SANTOS I... RUGBISTKI

SANTOS I... RUGBYSTKI

We wtorek rano rozmawiałem z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, który powiedział mi, że gdyby nasza federacja piłkarska miała 20 tysięcy biletów na inauguracyjny mecz mistrzostw Europy z Czechami w Pradze w trzeciej dekadzie marca, to by je nasi kibice w 100% wykupili. Prezes Kulesza wspomniał też, że bilety, które Czesi zaoferowali na ten mecz Polakom, rozeszły się w internecie w parę sekund. Można zadać pytanie:  dlaczego? Co prawda na Mundialu osiągnęliśmy najlepszy wynik od 36 lat, ale stylem gry nie podbiliśmy serc kibiców, strzelając raptem trzy bramki, tracąc pięć, wygrywając jeden mecz na cztery. Zatem to olbrzymie zainteresowanie reprezentacją Biało-Czerwonych należy tłumaczyć czymś innym. Odpowiedź jest prosta. Oczywiście wzięciem przez Kuleszę i spółka trenera z najwyższej możliwej piłkarskiej półki. Gość budzi respekt mediów, kibiców, działaczy oraz – co być może najważniejsze w kontekście wyników kadry – samych graczy. Robert Lewandowski mógł grymasić i grymasił przy Brzęczku czy Michniewiczu. Krychowiak czy Szczęsny podobnie.

Jednak Fernando Santosa, który przecież z Portugalią pokonał drużynę tegoż „Lewego” i tychże „Krychę” czy Szczęsnego w ćwierćfinale ME 2016 - krytykować ,wprost i za oczami, trudniej. Bądź co bądź doprowadził swój kraj do historycznego, bo pierwszego złota mistrzostw Starego Kontynentu, a Grecję, też pierwszy raz w dziejach, wyprowadził z grupy na Mundialu.

 

Podsumowując: Santos nie daje gwarancji, ale daje sporą nadzieję i dużą szansę. Stąd prezes Kulesza mówił o tych 20 tysiącach biletów, co by się sprzedały, gdyby były. Jednak być ich nie mogło, skoro stadion w Pradze, na którym zagramy mecz eliminacyjny z naszym południowym sąsiadem ma zaledwie… 19 tysięcy miejsc.

 

Tymczasem po cichutku, z dala od mediów, we Francji, Polki – mistrzynie Europy w rugby siedmioosobowym miały cztery sparingi z Francuzkami – wicemistrzyniami olimpijskimi. Coś mi się zdaje, że te nasze dziewczyny od owalnej piłki mają największe ze wszystkich gier drużynowych i  polskich reprezentacji szanse na występ w IO w Paryżu. A może zawalczą o coś więcej niż „tylko” występ…

 

*Tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (08.02.2023)


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

SANTOS I... RUGBISTKI

SANTOS I... RUGBYSTKI

We wtorek rano rozmawiałem z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, który powiedział mi, że gdyby nasza federacja piłkarska miała 20 tysięcy biletów na inauguracyjny mecz mistrzostw Europy z Czechami w Pradze w trzeciej dekadzie marca, to by je nasi kibice w 100% wykupili. Prezes Kulesza wspomniał też, że bilety, które Czesi zaoferowali na ten mecz Polakom, rozeszły się w internecie w parę sekund. Można zadać pytanie:  dlaczego? Co prawda na Mundialu osiągnęliśmy najlepszy wynik od 36 lat, ale stylem gry nie podbiliśmy serc kibiców, strzelając raptem trzy bramki, tracąc pięć, wygrywając jeden mecz na cztery. Zatem to olbrzymie zainteresowanie reprezentacją Biało-Czerwonych należy tłumaczyć czymś innym. Odpowiedź jest prosta. Oczywiście wzięciem przez Kuleszę i spółka trenera z najwyższej możliwej piłkarskiej półki. Gość budzi respekt mediów, kibiców, działaczy oraz – co być może najważniejsze w kontekście wyników kadry – samych graczy. Robert Lewandowski mógł grymasić i grymasił przy Brzęczku czy Michniewiczu. Krychowiak czy Szczęsny podobnie.

Jednak Fernando Santosa, który przecież z Portugalią pokonał drużynę tegoż „Lewego” i tychże „Krychę” czy Szczęsnego w ćwierćfinale ME 2016 - krytykować ,wprost i za oczami, trudniej. Bądź co bądź doprowadził swój kraj do historycznego, bo pierwszego złota mistrzostw Starego Kontynentu, a Grecję, też pierwszy raz w dziejach, wyprowadził z grupy na Mundialu.

 

Podsumowując: Santos nie daje gwarancji, ale daje sporą nadzieję i dużą szansę. Stąd prezes Kulesza mówił o tych 20 tysiącach biletów, co by się sprzedały, gdyby były. Jednak być ich nie mogło, skoro stadion w Pradze, na którym zagramy mecz eliminacyjny z naszym południowym sąsiadem ma zaledwie… 19 tysięcy miejsc.

 

Tymczasem po cichutku, z dala od mediów, we Francji, Polki – mistrzynie Europy w rugby siedmioosobowym miały cztery sparingi z Francuzkami – wicemistrzyniami olimpijskimi. Coś mi się zdaje, że te nasze dziewczyny od owalnej piłki mają największe ze wszystkich gier drużynowych i  polskich reprezentacji szanse na występ w IO w Paryżu. A może zawalczą o coś więcej niż „tylko” występ…

 

*Tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (08.02.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe