Hołownia mówił o zamachu stanu. Wiadomo, kiedy przesłuchanie

Co musisz wiedzieć?
- Przesłuchanie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w związku z jego słowami o "zamachu stanu" zaplanowano na pierwszą połowę października.
- Informację potwierdził prok. Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Pierwotny termin przesłuchania – przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego – nie doszedł do skutku z powodu urlopu Hołowni.
Przesłuchanie marszałka Hołowni w październiku
Jak informuje w poniedziałek serwis niezalezna.pl, przesłuchanie marszałka Sejmu Szymona Hołowni w związku z jego słowami o "zamachu stanu" zaplanowano na pierwszą połowę października.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Piotr Skiba przekazał, że nie będzie osobnego postępowania, wniosek o przesłuchanie dołączono do toczącego się śledztwa z zawiadomienia prezesa TK.
– W tej sprawie zostały już zaplanowane czynności do końca grudnia 2025 r. Trwają przesłuchania świadków – dodał.
Niewykorzystany wcześniejszy termin
Portal podkreśla, że do przesłuchania miało dojść jeszcze przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego na prezydenta, ale finalnie nie doszło ono do skutku z powodu urlopu marszałka Sejmu.
Słowa Hołowni o "zamachu stanu"
W lipcu na antenie Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że otrzymywał propozycję opóźnienia zaprzysiężenia, które nazwał próbami zamachu stanu. – Wielokrotnie proponowano mi czy sugerowano, rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić "zamach stanu", bo do tego to się sprowadza – mówił Hołownia w Polsat News. – To było testowanie, co ja zrobię – dodał.
Zamachu stanu ze mną się nie zrobi. (…) Ja to nazywam zamachem stanu. To prawdopodobnie nie wypełnia kryteriów prawnych zamachu stanu, ale ja mówię o zamachu stanu, mając na myśli sytuację, w której prezydent został wybrany, a ja mówię: no nie podoba mi się ten prezydent, to może ja go nie zaprzysięgnę, pobędę sobie prezydentem, bo przecież takie były sugestie
– oświadczył.
Ocenił również, że poprzez powołanie Zgromadzenia Narodowego "uniknęliśmy rozpadu państwa".
Marszałek Sejmu dopytywany, kto składał mu wspomniane propozycje, odmówił wymienienia nazwisk, zapewniając, że "przyjdzie czas, że będziemy o tym rozmawiać".
Dzień po telewizyjnej rozmowie na prywatnym koncie na Facebooku Hołownia wyjaśnił, że sformułowania "zamach stanu" użył nie w znaczeniu prawnym, tylko w znaczeniu politycznej diagnozy. Zaapelował do obu stron politycznego sporu, by "nie doszukiwać się spisków tam, gdzie ich nie ma" oraz by nie podważać werdyktu wyborczego.
- Co nas czeka w pogodzie? Jest nowy komunikat IMGW
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Niemieckie media prawnicze proponują Polsce nową konstytucję, a w niej landyzację kraju
- "Tusk abdykował, ministrowie nie wiedzą, co mają robić"
Zawiadomienie prezesa TK
Bogdan Święczkowski, prezes Trybunału Konstytucyjnego, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "zamachu stanu" m.in. wobec Donalda Tuska, ministrów, polityków koalicji rządzącej i części prawników.
W zawiadomieniu czytamy, że od 13 grudnia 2023 r. osoby te miały działać "w zorganizowanej grupie przestępczej", dążąc do "zmiany konstytucyjnego ustroju RP" oraz "działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".
Śledztwo wszczął prok. Michał Ostrowski, a sprawę przekazano do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie prowadzi je prok. Małgorzata Szeroczyńska. Zaplanowano czynności do końca grudnia 2025 r.