Kierowca Komorowskiego miał pędzić ulicami Warszawy i złamać kilka przepisów

Jak donosi „Super Express”, kierowca limuzyny, którą jechał były prezydent Bronisław Komorowski, miał złamać kilka przepisów drogowych. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że auto przekroczyło prędkość o 30 km na godz., w dodatku poruszało się buspasem.  – Za takie czyny grozi nawet 900 zł mandatu i 10 punktów karnych – mówi ekspert ds. bezpieczeństwa w ruchu drogowym Marek Konkolewski.
Bronisław Komorowski Kierowca Komorowskiego miał pędzić ulicami Warszawy i złamać kilka przepisów
Bronisław Komorowski / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Platforma Obywatelska RP

Incydent miał miejsce w środę 29 marca przed godz. 21. Na początku Bronisław Komorowski rozmawiał z jedną ze stacji telewizyjnych, a następnie wsiadł do limuzyny z kierowcą. 

Ekspert: To kompletny brak szacunku

Samochód z Komorowskim miał pędzić przez ulice Warszawy z prędkością ok. 80 km na godz., podczas gdy w miejscu tym obowiązywało ograniczenie do 50 km na godz. Dodatkowo kierowca, by ominąć korki, miał jechać buspasem. Konkolewski przypomina, że kierowcy limuzyn muszą wyjątkowo przestrzegać bezpieczeństwa na drodze, co w tym przypadku zostało prawdopodobnie zlekceważone. 

„Limuzyna z Bronisławem Komorowskim pędziła w środę wieczorem przez centrum Warszawy. Kierowca, jak gdyby nigdy nic, jechał buspasem i przekraczał limit prędkości. Były prezydent był tak zmęczony pracowitym dniem, że tego nie widział?” – czytamy na łamach „Super Expressu”.

– To kompletny brak szacunku dla innych użytkowników ruchu, a od kierowców limuzyn z przyciemnianymi szybami mamy prawo wymagać szczególnej dbałości o przepisy – skwitował Marek Konkolewski.


 

POLECANE
Hołownia mówił o zamachu stanu. Wiadomo, kiedy przesłuchanie z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Wiadomo, kiedy przesłuchanie

Przesłuchanie Marszałka Sejmu Szymona Hołowni w związku z jego słowami o zamachu stanu zostało zaplanowane na pierwszą połowę października – informuje w poniedziałek serwis niezalezna.pl.

PSL chciałby wzmocnić koalicję...Konfederacją. Przypomniano mu jednak tę wypowiedź     Wiadomości
PSL chciałby wzmocnić koalicję...Konfederacją. Przypomniano mu jednak tę wypowiedź    

Wicemarszałek Sejmu z PSL, Piotr Zgorzelski, opublikował w mediach społecznościowych wpis sugerujący, że koalicja mogłaby rozważyć rozmowy z liberalną częścią Konfederacji, jeśli po kolejnych wyborach zabraknie głosów do stworzenia większości.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawa nie zwalnia z inwestycjami drogowymi. W poniedziałek 25 sierpnia ruszył remont kolejnego odcinka ul. Modlińskiej, a kierowcy muszą liczyć się ze zwężeniami i ograniczeniem prędkości. Równocześnie miasto szykuje przebudowę sygnalizacji świetlnej na al. Krakowskiej, co ma poprawić bezpieczeństwo i usprawnić ruch.

Tragedia na S7. Zginęły cztery osoby z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Zginęły cztery osoby

W poniedziałek na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Mierzawa (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego wypadku. Samochód typu bus uderzył w tył ciągnika rolniczego poruszającego się po pasie ruchu. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniosły cztery osoby podróżujące busem.

Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki z ostatniej chwili
Karol Nawrocki zawetował ustawę o deregulacji w zakresie energetyki

Trzecią ustawą, zawetowaną w poniedziałek przez prezydenta Karola Nawrockiego jest ustawa o deregulacji w zakresie energetyki - poinformował szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki.

Bezprecedensowe odkrycie. Złoty skarb  uwięziony pod wodą Wiadomości
"Bezprecedensowe odkrycie". Złoty skarb uwięziony pod wodą

Do przełomowego odkrycia doszło w Kanadzie. W jeziorze Catcha w prowincji Nowa Szkocja znaleziono złoża złota, które mogą wynosić nawet kilka ton.

Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO] z ostatniej chwili
Izraelskie ataki na szpital. Zginęli pacjenci, lekarze i dziennikarze [WIDEO]

W poniedziałek, 25 sierpnia, izraelskie wojska przeprowadziły ataki w rejonie Szpitala Nassera w Chan Junus na południu Strefy Gazy. Według informacji przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy, w ataku zginęło co najmniej 20 osób, w tym lekarze, pacjenci oraz dziennikarze. Jak donosi w BBC, świadkowie twierdzą, że do drugiego uderzenia doszło po tym, jak ratownicy i dziennikarze przybyli na miejsce pierwszego ataku.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców woj. pomorskiego

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Operator Energa opublikował harmonogram wyłączeń obejmujący zarówno większe miasta, jak i mniejsze miejscowości. Sprawdź, czy Twoja ulica znalazła się na liście.

Nie macie szacunku do swoich widzów. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Nie macie szacunku do swoich widzów". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich komunikatów popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: Niepotrzebne i za drogie z ostatniej chwili
Niemcy uderzają w OZE. Stawianie wiatraków: "Niepotrzebne i za drogie"

W niemieckiej debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy krytykujące dotychczasowy kierunek transformacji energetycznej. Były polityk Zielonych i burmistrz Tybingi, Boris Palme  ocenił, że obecna polityka klimatyczna Niemiec przynosi więcej szkód niż korzyści i wymaga gruntownej zmiany podejścia. Do jego poglądów skłania się Leonhard Birnbaum, szef koncernu energetycznego Eon, który stwierdził, że dotąd ignorowano koszty dla społeczeństwa, koncentrując się jedynie na politycznych celach klimatycznych.

REKLAMA

Kierowca Komorowskiego miał pędzić ulicami Warszawy i złamać kilka przepisów

Jak donosi „Super Express”, kierowca limuzyny, którą jechał były prezydent Bronisław Komorowski, miał złamać kilka przepisów drogowych. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że auto przekroczyło prędkość o 30 km na godz., w dodatku poruszało się buspasem.  – Za takie czyny grozi nawet 900 zł mandatu i 10 punktów karnych – mówi ekspert ds. bezpieczeństwa w ruchu drogowym Marek Konkolewski.
Bronisław Komorowski Kierowca Komorowskiego miał pędzić ulicami Warszawy i złamać kilka przepisów
Bronisław Komorowski / Wikipedia CC BY-SA 2,0 Platforma Obywatelska RP

Incydent miał miejsce w środę 29 marca przed godz. 21. Na początku Bronisław Komorowski rozmawiał z jedną ze stacji telewizyjnych, a następnie wsiadł do limuzyny z kierowcą. 

Ekspert: To kompletny brak szacunku

Samochód z Komorowskim miał pędzić przez ulice Warszawy z prędkością ok. 80 km na godz., podczas gdy w miejscu tym obowiązywało ograniczenie do 50 km na godz. Dodatkowo kierowca, by ominąć korki, miał jechać buspasem. Konkolewski przypomina, że kierowcy limuzyn muszą wyjątkowo przestrzegać bezpieczeństwa na drodze, co w tym przypadku zostało prawdopodobnie zlekceważone. 

„Limuzyna z Bronisławem Komorowskim pędziła w środę wieczorem przez centrum Warszawy. Kierowca, jak gdyby nigdy nic, jechał buspasem i przekraczał limit prędkości. Były prezydent był tak zmęczony pracowitym dniem, że tego nie widział?” – czytamy na łamach „Super Expressu”.

– To kompletny brak szacunku dla innych użytkowników ruchu, a od kierowców limuzyn z przyciemnianymi szybami mamy prawo wymagać szczególnej dbałości o przepisy – skwitował Marek Konkolewski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe