Nie żyje Mateusz Murański. Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu „Lombard. Życie pod zastaw”

8 lutego media poinformowały o śmierci Mateusza Murańskiego, gwiazdora Fame MMA i High League. Do dziś sprawa wywołuje duże poruszenie.
Mateusz Murański Nie żyje Mateusz Murański. Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu „Lombard. Życie pod zastaw”
Mateusz Murański / zezut ekranu z serwisu YouTube / FAME MMA

Mateusz Murański był jednym z najpopularniejszych polskich freak fighterów, dał się poznać szerokiej publiczności za sprawą gry w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Wystąpił także w filmie „IO”, który został nominowany do Oscara. Miał zaledwie 29 lat.

Murański stoczył dziewięć pojedynków w różnych formułach - od MMA, przez kickboxing po boks.

Jak informowała prokuratura śmierć nastąpiła 8 lutego. Spowodowała ją ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu "Lombard"

W szczególny sposób informacja o śmierci Murańskiego dotknęła ekipę serialu „Lombard. Życie pod zastaw”, gdzie grał 29-latek.

Jak mówi Michał Chorosiński, grający w serialu od samego początku, bez Murańskiego to już nie będzie to samo.

To jest absolutny szok. Jest mi niesamowicie przykro. Wiadomo, że Mateusz kilka lat temu poszedł w sporty walki, gdzie miał niemałe sukcesy, rzeczywiście niesamowicie rozwinął się jako wojownik. Pozostaje tylko pytanie dlaczego... Kim byś Mateuszu był? Miał 29 lat. Mógł żyć jeszcze 30 lat, 50 lat. Bardzo przykra sprawa. Brak słów po prostu

- wyznał w rozmowie z Telemagazynem


 

POLECANE
Politico: Trump powiedział, że USA mogą udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Politico: Trump powiedział, że USA mogą udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa

Prezydent USA Donald Trump powiedział liderom Ukrainy i krajów europejskich, że Stany Zjednoczone mogą udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa pod pewnymi warunkami – podało w środę Politico, powołując się na trzy źródła zaznajomione z przebiegiem rozmowy.

Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

REKLAMA

Nie żyje Mateusz Murański. Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu „Lombard. Życie pod zastaw”

8 lutego media poinformowały o śmierci Mateusza Murańskiego, gwiazdora Fame MMA i High League. Do dziś sprawa wywołuje duże poruszenie.
Mateusz Murański Nie żyje Mateusz Murański. Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu „Lombard. Życie pod zastaw”
Mateusz Murański / zezut ekranu z serwisu YouTube / FAME MMA

Mateusz Murański był jednym z najpopularniejszych polskich freak fighterów, dał się poznać szerokiej publiczności za sprawą gry w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Wystąpił także w filmie „IO”, który został nominowany do Oscara. Miał zaledwie 29 lat.

Murański stoczył dziewięć pojedynków w różnych formułach - od MMA, przez kickboxing po boks.

Jak informowała prokuratura śmierć nastąpiła 8 lutego. Spowodowała ją ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Dramatyczne wyznanie kolegi z serialu "Lombard"

W szczególny sposób informacja o śmierci Murańskiego dotknęła ekipę serialu „Lombard. Życie pod zastaw”, gdzie grał 29-latek.

Jak mówi Michał Chorosiński, grający w serialu od samego początku, bez Murańskiego to już nie będzie to samo.

To jest absolutny szok. Jest mi niesamowicie przykro. Wiadomo, że Mateusz kilka lat temu poszedł w sporty walki, gdzie miał niemałe sukcesy, rzeczywiście niesamowicie rozwinął się jako wojownik. Pozostaje tylko pytanie dlaczego... Kim byś Mateuszu był? Miał 29 lat. Mógł żyć jeszcze 30 lat, 50 lat. Bardzo przykra sprawa. Brak słów po prostu

- wyznał w rozmowie z Telemagazynem



 

Polecane
Emerytury
Stażowe