Gorzkie słowa Igi Świątek po porażce w Australian Open

Najpierw reset, później odzyskanie ducha walki i powrót do zwycięskiego nastawienia z ubiegłego roku - takie kroki zamierza podjąć Iga Świątek po niepowodzeniu w wielkoszlemowym Australian Open. Polska liderka rankingu tenisistek odpadła w Melbourne w 1/8 finału.
Iga Świątek Gorzkie słowa Igi Świątek po porażce w Australian Open
Iga Świątek / PAP/EPA/JOEL CARRETT

Świątek w niedzielę przegrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu 4:6, 4:6 i odpadła z turnieju.

Jak przyznała po meczu triumfatorek dwóch z trzech ubiegłorocznych imprez Wielkiego Szlema - Polka to mistrzyni French Open i US Open, a Rybakina była najlepsza w Wimbledonie - od dwóch tygodni narastała w niej negatywna presja, która sprawiała, że na mecze wychodziła nie, aby je wygrać, ale żeby nie przegrać.

Gorzkie słowa Igi Świątek

"Dziś czułam, że nie mogę już więcej z siebie dać. Nie byłam w stanie walczyć jeszcze bardziej, zmusić się do jeszcze większego wysiłku. Myślę, że to kwestia nastawienia, podejścia do gry. Chyba zrobiłam w tym względzie krok w tył. Czułam presję, za bardzo chciałam. Muszę się trochę bardziej wyluzować. Tyle. Muszę się w najbliższych tygodniach skupić na tym, żeby znowu chcieć wygrywać, a nie tylko nie chcieć przegrać" - powiedziała dziennikarzom Świątek.

W poprzednim sezonie Świątek miała serię 37 zwycięskich meczów, wygrywając "po drodze" m.in. French Open. Passa ta zakończyła się w 3. rundzie Wimbledonu, ale później Polka odbudowała się i triumfowała w US Open.

Przyznała, że przed występem w Melbourne zbyt wiele energii poświęciła na zamartwianie się.

"Przed US Open byłam w stanie wyzbyć się presji, ponieważ grałam bardzo źle w Toronto i Cincinnati, a to pomogło mi się zresetować i turniej w Nowym Jorku rozpoczęłam na luzie, nie oczekując od siebie zbyt wiele. Tutaj było inaczej, więc w ogóle nie da się połączyć i porównać tego z US Open" - wskazała.

Zapewniła jednak, że wyciągnie wnioski z tej porażki.

"Zwykle po takich trudniejszych momentach, złych doświadczeniach potrafiłam odrobić lekcję i odpowiednio zareagować na to, co się wokół mnie i ze mną dzieje, a nie tylko analizować konkretny przegrany mecz. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie i to, co się tu stało okaże się dla mnie motywujące. Wiem, co muszę zmienić, nad czym pracować i to będzie moim zadaniem przed kolejnymi turniejami" - podsumowała Świątek, która nadal z dużą przewagą będzie prowadzić w światowym rankingu.


 

POLECANE
Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie z ostatniej chwili
Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie

We wtorek po południu na Rondzie Wiatraczna w Warszawie miało dojść do niepokojącego incydentu. Wolontariusze zbierający podpisy pod wnioskiem o referendum dotyczącym polityki imigracyjnej mieli zostać zaatakowani przez dwie osoby.

Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko

Jak przekazało RMF24, w wyniku tragicznego wypadku w Marsa Alam zginęło dwoje Polaków: matka z dzieckiem.

Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego tylko u nas
Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego

29 lipca 2025 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że obie ustawy z dnia 13 września 2024 r. – tzw. ustawa o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawa – Przepisy wprowadzające ustawę o TK – są niezgodne z Konstytucją RP. Rozstrzygnięcie zapadło w ramach kontroli prewencyjnej na wniosek Prezydenta RP. W efekcie, zgodnie z art. 122 ust. 3 Konstytucji, Prezydent nie może ich podpisać.

Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk Wiadomości
Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk

Na części lotnisk w Unii Europejskiej nie będzie już obowiązywał limit 100 ml dla płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Pasażerowie nie będą też musieli wyciągać kosmetyków, napojów ani laptopów podczas kontroli bezpieczeństwa.

Nawet 11 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Nawet 11 godzin bez prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Mieszkańcy Śląska muszą przygotować się na planowane wyłączenia prądu. Przerwy w dostawie energii potrwają od 28 lipca do 1 sierpnia 2025 r. i obejmą wiele miast i ulic w regionie. Prace techniczne prowadzone przez operatora sieci mają na celu poprawę infrastruktury energetycznej. Publikujemy harmonogram – sprawdź, czy dotyczy również Twojej okolicy.

Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów polityka
Niemcy przerażeni możliwością przejęcia niemieckiej telewizji przez Włochów

Jak informuje "Frankfurte Allgemeine Zeitung", walka o przejęcie jednej z największych niemieckich grup medialnych – ProSiebenSat.1 – wkroczyła na poziom polityczny. Rząd federalny nie ukrywa zaniepokojenia możliwym przejęciem spółki przez włoską grupę MFE, kontrolowaną przez rodzinę Berlusconich.

Polska złożyła do KE deklarację ws. pożyczek z programu SAFE na 45 mld euro z ostatniej chwili
Polska złożyła do KE deklarację ws. pożyczek z programu SAFE na 45 mld euro

- Złożyliśmy do Komisji Europejskiej wstępną deklarację na pozyskanie pożyczki w ramach unijnego programu SAFE. Zebraliśmy projekty na kwotę ok. 45 mld euro, ale ostateczny podział środków zależy od KE i ilości wniosków - przekazał we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Monika Richardson zrobiła awanturę o rachunek u weterynarza Wiadomości
Monika Richardson zrobiła awanturę o rachunek u weterynarza

Monika Richardson wylała w sieci żal po śmierci swojego psa – ale zamiast empatii, rozpętała nagonkę. Wytoczyła bowiem publiczną kampanię przeciw klinice weterynaryjnej, która – jak twierdzi – zawiodła jej oczekiwania. Opublikowała w mediach społecznościowych nazwiska, faktury, zarzuciła lekarzom brak serca i chciwość. Weterynarze nie mają wątpliwości: to niesprawiedliwy atak, który uderza w cały zawód.

Iskrzy między Izraelem a Holandią. Wezwani ambasadorowie Wiadomości
Iskrzy między Izraelem a Holandią. Wezwani ambasadorowie

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela wezwało we wtorek holenderską ambasador Marriet Schuurman w związku z poniedziałkową decyzją Hagi o zakazie wjazdu do Holandii dla dwóch izraelskich ministrów - powiadomił rzecznik resortu dyplomacji w Jerozolimie.

Przenieśli się z miasta i pozwali rolnika za zapach z chlewni. Sprawa może być precedensem pilne
Przenieśli się z miasta i pozwali rolnika za zapach z chlewni. Sprawa może być precedensem

Szymon Kluka z miejscowości Grodzisko pod Łodzią prowadzi gospodarstwo rolne od lat – kontynuując rodzinną tradycję sięgającą kilku pokoleń. Problem zaczął się, gdy w jego okolicy zaczęli osiedlać się nowi mieszkańcy – głównie osoby przybyłe z miasta. Nowi sąsiedzi złożyli pozew cywilny przeciwko rolnikowi, skarżąc się na dokuczliwy zapach z jego gospodarstwa i ten musi im wypłacić ponad 100 tys. zł odszkodowania.

REKLAMA

Gorzkie słowa Igi Świątek po porażce w Australian Open

Najpierw reset, później odzyskanie ducha walki i powrót do zwycięskiego nastawienia z ubiegłego roku - takie kroki zamierza podjąć Iga Świątek po niepowodzeniu w wielkoszlemowym Australian Open. Polska liderka rankingu tenisistek odpadła w Melbourne w 1/8 finału.
Iga Świątek Gorzkie słowa Igi Świątek po porażce w Australian Open
Iga Świątek / PAP/EPA/JOEL CARRETT

Świątek w niedzielę przegrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu 4:6, 4:6 i odpadła z turnieju.

Jak przyznała po meczu triumfatorek dwóch z trzech ubiegłorocznych imprez Wielkiego Szlema - Polka to mistrzyni French Open i US Open, a Rybakina była najlepsza w Wimbledonie - od dwóch tygodni narastała w niej negatywna presja, która sprawiała, że na mecze wychodziła nie, aby je wygrać, ale żeby nie przegrać.

Gorzkie słowa Igi Świątek

"Dziś czułam, że nie mogę już więcej z siebie dać. Nie byłam w stanie walczyć jeszcze bardziej, zmusić się do jeszcze większego wysiłku. Myślę, że to kwestia nastawienia, podejścia do gry. Chyba zrobiłam w tym względzie krok w tył. Czułam presję, za bardzo chciałam. Muszę się trochę bardziej wyluzować. Tyle. Muszę się w najbliższych tygodniach skupić na tym, żeby znowu chcieć wygrywać, a nie tylko nie chcieć przegrać" - powiedziała dziennikarzom Świątek.

W poprzednim sezonie Świątek miała serię 37 zwycięskich meczów, wygrywając "po drodze" m.in. French Open. Passa ta zakończyła się w 3. rundzie Wimbledonu, ale później Polka odbudowała się i triumfowała w US Open.

Przyznała, że przed występem w Melbourne zbyt wiele energii poświęciła na zamartwianie się.

"Przed US Open byłam w stanie wyzbyć się presji, ponieważ grałam bardzo źle w Toronto i Cincinnati, a to pomogło mi się zresetować i turniej w Nowym Jorku rozpoczęłam na luzie, nie oczekując od siebie zbyt wiele. Tutaj było inaczej, więc w ogóle nie da się połączyć i porównać tego z US Open" - wskazała.

Zapewniła jednak, że wyciągnie wnioski z tej porażki.

"Zwykle po takich trudniejszych momentach, złych doświadczeniach potrafiłam odrobić lekcję i odpowiednio zareagować na to, co się wokół mnie i ze mną dzieje, a nie tylko analizować konkretny przegrany mecz. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie i to, co się tu stało okaże się dla mnie motywujące. Wiem, co muszę zmienić, nad czym pracować i to będzie moim zadaniem przed kolejnymi turniejami" - podsumowała Świątek, która nadal z dużą przewagą będzie prowadzić w światowym rankingu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe