[Felieton „TS”] Marek Lewandowski: „Złoty Donek”, zwykły pic! Z zewnątrz złoto, w środku nic!

To już jakieś szaleństwo. Parę miesięcy temu Donald Tusk ogłosił, że 500+ to jego pomysł, tylko nie zdążyli go zrealizować. Co prawda Jacek Vincent-Rostowski twierdził, że nie ma na to pieniędzy, ale cóż – Donald wie lepiej. 2–3 tygodnie temu niejaki Grzegorz Schetyna stwierdził, że PO-PSL nie podniosło wieku emerytalnego, choć zaraz zaznaczył, że do tematu i tak będzie trzeba wrócić. Swoją drogą, skoro czegoś nie było, to do czego tu wracać?
 [Felieton „TS”] Marek Lewandowski: „Złoty Donek”, zwykły pic! Z zewnątrz złoto, w środku nic!
/ youtube.com

Ostatnio diwa PO Izabela Leszczyna, ta od ukrywania programu, co by się przeciwnicy polityczni nie połapali, co im ukraść, brutalnie szczera, powiedziała w wywiadzie, że nikt do górników z JSW w 2015 roku nie strzelał. Znaczy strzelał, ale nie do górników, tylko chuliganów, którzy z górnikami się wymieszali i zza ich pleców rzucali w policję. Tak na marginesie, podobnej retoryki używali komuniści, gdy winą za konieczność pacyfikacji manifestacji Solidarności obciążano warchołów, wichrzycieli i elementy antysocjalistyczne. Brzmi znajomo?

Podobnych przykładów można mnożyć. Tylko po co? Platforma Obywatelska to siedlisko kłamców i hipokrytów. W kampanii wyborczej w 2011 roku kłamali, że nie zamierzają podnosić wieku emerytalnego. Gdy zrobiliśmy referendum, Donald Tusk wyrzucił miliony podpisów do kosza, nazywając nas pętakami. A inny prominentny polityk PO i – o zgrozo! – legenda Solidarności, ówczesny marszałek senatu Bogdan Borusewicz nie wpuścił Solidarności na senacką debatę. Tej samej Solidarności, która wywindowała go do politycznych funkcji. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Kolejny raz Donald Tusk oszukał nas podczas posiedzenia Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych, gdzie ważyła się nowelizacja Kodeksu pracy, wprowadzająca m.in. nową definicję doby pracowniczej i wiele elastycznych rozwiązań dotyczących czasu pracy, odbierając praktycznie możliwość pracy w płatnych nadgodzinach. Podczas tego posiedzenia, w którym brałem udział, Tusk zadeklarował, że nie wprowadzi zmian bez konsultacji, a dosłownie na drugi dzień wprowadził. To właśnie wtedy Solidarność ostatecznie zawiesiła swój udział w tej farsie, jaką był dialog trójstronny i dwa miesiące później wspólnie z OPZZ i Forum ZZ Solidarność zorganizowała największą po 1989 roku manifestację. Ponad 200 tys. na ulicach Warszawy w ramach wrześniowego protestu „Dość lekceważenia społeczeństwa”. Symbolem tego wydarzenia był – a jakże – kilkumetrowy pomnik „Złoty Donek”. Z zewnątrz złoty, w środku ze styropianu. Czyż trzeba lepszego symbolu? Z zewnątrz złoto, w środku nic! Donald, Donald – zwykły pic!

Tak, drodzy Państwo, Donald Tusk nie tylko wydłużył wiek emerytalny, nie tylko zdewastował Kodeks pracy, nie tylko zniszczył dialog trójstronny, ale robił to z pełną premedytacją, systematycznie, planowo i z pełną pogardą dla społeczeństwa. Nawet protesty górników z JSW, do których strzelano 8 lat temu, zaczęły się z powodu oszustwa. W styczniu 2015 r. Ewa Kopacz – ta od rzucania kamieniami w dinozaury – która pięć lat wcześniej, mówiąc samą prawdę, własnoręcznie przekopywała miejsce katastrofy smoleńskiej, złamała swoje własne porozumienie, które zawarła z górnikami. To była bezpośrednia przyczyna tak brutalnie spacyfikowanej manifestacji.
Dzisiaj powiedzą nam wszystko, byle tylko wygrać. Wszystko!!!

 

 

 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa

W dniach 16-17 listopada 1989 r. w Warszawie zdemontowano pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, współpracownika Lenina. Plac, również nazwany imieniem sowieckiego zbrodniarza powrócił do swojej dawnej nazwy – Plac Bankowy.

Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli gorące
Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli

W Parlamencie Europejskim doszło do ostrej wymiany zdań między Europejską Partią Ludową (EPP) a Socjalistami i Demokratami (S&D). "Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli" – twierdzi europoseł Krzysztof Śmiszek.

Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS

Państwowa Inspekcja Sanitarna wykryła obecność bakterii Salmonella z grupy D na skorupkach jaj marki "KURZA PACZKA". Produkt jest wycofywany z rynku.

Spotkanie z Radosławem Sikorskim. Dziwna sytuacja Wiadomości
Spotkanie z Radosławem Sikorskim. "Dziwna sytuacja"

– Jesteśmy na spotkaniu z ministrem Radosławem Sikorskim. Dziennikarze zostali wyproszeni ze spotkaniu, mogliśmy być w środku 20 minut. Bardzo dziwna sytuacja – mówi dziennikarz serwisu tarnogorski.info i publikuje nagranie.

Donald nie chce pamiętać o Jacku. W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka gorące
"Donald nie chce pamiętać o Jacku". W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka

Donald nie chce pamiętać o Jacku. Do dzisiaj wielu nie rozumie, jak mogliśmy go poprzeć, mimo że kandydować w wyborach na prezydenta Wrocławia chciał Michał Jaros – cytuje jednego z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej serwis Wirtualna Polska.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Księżna Kate Middleton powróciła do obowiązków po zakończeniu leczenia onkologicznego. Podczas Festival of Remembrance w Londynie, oddała hołd poległym żołnierzom.

Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane Wiadomości
Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane

Deficyt budżetu państwa po październiku br. wyniósł 129 mld 788 mln zł - wskazało w piątek Ministerstwo Finansów w szacunkowych danych o wykonaniu budżetu państwa.

Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony Wiadomości
Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony

Zabójca Mateusza Sitka, polskiego żołnierza z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, został namierzony – twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską generał Arkadiusz Szkutnik.

Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła w wypadku karetki pogotowia ratunkowego z samochodem osobowym w Strzeszowie na Dolnym Śląsku – informuje TVN24.

Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej z ostatniej chwili
Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn alkohol i ogromna prędkość.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Marek Lewandowski: „Złoty Donek”, zwykły pic! Z zewnątrz złoto, w środku nic!

To już jakieś szaleństwo. Parę miesięcy temu Donald Tusk ogłosił, że 500+ to jego pomysł, tylko nie zdążyli go zrealizować. Co prawda Jacek Vincent-Rostowski twierdził, że nie ma na to pieniędzy, ale cóż – Donald wie lepiej. 2–3 tygodnie temu niejaki Grzegorz Schetyna stwierdził, że PO-PSL nie podniosło wieku emerytalnego, choć zaraz zaznaczył, że do tematu i tak będzie trzeba wrócić. Swoją drogą, skoro czegoś nie było, to do czego tu wracać?
 [Felieton „TS”] Marek Lewandowski: „Złoty Donek”, zwykły pic! Z zewnątrz złoto, w środku nic!
/ youtube.com

Ostatnio diwa PO Izabela Leszczyna, ta od ukrywania programu, co by się przeciwnicy polityczni nie połapali, co im ukraść, brutalnie szczera, powiedziała w wywiadzie, że nikt do górników z JSW w 2015 roku nie strzelał. Znaczy strzelał, ale nie do górników, tylko chuliganów, którzy z górnikami się wymieszali i zza ich pleców rzucali w policję. Tak na marginesie, podobnej retoryki używali komuniści, gdy winą za konieczność pacyfikacji manifestacji Solidarności obciążano warchołów, wichrzycieli i elementy antysocjalistyczne. Brzmi znajomo?

Podobnych przykładów można mnożyć. Tylko po co? Platforma Obywatelska to siedlisko kłamców i hipokrytów. W kampanii wyborczej w 2011 roku kłamali, że nie zamierzają podnosić wieku emerytalnego. Gdy zrobiliśmy referendum, Donald Tusk wyrzucił miliony podpisów do kosza, nazywając nas pętakami. A inny prominentny polityk PO i – o zgrozo! – legenda Solidarności, ówczesny marszałek senatu Bogdan Borusewicz nie wpuścił Solidarności na senacką debatę. Tej samej Solidarności, która wywindowała go do politycznych funkcji. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Kolejny raz Donald Tusk oszukał nas podczas posiedzenia Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych, gdzie ważyła się nowelizacja Kodeksu pracy, wprowadzająca m.in. nową definicję doby pracowniczej i wiele elastycznych rozwiązań dotyczących czasu pracy, odbierając praktycznie możliwość pracy w płatnych nadgodzinach. Podczas tego posiedzenia, w którym brałem udział, Tusk zadeklarował, że nie wprowadzi zmian bez konsultacji, a dosłownie na drugi dzień wprowadził. To właśnie wtedy Solidarność ostatecznie zawiesiła swój udział w tej farsie, jaką był dialog trójstronny i dwa miesiące później wspólnie z OPZZ i Forum ZZ Solidarność zorganizowała największą po 1989 roku manifestację. Ponad 200 tys. na ulicach Warszawy w ramach wrześniowego protestu „Dość lekceważenia społeczeństwa”. Symbolem tego wydarzenia był – a jakże – kilkumetrowy pomnik „Złoty Donek”. Z zewnątrz złoty, w środku ze styropianu. Czyż trzeba lepszego symbolu? Z zewnątrz złoto, w środku nic! Donald, Donald – zwykły pic!

Tak, drodzy Państwo, Donald Tusk nie tylko wydłużył wiek emerytalny, nie tylko zdewastował Kodeks pracy, nie tylko zniszczył dialog trójstronny, ale robił to z pełną premedytacją, systematycznie, planowo i z pełną pogardą dla społeczeństwa. Nawet protesty górników z JSW, do których strzelano 8 lat temu, zaczęły się z powodu oszustwa. W styczniu 2015 r. Ewa Kopacz – ta od rzucania kamieniami w dinozaury – która pięć lat wcześniej, mówiąc samą prawdę, własnoręcznie przekopywała miejsce katastrofy smoleńskiej, złamała swoje własne porozumienie, które zawarła z górnikami. To była bezpośrednia przyczyna tak brutalnie spacyfikowanej manifestacji.
Dzisiaj powiedzą nam wszystko, byle tylko wygrać. Wszystko!!!

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe