Waldemar Krysiak: Dzieci transować, spowiedzi zakazać. Lewica na 2023 rok

Postępowi działacze chcą dla dzieci rzekomo jak najlepiej. Z jednej strony marzą więc o delegalizacji sakramentu spowiedzi, bo dopatrują się w nim zboczenia, a z drugiej strony chcą, by niby transseksualne dzieci przechodziły tranzycję. W promowanie tych pomysłów włączają się teraz pato-elity.
Chłopiec się modli Waldemar Krysiak: Dzieci transować, spowiedzi zakazać. Lewica na 2023 rok
Chłopiec się modli / Pixabay.com

O czym myśli lewak?

O czym myśli lewak, kiedy słyszy o dzieciach spowiadających się przed Pierwszą Komunią? O masturbacji.

Tak przynajmniej wynika z internetowej burzy, która wybuchła około dwóch tygodni temu na polskim Twitterze i zdążyła się już przenieść na salony naszej medialnej pseudointeligencji. Co jednak łączy fantazje masturbacyjne polskiej lewicy i katolickie sakramenty?

Nadinterpretacja danych i seksualizacja każdego tematu. Najnowszy spór o moralność wysyłania dzieci do konfesjonału zaczął się od wpisu lewicowego YouTubera (znanego z obrony nekrofilii i kazirodztwa), w którym postępowy twórca kontentu zwracał uwagę na stres najmłodszych spowiadających się. Według cytowanych przez niego danych ośmio- i dzięwięciolatki odczuwają pewien dyskomfort w kontakcie z tym sakramentem. I trudno nawet tym danym zaprzeczyć! Zebrane zostały one przez jeden z największych polskich instytutów badawczych i całkiem łatwo jest wyobrazić sobie, że niecodzienna, nowa sytuacja wywołuje u dzieci stres. Wielu pamięta też swoje własne obawy tuż przed spowiedzią. To wszystko nihil novi!

Nowsza jest jednak z pewnością interpretacja przedspowiedziowego stresu. „Któż by się spodziewał, że zwierzanie się z walenia konia obcemu panu, który siedzi w jakiejś dziwnej toitoice, może być dla 9-latka niekomfortowe?” - ironizował w swoich mediach społecznościowych YouTuber. Jego śpiewkę podchwycili inni i już za chwilę wtórne posty o rzekomej perwersji katolickiego sakramentu śmigały po kontach innych działaczy postępu, pożal-się-Boże celebrytów i tęczowych polityków.

 

"Dobre rady"

Nagle ci, którzy od lat marzą o zniszczeniu Kościoła, zaczęli katolikom udzielać dobrych porad, jak poradzić sobie z „problemem” spowiedzi:

„Katolikom powinno zaj*biście zależeć na tym, żeby spowiedź pokierować na jakieś grupowe wyznanie i zostawić konfesjonały do rozmów typu wsparcie emocjonalno-duchowe albo przesunąć moment pierwszej spowiedzi tak, żeby nie uczyć dzieci wstydu i nie robić z seksu grzesznego tabu”

- pisał jeden z najbardziej agresywnych polskich trans aktywistów, dodając od razu: „Kościół pustoszeje i bardzo się z tego cieszę”....

Dla kogo od kogo miałaby więc być ta rada? Kto na zdrowym umyśle bierze rady ot tych, którzy pragną jego zniszczenia? Przecież ktoś, kogo cieszą pustoszejące kościoły, nie powie teraz niczego, co je zapełni! What's next? Pinokio przyjmuje rady od termitów?

Dodatkowo: zabawni są ci, którzy nic nie wiedzą o katolickiej teologii, ale chcą ją naprawiać. Bo gdyby aktywista gender kiedyś w kościele był, to wiedziałby, że „grupowe wyznanie” grzechów już funkcjonuje. To ten moment, gdy zebrani w kościele modlą się słowami: Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam, bracia i siostry...!

Gdyby jednak działacz trans znał spowiedź powszechną, to rozumiałby też pewnie, że Kościół nie może sobie dowolnie zmieniać sakramentów. Tęczowi społeczenicy mogą sobie każdego dnia wymyślać nowe płcie, Kościół jednak tego luksusu szaleństwa nie ma, bo wierzy w prawdy objawione. Dlatego nie da się zamienić spowiedzi w otwarte pogadanki i spotkanka dla „wsparcia emocjonalnego”. Tak samo, jak nie da się zamienić w nie-grzech to, co Kościół szczerze za grzech uważa. Dorastający katolicy będą się więc dalej spowiadać ze swojego życia intymnego, o ile pozostaje w niezgodzie z przykazaniami. A jak ktoś chce obok (lub zamiast) spowiedzi iść do psychologa, czy psychiatry leczyć swoje traumy – ten może! Spowiedź i nauka się nie wykluczają.

 

Transowanie dzieci

Wzajemnie wykluczają się jednak poglądy tych, którzy chcą zakazu spowiedzi – bo jest rzekomo szkodliwa – przy jednoczesnym promowaniu transowania dzieci: podawaniu im hormonów, ich blokerów, amputacji piersi u dziewczynek. Ostatnia burza w internecie przyciągnęła oczywiście i wyznających takie poglądy.

Najbardziej chyba znany z nich zrobił sobie przerwę od dręczenia w „eksperymentach społecznych” zdesperowanych bezrobotnych i wyprodukował od razu cały obszerny post i kilkadziesiąt (kilkaset?) komentarzy o tym, jak to spowiedź rzekomo traumatyzuje, a okaleczenie dziecka w tzn. tranzycji... to pomaganie temu dziecku. „Dzieci trans” są bowiem bardzo, ale to bardzo przez społeczeństwo wykluczane, ale do księdza puścić ich nie wolno. Ksiądz to bowiem zło. „Ksiądz kojarzy mi się z tłustym, owłosionym, bladym tyłkiem” - tłumaczy pato-dziennikarz w jednym ze swoich ostatnich postów.

To jest poziom obecnych lewicowych elit w Polsce. I to jest poziom lewicowych postulatów na początku 2023: dzieci transować, spowiedzi zakazać. Wolność religijną ograniczyć, dzieci okaleczyć. Wymagać absolutnej tolerancji dla siebie, ale nie znajdować jej wcale dla innych. Lata mijają, tylko lewica pozostaje taka sama.


 

POLECANE
Kolejny polityk odchodzi z ugrupowania Szymona Hołowni z ostatniej chwili
Kolejny polityk odchodzi z ugrupowania Szymona Hołowni

Pogłębia się kryzys ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. Po głośnym odejściu poseł Izabeli Bodnar, dziś z pełnionej funkcji zrezygnowała sekretarz generalna partii Agnieszka Baranowska.

Nie podjęła opieki. Komunikat warszawskiego zoo gorące
"Nie podjęła opieki". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą z ostatniej chwili
Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą

W nocy z wtorku na środę rosyjska armia przeprowadziła największy jak dotąd zmasowany atak na Ukrainę, wystrzeliwując aż 728 dronów i 13 rakiet. Głównym celem był Łuck w obwodzie wołyńskim, położony zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Polską.

Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę będzie napływała bardzo wilgotna masa powietrza polarnego morskiego. Na przeważającym obszarze kraju środowisko atmosferyczne zmieni się na chłodniejsze. Intensywne deszcze w centrum i na południu kraju stwarzają ryzyko powodzi, na niektórych obszarach obowiązuję III stopień zagrożenia.

Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera z ostatniej chwili
Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera

Na środę rano w siedzibie MSWiA zwołano sztab kryzysowy w związku z zapowiadaną kumulacją opadów deszczu. W posiedzeniu sztabu wziął udział premier Donald Tusk, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak i minister Marcin Kierwiński.

Deklaracja Hołowni. Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
"Deklaracja Hołowni". Wymowny wpis Tuska

We wtorek po godz. 21 premier Donald Tusk opublikował wpis, w którym odniósł się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Pisze o "wyjaśnieniach i deklaracji".

Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony z ostatniej chwili
Trump: Putin opowiada nam bzdury, nie jestem z niego zadowolony

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że Władimir Putin opowiada bzdury i nie szanuje ludzkiego życia. Powtórzył też, że nie jest z niego zadowolony, i potwierdził, że wyśle broń defensywną Ukrainie.

Seryjny samobójca grasuje w Rosji tylko u nas
Seryjny samobójca grasuje w Rosji

W każdy kraju – znamy to choćby z Polski – zdarzają się zagadkowe samobójstwa. Czy też tragiczne zgony w niewyjaśnionych okolicznościach. Dotyka to nieszczęście urzędników, oficerów, polityków, menedżerów. Ale w Rosji po wybuchu pełnoskalowej wojny z Ukrainą seryjny samobójca zbiera żniwo bogate jak nigdy.

Powstańcy chcą, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP z ostatniej chwili
Powstańcy chcą, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Jest odpowiedź TVP

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. TVP odpowiedziało w lakoniczny sposób.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Fałszywe SMS-y i e-maile o zwrocie składek wyłudzają dane – ostrzega NFZ. Sprawdź, jak nie dać się oszukać.

REKLAMA

Waldemar Krysiak: Dzieci transować, spowiedzi zakazać. Lewica na 2023 rok

Postępowi działacze chcą dla dzieci rzekomo jak najlepiej. Z jednej strony marzą więc o delegalizacji sakramentu spowiedzi, bo dopatrują się w nim zboczenia, a z drugiej strony chcą, by niby transseksualne dzieci przechodziły tranzycję. W promowanie tych pomysłów włączają się teraz pato-elity.
Chłopiec się modli Waldemar Krysiak: Dzieci transować, spowiedzi zakazać. Lewica na 2023 rok
Chłopiec się modli / Pixabay.com

O czym myśli lewak?

O czym myśli lewak, kiedy słyszy o dzieciach spowiadających się przed Pierwszą Komunią? O masturbacji.

Tak przynajmniej wynika z internetowej burzy, która wybuchła około dwóch tygodni temu na polskim Twitterze i zdążyła się już przenieść na salony naszej medialnej pseudointeligencji. Co jednak łączy fantazje masturbacyjne polskiej lewicy i katolickie sakramenty?

Nadinterpretacja danych i seksualizacja każdego tematu. Najnowszy spór o moralność wysyłania dzieci do konfesjonału zaczął się od wpisu lewicowego YouTubera (znanego z obrony nekrofilii i kazirodztwa), w którym postępowy twórca kontentu zwracał uwagę na stres najmłodszych spowiadających się. Według cytowanych przez niego danych ośmio- i dzięwięciolatki odczuwają pewien dyskomfort w kontakcie z tym sakramentem. I trudno nawet tym danym zaprzeczyć! Zebrane zostały one przez jeden z największych polskich instytutów badawczych i całkiem łatwo jest wyobrazić sobie, że niecodzienna, nowa sytuacja wywołuje u dzieci stres. Wielu pamięta też swoje własne obawy tuż przed spowiedzią. To wszystko nihil novi!

Nowsza jest jednak z pewnością interpretacja przedspowiedziowego stresu. „Któż by się spodziewał, że zwierzanie się z walenia konia obcemu panu, który siedzi w jakiejś dziwnej toitoice, może być dla 9-latka niekomfortowe?” - ironizował w swoich mediach społecznościowych YouTuber. Jego śpiewkę podchwycili inni i już za chwilę wtórne posty o rzekomej perwersji katolickiego sakramentu śmigały po kontach innych działaczy postępu, pożal-się-Boże celebrytów i tęczowych polityków.

 

"Dobre rady"

Nagle ci, którzy od lat marzą o zniszczeniu Kościoła, zaczęli katolikom udzielać dobrych porad, jak poradzić sobie z „problemem” spowiedzi:

„Katolikom powinno zaj*biście zależeć na tym, żeby spowiedź pokierować na jakieś grupowe wyznanie i zostawić konfesjonały do rozmów typu wsparcie emocjonalno-duchowe albo przesunąć moment pierwszej spowiedzi tak, żeby nie uczyć dzieci wstydu i nie robić z seksu grzesznego tabu”

- pisał jeden z najbardziej agresywnych polskich trans aktywistów, dodając od razu: „Kościół pustoszeje i bardzo się z tego cieszę”....

Dla kogo od kogo miałaby więc być ta rada? Kto na zdrowym umyśle bierze rady ot tych, którzy pragną jego zniszczenia? Przecież ktoś, kogo cieszą pustoszejące kościoły, nie powie teraz niczego, co je zapełni! What's next? Pinokio przyjmuje rady od termitów?

Dodatkowo: zabawni są ci, którzy nic nie wiedzą o katolickiej teologii, ale chcą ją naprawiać. Bo gdyby aktywista gender kiedyś w kościele był, to wiedziałby, że „grupowe wyznanie” grzechów już funkcjonuje. To ten moment, gdy zebrani w kościele modlą się słowami: Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam, bracia i siostry...!

Gdyby jednak działacz trans znał spowiedź powszechną, to rozumiałby też pewnie, że Kościół nie może sobie dowolnie zmieniać sakramentów. Tęczowi społeczenicy mogą sobie każdego dnia wymyślać nowe płcie, Kościół jednak tego luksusu szaleństwa nie ma, bo wierzy w prawdy objawione. Dlatego nie da się zamienić spowiedzi w otwarte pogadanki i spotkanka dla „wsparcia emocjonalnego”. Tak samo, jak nie da się zamienić w nie-grzech to, co Kościół szczerze za grzech uważa. Dorastający katolicy będą się więc dalej spowiadać ze swojego życia intymnego, o ile pozostaje w niezgodzie z przykazaniami. A jak ktoś chce obok (lub zamiast) spowiedzi iść do psychologa, czy psychiatry leczyć swoje traumy – ten może! Spowiedź i nauka się nie wykluczają.

 

Transowanie dzieci

Wzajemnie wykluczają się jednak poglądy tych, którzy chcą zakazu spowiedzi – bo jest rzekomo szkodliwa – przy jednoczesnym promowaniu transowania dzieci: podawaniu im hormonów, ich blokerów, amputacji piersi u dziewczynek. Ostatnia burza w internecie przyciągnęła oczywiście i wyznających takie poglądy.

Najbardziej chyba znany z nich zrobił sobie przerwę od dręczenia w „eksperymentach społecznych” zdesperowanych bezrobotnych i wyprodukował od razu cały obszerny post i kilkadziesiąt (kilkaset?) komentarzy o tym, jak to spowiedź rzekomo traumatyzuje, a okaleczenie dziecka w tzn. tranzycji... to pomaganie temu dziecku. „Dzieci trans” są bowiem bardzo, ale to bardzo przez społeczeństwo wykluczane, ale do księdza puścić ich nie wolno. Ksiądz to bowiem zło. „Ksiądz kojarzy mi się z tłustym, owłosionym, bladym tyłkiem” - tłumaczy pato-dziennikarz w jednym ze swoich ostatnich postów.

To jest poziom obecnych lewicowych elit w Polsce. I to jest poziom lewicowych postulatów na początku 2023: dzieci transować, spowiedzi zakazać. Wolność religijną ograniczyć, dzieci okaleczyć. Wymagać absolutnej tolerancji dla siebie, ale nie znajdować jej wcale dla innych. Lata mijają, tylko lewica pozostaje taka sama.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe