Grupa Wagnera oferuje 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony. Zabójstwo zlecił Dmitrij Miedwiediew?

Grupa Wagnera, prywatna armia Jewgienija Prigożyna, tzw. kucharza Putina, słynąca z rzezi dokonywanych w Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz na Ukrainie, ogłasza, że zapłaci 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony Guida Crosetta. Za ogłoszeniem ma stać były rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Guido Crosetto Grupa Wagnera oferuje 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony. Zabójstwo zlecił Dmitrij Miedwiediew?
Guido Crosetto / fot. Wikimedia Commons/Jose Antonio

Czym podpadł minister odległego od Ukrainy i Rosji kraju, który przez ostatnie dwie dekady stosunki z Federacją Rosyjską miał co najmniej poprawne? Otóż na początku marca powiedział on, że znaczny wzrost migrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, z którymi Italia praktycznie już sobie nie radzi, wynika z wojny hybrydowej prowadzonej przeciwko Rzymowi przez Grupę Wagnera organizującą rejsy każdym typem łodzi i przewożącą setki tysięcy migrantów przez Morze Śródziemne wprost na włoskie plaże. Opinia Guida Crosetta, szefa włoskiego Ministerstwa Obrony, nie jest odosobnionym głosem w tej sprawie ani wyłącznie przekonaniem. Włoskie służby od wielu miesięcy prowadziły śledztwo w sprawie zwiększenia się liczby ludzi próbujących dostać się do Europy przez Italię. I nie ma wątpliwości, że stoją za tym rosyjscy żołnierze z prywatnych oddziałów Prigożyna, którzy nie tylko ułatwiają mieszkańcom krajów Afryki Północnej – oczywiście nie za darmo – dostanie się na statek do Europy, ale także przekonują tych, którzy mają co do tego wątpliwości, szantażem i biciem. Uchodźcy, którzy są dzisiaj w przeludnionych ośrodkach, wielokrotnie wspominali o praktykach Grupy Wagnera, czekając na transport powrotny do ojczyzny lub europejski kraj, który litościwie zgodzi się dać im szansę na lepsze życie.

Dla Włochów to nie nowość

Nie bez powodu również „list gończy” za ministrem pojawia się mniej więcej w tym samym czasie, kiedy Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze publikuje nakaz aresztowania Władimira Putina, wojennego kryminalistę, którego od czasu wystawienia za nim listu gończego czeka aresztowanie w większości krajów świata, jeżeli tylko zdecyduje się na wyjazd z Rosji.
Nagroda – niemała – za głowę włoskiego ministra obrony postawiła włoskie służby w stan najwyższego alertu.
Tego typu nagrody, co więcej, również zamachy na członków rządu i najważniejszych policjantów Włosi doskonale pamiętają z lat 80. i 90. XX wieku, kiedy ten południowo-europejski kraj wypowiedział wojnę mafii, deklarując, że w ciągu kilku lat wielowiekowe tradycje mafijne Italii staną się ledwie wspomnieniem. Rzeczywiście sycylijska Cosa Nostra, kalabryjska ’Ndràngheta czy neapolitańska Kamorra nie mają już dzisiaj takich możliwości nad Tybrem i są zdecydowanie w defensywie. Łączyło je jednak jedno – nagroda za głowę policjanta czy ministra była stwarzała możliwości ewentualnemu zamachowcy, jeżeli tylko potrafił udowodnić, że to właśnie on przyniósł śmierć wrogowi mafii.
W przypadku Grupy Wagnera nie ma żadnej gwarancji, że taka nagroda zostanie kiedykolwiek wypłacona, zaś ewentualny zamachowiec będzie miał ogromny problem ze ściągnięciem należności.

Możesz to mieć na żywo...

To dlatego szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani bez emocji mówi w mediach, że rząd i społeczeństwo znaleźli się w… dziwnej sytuacji. – Jesteśmy między tym, co śmieszne, a tym, co jest po prostu kryminalną groźbą – podsumowuje Tajani.

Również minister Crosetto raczej nie wpada w panikę, uważając, że tego typu wiadomości są kolejnym elementem rosyjskiej wojny hybrydowej. „Codziennie krążą informacje, mniej lub bardziej wiarygodne, mniej lub bardziej miłe, które ten, kto zajmuje się bezpieczeństwem Republiki, ma obowiązek zweryfikować, pogłębić i, jeśli to konieczne, zwalczać” – pisał na Twitterze zaraz po tym, jak informacja o nagrodzie za jego głowę pojawiła się we włoskich mediach. Do dzisiaj zapewnia, że nie boi się i dalej będzie służył krajowi. Szczególnie, że ostatnie informacje o Grupie Wagnera wydają się bardziej ją ośmieszać i obnażać jej desperację, niż zwiększać jej wiarygodność.

