym świecie obchodzi się ją ku czci Jego imienia. Tyle ile jest modlitw jednostek, tyle jest pragnień; tyle ile jest zapalonych świec, tyle jest zasług. Mrok nocy zostaje pokonany przez światło pobożności”.

 

Czuwanie paschalne

 

Ojciec profesor cytuje także innych pisarzy starożytnych, którzy podkreślają, jak ważną jest Wigilia Paschalna. Biskup Zeno z Werony (ok. 380) mówi o „słodkim czuwaniu bardzo jasnej nocy dla jej własnego Słońca”. Augustyn wygłosił wiele homilii o czuwaniu wielkanocnym, które nazywa „matką wszystkich czuwań”. Patrolog dodaje, że homilie te często wspominają o zapalaniu lamp, cytując nawet ów słynny werset z psalmu: „A noc będzie tak jasna jak dzień, (Ps 138,12). „Zapalaniu lamp towarzyszył prawdopodobnie obrzęd, który później przerodził się w błogosławienie nowego ognia” – wyjaśnia o. prof. Degórski. Dodaje: „Pod koniec IV wieku na Zachodzie przyjął się zwyczaj zapalania dużej świecy paschalnej, przy której uroczyście śpiewano wielkanocną pieśń pochwalną (Exultet) oraz poświęcano wodę używaną do udzielania właśnie wówczas chrztu katechumenom. Ta pieśń pochwalna (Exultet) była śpiewana przez diakona”.

 

Exultet i czytania biblijne

 

Exultet jest bardzo uroczystą i ważną pieśnią, którą także dzisiaj śpiewa się podczas liturgii Wigilii Paschalnej. „W celebrację eucharystyczną wprowadzała właśnie ta pieśń pochwalna „Exultet” (praeconium) oraz wielkanocna prefacja, co poświadcza św. Ambroży z Mediolanu i jemu współczesny, acz nieco wcześniejszy, św. Zenon z Werony” ­– mówi o. prof. Bazyli Degórski. W czytaniach liturgicznych z pierwszych wieków znajdziemy teksty odczytywane także współcześnie. Patrolog je wymienia: „W Wigilii Paschalnej z pewnością znajdowały się czytania ze Starego Testamentu, w szczególności z Księgi Rodzaju (rozdział 1 – stworzenie), Księgi Wyjścia (rozdział 12 – baranek paschalny i rozdziały 4-15 – wyjście z Egiptu), ale także z 22. rozdziału Księgi Rodzaju (ofiara Izaaka), a być może także z Księgi Powtórzonego Prawa (rozdział 32 – kantyk Mojżesza) i Księgi Ezechiela (rozdział 37 ­– ożywienie suchych kości). Do czytań z Nowego Testamentu z pewnością należał 1. List do Koryntian (Kor 5,7-8) i oczywiście jedna z Ewangelii o zmartwychwstałym Panu”.

 

Chrzest

 

Współcześnie w czasie celebracji Wigilii Paschalnej odnawia się przyrzeczenia chrzcielne lub udziela chrztu, zgodnie z wczesnochrześcijańskim rozumieniem wyrażonym przez Tertuliana († 240): „Wielkanoc jest najbardziej uroczystym dniem dla chrztu, ponieważ w tym dniu spełniła się męka Pańska, w której jesteśmy ochrzczeni”. Podobnie było w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. O. prof. Bazyli Degórski wyjaśnia: „Po homilii udzielano chrztu.  Chrzty, udzielane głównie dorosłym przez zanurzenie, nie odbywały się w kościele, lecz w sąsiednim budynku, zwanym baptysterium, znajdującym się w pobliżu wejścia do świątyni”. Patrolog opisuje, jak wyglądało przygotowanie do obrzędu według najstarszego opisu z „Tradycji Apostolskiej” pseudo-Hipolita Rzymskiego: „Nakazuje się tam, aby kandydaci do chrztu w czwartek wzięli kąpiel, w piątek pościli, a w sobotę zgromadzili się wokół biskupa, modląc się na kolanach. Spędzą ‘całą noc’ słuchając czytań biblijnych i pouczeń”.  Chrzty odbywały się o świcie i po nich neofici, ubrani w białe szaty, uroczyście wchodzili do kościoła. „Tam po raz pierwszy uczestniczyli w Eucharystii. Podczas komunii, oprócz Ciała i Krwi Pańskiej, otrzymywali mleko i miód, symbole Ziemi Obiecanej” ­– mówi patrolog.

 

Eucharystia

 

„Eucharystia (Msza święta), sprawowana o świcie, była szczytem nocy paschalnej” – twierdzi o. prof. Degórski.  Czytamy o tym w homilii wielkanocnej przypisywanej św. Hipolitowi Rzymskiemu (II-III w.): „Oto już świecą święte promienie światła Chrystusa, świtają lśniące światła czystego Ducha, otwierają się szeroko niebiańskie skarby chwały i boskości. Ogromna i czarna noc została pochłonięta, nieprzenikniona ciemność rozpłynęła się w sobie i ponury cień śmierci został zaciemniony. Życie rozprzestrzeniło się nad wszystkimi rzeczami i wszystko wypełnione jest nieskończonym światłem, wieczny świt zajmuje wszechświat, a Chrystus, który jest przed gwiazdą poranną i gwiazdami, nieśmiertelny i niezmierzony oraz wielki świeci nad wszystkimi rzeczami bardziej niż słońce”.

 

Aspekt eschatologiczny

 

Noc paschalna pierwszych wieków chrześcijaństwa była także oczekiwaniem na dokonanie pełni odkupienia przez powtórne przyjście Pana na końcu czasów. O. prof. Degórski wyjaśnia: „Całe czuwanie paschalne miało silny akcent eschatologiczny, co poświadcza św. Hieronim († 419): ‘Wśród Żydów istnieje tradycja, że Mesjasz przyjdzie w środku nocy, na podobieństwo czasu w Egipcie, kiedy obchodzono Paschę i przeszedł czyniący zagładę i Pan przeszedł nad domami. Odrzwia jednak naszych czół zostały poświęcone krwią Baranka. Stąd, jak sądzę, pozostała tradycja apostolska, że w Wigilię Paschalną lud nie powinien wychodzić na zewnątrz przed północą, oczekując przyjścia Chrystusa, ale dopiero po upewnieniu się, że Pan już przeszedł, wszyscy powinni wspólnie ucztować”.

 

Dzień Pański i Wielkanoc

 

O. prof. Bazyli Degórski dodaje, że dopiero w drugiej połowie IV wieku obchody wielkanocne zaczęły obejmować, oprócz Eucharystii wigilijnej, także Mszę świętą w dzień, w samą niedzielę, która stała się bardziej konkretnie dniem zmartwychwstania. Dla chrześcijan każda niedziela, podczas której sprawuje się Mszę świętą jest celebracją Zmartwychwstania Jezusa. Tak też było w pierwszych wiekach. Patrolog podkreśla: „W najstarszym piśmie chrześcijańskim z I wieku, tzw. Didache, czytamy: ‘W każdą niedzielę, w dzień Pański, zbierając się, łamcie chleb i sprawujcie Eucharystię, po wyznaniu grzechów, aby wasza ofiara była czysta”. „Jednak ta cotygodniowa Wielkanoc nie wyparła dorocznych obchodów Wielkanocnych” – dodaje patrolog. Tak jest i dzisiaj: niedziela jest Dniem Pańskim, pamiątką Zmartwychwstania, ale Wielkanoc, czyli Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego jest najważniejszym świętem w Kościele wschodnim i zachodnim.

 

Family News Service


 

POLECANE
Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie z ostatniej chwili
Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie

W jednym z mieszkań mężczyzna zabarykadował się z niebezpiecznym narzędziem – informuje RMF FM. Trwa akcja policji. Na miejscu są negocjatorzy oraz oddział antyterrorystów.

Niemcy trują odpadami. Wójt z Polski alarmuje z ostatniej chwili
"Niemcy trują odpadami". Wójt z Polski alarmuje

Niemiecka rafineria w Schwedt po decyzjach niemieckich władz będzie truła jeszcze bardziej. Polska markuje działania i jest lekceważona przez niemieckich politycznych sojuszników – pisze "Gazeta Polska" w artykule "Niemcy trują odpadami. Schwedt zabija kwaśnymi deszczami".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami dla 16 województw – burze, grad, wiatr do 100 km/h.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Wizz Air uruchomił loty z Katowic do Kiszyniowa, Pizy i Madrytu oraz zwiększył bazę samolotów A320 do sześciu – czytamy w komunikacie lotniska.

Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami tylko u nas
Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami

Telewizja Polska – dziś w likwidacji - co na jakiś czas pokazuje sztukę Ryszarda Bugajskiego pt. "Śmierć rotmistrza Pileckiego", reżysera znanego szerszej widowni głównie z "Przesłuchania". O bohaterskim rotmistrzu chciał nakręcić film, lecz podobno z braku funduszy musiał zadowolić się spektaklem w Teatrze Telewizji. Problem jest jednak poważniejszy – Bugajski związany od koniec życia z tzw. Komitetem Obrony Demokracji zrównał Pileckiego z jego oprawcami.

Prezydent rozmawiał z Trumpem: Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego... z ostatniej chwili
Prezydent rozmawiał z Trumpem: "Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego..."

Andrzej Duda rozmawiał z Donaldem Trumpem. Podkreślił, że wygrana Karola Nawrockiego zapewni kontynuację proamerykańskiego kursu Polski.

Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem

Na niecały tydzień przed rosyjsko-ukraińskimi rozmowami pokojowymi w Stambule, znalazł się wśród Republikanów mądry człek – senator Lindsey Olin Graham – który powiedział wprost, że bez drakońskich sankcji nałożonych na Kreml i jego handlowych sojuszników, przy stole negocjacyjnym Rosja będzie kluczyć zwodzić i markować dobre chęci, zaś w tym czasie jej wojska poczynią kolejne postępy na froncie. Skąd Graham to wie?

Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat z ostatniej chwili
Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat

Podczas uroczystości w polskiej ambasadzie w Berlinie doszło do niebywałego skandalu – reżyser Elwira Niewiera stwierdziła, że Karol Nawrocki "nie wygrałby wyborów bez wsparcia ze strony rosyjskiej propagandy". Ambasada RP w Berlinie odpowiada lakonicznie – wypowiedź polskiej reżyser "miała charakter prywatny".

O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks? z ostatniej chwili
O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks?

– Czemu Hołownia miałby nie wyjść: "ej chłopaki, popieracie Mentzena, on chce nas wyprowadzić w UE, a szczerze to nie Mentzen wam zapewni tę niepowtarzalną możliwość obcowania blisko z osobami z jakimi chcecie, nie zapewni wam tego w takim stopniu, Erasmus – stwierdziła socjolog z UW prof. Renata Mieńkowska-Norkiene.

Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią z ostatniej chwili
Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią

Selekcjoner Michał Probierz podał skład Biało-Czerwonych na mecz z Mołdawią.

REKLAMA

Jak świętowali Wielkanoc chrześcijanie pierwszych wieków?

O tym, jak Wielkanoc była przeżywana w pierwszych wiekach rodzącego się Kościoła, aby lepiej zrozumieć jej znaczenie dla chrześcijan, opowiada o. prof. Bazyli Degórski OSPPE, patrolog Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu i Instytutu Duchowości „Teresianum” w Rzymie.
katakumby Jak świętowali Wielkanoc chrześcijanie pierwszych wieków?
katakumby / pixabay.com/dmitrisvetsikas1969

W pierwszych wiekach obchody Wielkanocy skupiały się w całości na Wigilii Paschalnej. „Najstarsze świadectwo znajduje się w tzw. ‘Liście Apostołów’ z połowy II wieku” – mówi Family News Service o. prof. Bazyli Degórski. Dodaje, że dokument przedstawia uczniów obchodzących Wielkanoc podczas „nocy czuwania”, na pamiątkę śmierci Pana, którego uważa się za zmartwychwstałego i żyjącego. „List mówi, że o porze piania koguta czuwanie ma się zakończyć agapē, czyli Eucharystią, którą należy sprawować aż do ostatecznego przyjścia Pana” – wyjaśnia patrolog.

 

Światło

 

Ważną rolę w celebracjach wielkanocnych odgrywało światło. „Będąc uroczystością nocną, Wigilia Paschalna była oświetlana nie tylko przez pełnię księżyca, ale także przez lampy i zapalone świece, przynoszone przez wiernych lub ustawiane w kościele” – zaznacza patrolog.  O głębokim znaczeniu światła w liturgii mówi starożytna homilia wielkanocna biskupa Chromacjusza z Akwilei († 407): „To czuwanie przewyższa wszystkie inne czuwania, ponieważ nazywa się czuwaniem Pana (por. Wj 12,42), [...] podczas którego oświecił nie tylko ten świat, ale także tych, którzy byli w otchłani”. I dalej Chromacjusz pisze: „Słusznie więc ta noc nazywana jest czuwaniem dla Pana, gdyż na całym świecie obchodzi się ją ku czci Jego imienia. Tyle ile jest modlitw jednostek, tyle jest pragnień; tyle ile jest zapalonych świec, tyle jest zasług. Mrok nocy zostaje pokonany przez światło pobożności”.

 

Czuwanie paschalne

 

Ojciec profesor cytuje także innych pisarzy starożytnych, którzy podkreślają, jak ważną jest Wigilia Paschalna. Biskup Zeno z Werony (ok. 380) mówi o „słodkim czuwaniu bardzo jasnej nocy dla jej własnego Słońca”. Augustyn wygłosił wiele homilii o czuwaniu wielkanocnym, które nazywa „matką wszystkich czuwań”. Patrolog dodaje, że homilie te często wspominają o zapalaniu lamp, cytując nawet ów słynny werset z psalmu: „A noc będzie tak jasna jak dzień, (Ps 138,12). „Zapalaniu lamp towarzyszył prawdopodobnie obrzęd, który później przerodził się w błogosławienie nowego ognia” – wyjaśnia o. prof. Degórski. Dodaje: „Pod koniec IV wieku na Zachodzie przyjął się zwyczaj zapalania dużej świecy paschalnej, przy której uroczyście śpiewano wielkanocną pieśń pochwalną (Exultet) oraz poświęcano wodę używaną do udzielania właśnie wówczas chrztu katechumenom. Ta pieśń pochwalna (Exultet) była śpiewana przez diakona”.

 

Exultet i czytania biblijne

 

Exultet jest bardzo uroczystą i ważną pieśnią, którą także dzisiaj śpiewa się podczas liturgii Wigilii Paschalnej. „W celebrację eucharystyczną wprowadzała właśnie ta pieśń pochwalna „Exultet” (praeconium) oraz wielkanocna prefacja, co poświadcza św. Ambroży z Mediolanu i jemu współczesny, acz nieco wcześniejszy, św. Zenon z Werony” ­– mówi o. prof. Bazyli Degórski. W czytaniach liturgicznych z pierwszych wieków znajdziemy teksty odczytywane także współcześnie. Patrolog je wymienia: „W Wigilii Paschalnej z pewnością znajdowały się czytania ze Starego Testamentu, w szczególności z Księgi Rodzaju (rozdział 1 – stworzenie), Księgi Wyjścia (rozdział 12 – baranek paschalny i rozdziały 4-15 – wyjście z Egiptu), ale także z 22. rozdziału Księgi Rodzaju (ofiara Izaaka), a być może także z Księgi Powtórzonego Prawa (rozdział 32 – kantyk Mojżesza) i Księgi Ezechiela (rozdział 37 ­– ożywienie suchych kości). Do czytań z Nowego Testamentu z pewnością należał 1. List do Koryntian (Kor 5,7-8) i oczywiście jedna z Ewangelii o zmartwychwstałym Panu”.

 

Chrzest

 

Współcześnie w czasie celebracji Wigilii Paschalnej odnawia się przyrzeczenia chrzcielne lub udziela chrztu, zgodnie z wczesnochrześcijańskim rozumieniem wyrażonym przez Tertuliana († 240): „Wielkanoc jest najbardziej uroczystym dniem dla chrztu, ponieważ w tym dniu spełniła się męka Pańska, w której jesteśmy ochrzczeni”. Podobnie było w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. O. prof. Bazyli Degórski wyjaśnia: „Po homilii udzielano chrztu.  Chrzty, udzielane głównie dorosłym przez zanurzenie, nie odbywały się w kościele, lecz w sąsiednim budynku, zwanym baptysterium, znajdującym się w pobliżu wejścia do świątyni”. Patrolog opisuje, jak wyglądało przygotowanie do obrzędu według najstarszego opisu z „Tradycji Apostolskiej” pseudo-Hipolita Rzymskiego: „Nakazuje się tam, aby kandydaci do chrztu w czwartek wzięli kąpiel, w piątek pościli, a w sobotę zgromadzili się wokół biskupa, modląc się na kolanach. Spędzą ‘całą noc’ słuchając czytań biblijnych i pouczeń”.  Chrzty odbywały się o świcie i po nich neofici, ubrani w białe szaty, uroczyście wchodzili do kościoła. „Tam po raz pierwszy uczestniczyli w Eucharystii. Podczas komunii, oprócz Ciała i Krwi Pańskiej, otrzymywali mleko i miód, symbole Ziemi Obiecanej” ­– mówi patrolog.

 

Eucharystia

 

„Eucharystia (Msza święta), sprawowana o świcie, była szczytem nocy paschalnej” – twierdzi o. prof. Degórski.  Czytamy o tym w homilii wielkanocnej przypisywanej św. Hipolitowi Rzymskiemu (II-III w.): „Oto już świecą święte promienie światła Chrystusa, świtają lśniące światła czystego Ducha, otwierają się szeroko niebiańskie skarby chwały i boskości. Ogromna i czarna noc została pochłonięta, nieprzenikniona ciemność rozpłynęła się w sobie i ponury cień śmierci został zaciemniony. Życie rozprzestrzeniło się nad wszystkimi rzeczami i wszystko wypełnione jest nieskończonym światłem, wieczny świt zajmuje wszechświat, a Chrystus, który jest przed gwiazdą poranną i gwiazdami, nieśmiertelny i niezmierzony oraz wielki świeci nad wszystkimi rzeczami bardziej niż słońce”.

 

Aspekt eschatologiczny

 

Noc paschalna pierwszych wieków chrześcijaństwa była także oczekiwaniem na dokonanie pełni odkupienia przez powtórne przyjście Pana na końcu czasów. O. prof. Degórski wyjaśnia: „Całe czuwanie paschalne miało silny akcent eschatologiczny, co poświadcza św. Hieronim († 419): ‘Wśród Żydów istnieje tradycja, że Mesjasz przyjdzie w środku nocy, na podobieństwo czasu w Egipcie, kiedy obchodzono Paschę i przeszedł czyniący zagładę i Pan przeszedł nad domami. Odrzwia jednak naszych czół zostały poświęcone krwią Baranka. Stąd, jak sądzę, pozostała tradycja apostolska, że w Wigilię Paschalną lud nie powinien wychodzić na zewnątrz przed północą, oczekując przyjścia Chrystusa, ale dopiero po upewnieniu się, że Pan już przeszedł, wszyscy powinni wspólnie ucztować”.

 

Dzień Pański i Wielkanoc

 

O. prof. Bazyli Degórski dodaje, że dopiero w drugiej połowie IV wieku obchody wielkanocne zaczęły obejmować, oprócz Eucharystii wigilijnej, także Mszę świętą w dzień, w samą niedzielę, która stała się bardziej konkretnie dniem zmartwychwstania. Dla chrześcijan każda niedziela, podczas której sprawuje się Mszę świętą jest celebracją Zmartwychwstania Jezusa. Tak też było w pierwszych wiekach. Patrolog podkreśla: „W najstarszym piśmie chrześcijańskim z I wieku, tzw. Didache, czytamy: ‘W każdą niedzielę, w dzień Pański, zbierając się, łamcie chleb i sprawujcie Eucharystię, po wyznaniu grzechów, aby wasza ofiara była czysta”. „Jednak ta cotygodniowa Wielkanoc nie wyparła dorocznych obchodów Wielkanocnych” – dodaje patrolog. Tak jest i dzisiaj: niedziela jest Dniem Pańskim, pamiątką Zmartwychwstania, ale Wielkanoc, czyli Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego jest najważniejszym świętem w Kościele wschodnim i zachodnim.

 

Family News Service



 

Polecane
Emerytury
Stażowe