Oto ostatnio miłośnicy pornografii odkryli reklamy prywatnej armii Putina w największym darmowym serwisie pornograficznym PornHub.

Na pierwszych stronach serwisu można zobaczyć film Grupy Wagnera namawiającej do wstąpienia do wojska zamiast tracenia czasu na pornografię w internecie. Pod filmami pojawiają się również hasła nawiązujące do pikantnych scen: „Możesz to samo mieć za darmo na Ukrainie”.

Finansowe problemy Wagnera

Jewgienij Prigożyn już wielokrotnie potwierdzał, że reklama umieszczona na stronie PornHub to pomysł, z którym się absolutnie zgadza. „Umieszczenie reklamy na stronach pornograficznych to dobry pomysł naszych ekspertów od marketingu. Całkowicie się z nimi zgadzam. Reklama mówi: Idź walczyć razem z prywatną kampanią wojskową Wagnera, przestań się masturbować. A kto się z tym nie zgadza?” – oświadczył w popularnym w Rosji i na Ukrainie serwisie Telegram.

Grupa Wagnera została uznana przez większość krajów świata (wszystkie zachodnie, w tym również przez NATO) za organizację terrorystyczną i jej dowództwo oraz zidentyfikowani żołnierze są poszukiwani przez policje niemal całego świata listami gończymi.
Coraz częściej pojawiają się również informacje o kłopotach z wypłatą żołdów w wysokości deklarowanej w reklamach i akcjach rekrutacyjnych. Kłopoty z płynnością finansową na najniższym poziomie prywatnej, rosyjskiej armii tym bardziej utwierdzają w przekonaniu włoskie służby, że – choć muszą zachować najwyższą czujność – ich minister jest raczej niezagrożony.

Tekst pochodzi z 13 (1783) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

REKLAMA

Grupa Wagnera oferuje 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony. Zabójstwo zlecił Dmitrij Miedwiediew?

Grupa Wagnera, prywatna armia Jewgienija Prigożyna, tzw. kucharza Putina, słynąca z rzezi dokonywanych w Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz na Ukrainie, ogłasza, że zapłaci 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony Guida Crosetta. Za ogłoszeniem ma stać były rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Guido Crosetto Grupa Wagnera oferuje 15 milionów dolarów za głowę włoskiego ministra obrony. Zabójstwo zlecił Dmitrij Miedwiediew?
Guido Crosetto / fot. Wikimedia Commons/Jose Antonio

Czym podpadł minister odległego od Ukrainy i Rosji kraju, który przez ostatnie dwie dekady stosunki z Federacją Rosyjską miał co najmniej poprawne? Otóż na początku marca powiedział on, że znaczny wzrost migrantów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, z którymi Italia praktycznie już sobie nie radzi, wynika z wojny hybrydowej prowadzonej przeciwko Rzymowi przez Grupę Wagnera organizującą rejsy każdym typem łodzi i przewożącą setki tysięcy migrantów przez Morze Śródziemne wprost na włoskie plaże. Opinia Guida Crosetta, szefa włoskiego Ministerstwa Obrony, nie jest odosobnionym głosem w tej sprawie ani wyłącznie przekonaniem. Włoskie służby od wielu miesięcy prowadziły śledztwo w sprawie zwiększenia się liczby ludzi próbujących dostać się do Europy przez Italię. I nie ma wątpliwości, że stoją za tym rosyjscy żołnierze z prywatnych oddziałów Prigożyna, którzy nie tylko ułatwiają mieszkańcom krajów Afryki Północnej – oczywiście nie za darmo – dostanie się na statek do Europy, ale także przekonują tych, którzy mają co do tego wątpliwości, szantażem i biciem. Uchodźcy, którzy są dzisiaj w przeludnionych ośrodkach, wielokrotnie wspominali o praktykach Grupy Wagnera, czekając na transport powrotny do ojczyzny lub europejski kraj, który litościwie zgodzi się dać im szansę na lepsze życie.

Dla Włochów to nie nowość

Nie bez powodu również „list gończy” za ministrem pojawia się mniej więcej w tym samym czasie, kiedy Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze publikuje nakaz aresztowania Władimira Putina, wojennego kryminalistę, którego od czasu wystawienia za nim listu gończego czeka aresztowanie w większości krajów świata, jeżeli tylko zdecyduje się na wyjazd z Rosji.
Nagroda – niemała – za głowę włoskiego ministra obrony postawiła włoskie służby w stan najwyższego alertu.
Tego typu nagrody, co więcej, również zamachy na członków rządu i najważniejszych policjantów Włosi doskonale pamiętają z lat 80. i 90. XX wieku, kiedy ten południowo-europejski kraj wypowiedział wojnę mafii, deklarując, że w ciągu kilku lat wielowiekowe tradycje mafijne Italii staną się ledwie wspomnieniem. Rzeczywiście sycylijska Cosa Nostra, kalabryjska ’Ndràngheta czy neapolitańska Kamorra nie mają już dzisiaj takich możliwości nad Tybrem i są zdecydowanie w defensywie. Łączyło je jednak jedno – nagroda za głowę policjanta czy ministra była stwarzała możliwości ewentualnemu zamachowcy, jeżeli tylko potrafił udowodnić, że to właśnie on przyniósł śmierć wrogowi mafii.
W przypadku Grupy Wagnera nie ma żadnej gwarancji, że taka nagroda zostanie kiedykolwiek wypłacona, zaś ewentualny zamachowiec będzie miał ogromny problem ze ściągnięciem należności.

Możesz to mieć na żywo...

To dlatego szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani bez emocji mówi w mediach, że rząd i społeczeństwo znaleźli się w… dziwnej sytuacji. – Jesteśmy między tym, co śmieszne, a tym, co jest po prostu kryminalną groźbą – podsumowuje Tajani.

Również minister Crosetto raczej nie wpada w panikę, uważając, że tego typu wiadomości są kolejnym elementem rosyjskiej wojny hybrydowej. „Codziennie krążą informacje, mniej lub bardziej wiarygodne, mniej lub bardziej miłe, które ten, kto zajmuje się bezpieczeństwem Republiki, ma obowiązek zweryfikować, pogłębić i, jeśli to konieczne, zwalczać” – pisał na Twitterze zaraz po tym, jak informacja o nagrodzie za jego głowę pojawiła się we włoskich mediach. Do dzisiaj zapewnia, że nie boi się i dalej będzie służył krajowi. Szczególnie, że ostatnie informacje o Grupie Wagnera wydają się bardziej ją ośmieszać i obnażać jej desperację, niż zwiększać jej wiarygodność.

Oto ostatnio miłośnicy pornografii odkryli reklamy prywatnej armii Putina w największym darmowym serwisie pornograficznym PornHub.

Na pierwszych stronach serwisu można zobaczyć film Grupy Wagnera namawiającej do wstąpienia do wojska zamiast tracenia czasu na pornografię w internecie. Pod filmami pojawiają się również hasła nawiązujące do pikantnych scen: „Możesz to samo mieć za darmo na Ukrainie”.

Finansowe problemy Wagnera

Jewgienij Prigożyn już wielokrotnie potwierdzał, że reklama umieszczona na stronie PornHub to pomysł, z którym się absolutnie zgadza. „Umieszczenie reklamy na stronach pornograficznych to dobry pomysł naszych ekspertów od marketingu. Całkowicie się z nimi zgadzam. Reklama mówi: Idź walczyć razem z prywatną kampanią wojskową Wagnera, przestań się masturbować. A kto się z tym nie zgadza?” – oświadczył w popularnym w Rosji i na Ukrainie serwisie Telegram.

Grupa Wagnera została uznana przez większość krajów świata (wszystkie zachodnie, w tym również przez NATO) za organizację terrorystyczną i jej dowództwo oraz zidentyfikowani żołnierze są poszukiwani przez policje niemal całego świata listami gończymi.
Coraz częściej pojawiają się również informacje o kłopotach z wypłatą żołdów w wysokości deklarowanej w reklamach i akcjach rekrutacyjnych. Kłopoty z płynnością finansową na najniższym poziomie prywatnej, rosyjskiej armii tym bardziej utwierdzają w przekonaniu włoskie służby, że – choć muszą zachować najwyższą czujność – ich minister jest raczej niezagrożony.

Tekst pochodzi z 13 (1783) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe