Kaczyński: Polska może osiągnąć taką pozycję w świecie jak Kanada

– Polska jest krajem, który idzie do przodu i za chwilę może się okazać, że jesteśmy porównywani – poza terytorium oczywiście – z Kanadą, która jest członkiem grupy G7 – powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że Polska dąży do tego, by być silnym krajem, a „to się po prostu nie podoba”.
 Kaczyński: Polska może osiągnąć taką pozycję w świecie jak Kanada
/ PAP/Krzysztof Świderski/ Jarosław Kaczyński

Podczas spotkania z mieszkańcami Kędzierzyna Koźla Jarosław Kaczyński został zapytany, jakie zostaną podjęte kroki, "aby zmienić naszą pozycję w Unii Europejskiej, tzw. chłopaka do bicia". Prezes PiS zgodził się z zawartą w tym pytaniu tezą i już w pierwszym zdaniu stwierdził, iż "rzeczywiście nas kijami z różnych stron okładają".

Polska jak Kanada?

W ocenie Kaczyńskiego taki stan rzeczy ma kilka powodów.

Jako pierwszy wskazał "perspektywę tworzenia nowego imperium niemieckiego", czemu Polska się przeciwstawia. "I to już jest wystarczający powód, by nas bić" - powiedział. Jako drugi wskazał względy ideologiczne dotyczące tego, że "dzisiaj UE jest formacją antychrześcijańską, formacją lewicową, czy wręcz lewacką".

Kolejny powód, w ocenie Kaczyńskiego, wynika z szybkiego wzrostu gospodarczego Polski. "My rośniemy dużo szybciej, niż oni sądzili" - ocenił i wyjaśnił, że od Polski oczekiwano, że będzie "jak kraje południa".

"A my okazaliśmy się państwem, które było różnie rządzone, czasem rządzonym bardzo źle, ale jakoś nie bankrutuje, rozwija się. Polacy to nie jest żaden polski nieporządek, bałagan. Polska to jest kraj, który idzie do przodu i za chwilę, w sensie historycznym, może się okazać, że jesteśmy całkiem porównywalni, poza terytorium oczywiście, z taką Kanadą. A przypominam, że Kanada jest w G7" - mówił Kaczyński i dodał, że Kanadę zamieszkuje, tak jak i Polskę, 38 mln mieszkańców.

"Kanada ma oczywiście większe PKB na głowę i globalnie też większe. To jest różnica znacząca ale taka, którą my możemy stosunkowo szybko nadrobić. Oczywiście (Kanada)ma dużo większe zasoby, dużo wyższy poziom technologiczny, produkuje różne rzeczy, o których my nie moglibyśmy marzyć np. dobre samoloty pasażerskie bombardier. Mają własną technologię, chociaż dzisiaj z niej zrezygnowali, ale to z powodu tego, że są strasznie poprawni politycznie. Hindusi dzięki tej technologii zbudowali bombę atomową - technologię budowy elektrowni atomowych na uran niewzbogacony, czyli nowatorską. (...) Krótko mówiąc, mają wiele atutów, których my nie mamy" - powiedział Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS "ani Niemcom, ani Rosji, która do bardzo niedawna odgrywała w polityce europejskiej bardzo dużą rolę, a sądzę, że poprzez różnego rodzaju wpływy, a także przez korupcję, ma ciągle pewne możliwości, to, żeby tu powstało państwo, o którym można powiedzieć, że jest silnym państwem, to się po prostu nie podoba" - stwierdził Kaczyński i przyrównał sytuację Polski do towarzystwa, które ma ugruntowaną hierarchię, i w którym "nagle się pojawia jakiś nowy człowiek".

"Wydaje się początkowo, że +niech sobie będzie+, a później on się zaczyna rozpychać, chce wyżej, no to jaka jest reakcja? Wszyscy wiedzą przecież, każdy doświadczony człowiek to wie. I tak jest w polityce międzynarodowej; trzeba to przetrwać, trzeba się przebić" - mówił Kaczyński.

W ocenie prezesa PiS ważna jest także "kwestia konkurencji ekonomicznej". "Rynek ma swoje wymiary, to nie jest tak, że rynek jest chłonny w sposób nieskończony. Jest ta graniczna wartość, poza którą zakupy nie mają sensu. Można coś kolekcjonować, można kupować dla kupowania, to się nawet bardzo często w dzisiejszym świecie zdarza, ale tego rodzaju prawa ekonomiczne istnieją i to jest też ten powód" - mówił Kaczyński. Dodał, że "jeżeli grupę wyszehradzką wziąć jako całość, to ona jest największym partnerem ekonomicznym Niemiec, większym niż Chiny".

"To jest nowa sytuacja, która w stolicach takich jak Berlin, sama przez się już by niepokoiła" - dodał i przyznał, że sygnały o tym, że "Polska nie powinna być taka za mocna" usłyszał już na samym początku lat 90. XX w., kiedy wraz z bratem pracował w Kancelarii Prezydenta.

"Mieliśmy, szczególnie brat, jako minister ds. bezpieczeństwa (...), miał bardzo duży dostęp do różnego rodzaju informacji i różni ludzie z różnych stron świata, począwszy od Stanów Zjednoczonych przyjeżdżali i różne, niekiedy szokujące, rzeczy mu mówili. Nie będę tu wszystkiego powtarzał, to było dawno temu, świat się zmienił na szczęście" - przyznał Kaczyński.

Kończąc wypowiedź dotyczącą sytuacji Polski jako "chłopaka do bicia w UE" Kaczyński powiedział, że "Polska musi być dużym, poważnym państwem, poważanym w świecie, musi zapewniać nam i bezpieczeństwo, i znaczenie, i poczucie godności, równości i w portfelu, i jeżeli chodzi o stan naszego państwa, naszej cywilizacji, całego naszego życia".

"To jest jeszcze niekrótka droga, ale naprawdę nie tylko ci najmłodsi na tej sali mogą ją przebyć i jeszcze patrzeć na to z wielką satysfakcją" - podsumował prezes PiS.


 

POLECANE
Tego młodego człowieka powinna znać cała Polska. Polski licealista zdobył złoty medal na olimpiadzie matematycznej w Boliwii z ostatniej chwili
"Tego młodego człowieka powinna znać cała Polska". Polski licealista zdobył złoty medal na olimpiadzie matematycznej w Boliwii

Tego młodego człowieka powinna poznać cała Polska! Drodzy Państwo, uczeń XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie, Michał Wolny dziś odebrał złoty medal na Międzynarodowej Olimpiadzie Informatycznej w Boliwii.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William zdecydował Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William zdecydował

Książę William postanowił wprowadzić zmiany, które mogą zaskoczyć rodzinę królewską. Następca tronu zgodził się, aby na terenie należącym do księstwa Kornwalii powstały mieszkania dla młodych ludzi zmagających się z trudną sytuacją życiową. Choć inwestycja ma szczytny cel, może ona zmniejszyć dochody rodziny królewskiej.

Seria pożarów na niemieckiej kolei. Trzeci incydent w ciągu tygodnia Wiadomości
Seria pożarów na niemieckiej kolei. Trzeci incydent w ciągu tygodnia

W Niemczech doszło do trzeciego w ciągu tygodnia pożaru na linii kolejowej, który prawdopodobnie był rezultatem podpalenia. W piątek wieczorem spłonęły kable trakcji na linii transportu towarowego, zwłaszcza węgla, w miejscowości Hohenmoelsen w Saksonii- Anhalcie - poinformowała w sobotę firma Deutsche Bahn.

Tropikalna wyspa szykuje bezwizową rewolucję. Polacy na liście z ostatniej chwili
Tropikalna wyspa szykuje bezwizową rewolucję. Polacy na liście

Sri Lanka zapowiedziała rewolucję w systemie wizowym. Tym razem zmiany mają objąć obywateli aż 40 krajów, w tym Polaków. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wjazd na wyspę ma być możliwy bez konieczności ubiegania się o wizę.

NASA: Czteroosobowa „Załoga 11” dotarła na stację ISS Wiadomości
NASA: Czteroosobowa „Załoga 11” dotarła na stację ISS

Czworo astronautów dotarło w sobotę na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) - podała amerykańska agencja kosmiczna NASA. Tzw. „Załoga 11” wystartowała w piątek w rakiecie Falcon 9 z kosmodromu Cape Canaveral w amerykańskim stanie Floryda.

Australijscy naukowcy odkryli gigantycznego owada. Jest nagranie gorące
Australijscy naukowcy odkryli gigantycznego owada. Jest nagranie

Poruszającego odkrycia dokonali australijscy naukowcy. Otóż w australijskich wilgotnych lasach tropikalnych odkryli oni gatunek gigantycznego patyczaka.

Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Proces odbudowy po powodzi trwa i będzie trwał do momentu, w którym będziemy pewni, że odbudowaliśmy wszystkie kluczowe inwestycje - powiedziała w Przyłęku (Dolnośląskie) wiceminister MSWiA Magdalena Roguska. Jak mówiła, skala środków finansowych zaangażowanych w odbudowę po powodzi jest do tej pory niespotykana - to ponad 8 mln zł.

Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie z ostatniej chwili
Niepokojąca fala utonięć w Wiśle. Policja bada kolejne zgłoszenie

W piątkowy wieczór, 1 sierpnia 2025 r., w Wiśle odnaleziono ciało kolejnej osoby. Około godziny 21:40 makabrycznego odkrycia dokonał wędkarz przebywający nad rzeką w okolicach Wybrzeża Gdyńskiego, na warszawskich Bielanach. To już kolejny przypadek utonięcia w Warszawie i okolicach w ostatnich tygodniach.

Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce z ostatniej chwili
Jest nowy raport poświęcony zagrożeniom praworządności w Polsce

Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski poinformowało o powstaniu obszernego raportu, który ma ujawniać kulisy naruszeń praworządności podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Prawnicy twierdzą, że doszło do celowego działania aparatu państwa w celu wypaczenia demokratycznych standardów.

To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem Wiadomości
To miał być hit Netflixa. Serial nie wróci z trzecim sezonem

Serial „Fubar” z Arnoldem Schwarzeneggerem zakończył się na dwóch sezonach. Netflix ogłosił decyzję o kasacji półtora miesiąca po premierze drugiej serii. Choć pierwszy sezon spotkał się z dobrym przyjęciem, kontynuacja nie wzbudziła większego zainteresowania.

REKLAMA

Kaczyński: Polska może osiągnąć taką pozycję w świecie jak Kanada

– Polska jest krajem, który idzie do przodu i za chwilę może się okazać, że jesteśmy porównywani – poza terytorium oczywiście – z Kanadą, która jest członkiem grupy G7 – powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że Polska dąży do tego, by być silnym krajem, a „to się po prostu nie podoba”.
 Kaczyński: Polska może osiągnąć taką pozycję w świecie jak Kanada
/ PAP/Krzysztof Świderski/ Jarosław Kaczyński

Podczas spotkania z mieszkańcami Kędzierzyna Koźla Jarosław Kaczyński został zapytany, jakie zostaną podjęte kroki, "aby zmienić naszą pozycję w Unii Europejskiej, tzw. chłopaka do bicia". Prezes PiS zgodził się z zawartą w tym pytaniu tezą i już w pierwszym zdaniu stwierdził, iż "rzeczywiście nas kijami z różnych stron okładają".

Polska jak Kanada?

W ocenie Kaczyńskiego taki stan rzeczy ma kilka powodów.

Jako pierwszy wskazał "perspektywę tworzenia nowego imperium niemieckiego", czemu Polska się przeciwstawia. "I to już jest wystarczający powód, by nas bić" - powiedział. Jako drugi wskazał względy ideologiczne dotyczące tego, że "dzisiaj UE jest formacją antychrześcijańską, formacją lewicową, czy wręcz lewacką".

Kolejny powód, w ocenie Kaczyńskiego, wynika z szybkiego wzrostu gospodarczego Polski. "My rośniemy dużo szybciej, niż oni sądzili" - ocenił i wyjaśnił, że od Polski oczekiwano, że będzie "jak kraje południa".

"A my okazaliśmy się państwem, które było różnie rządzone, czasem rządzonym bardzo źle, ale jakoś nie bankrutuje, rozwija się. Polacy to nie jest żaden polski nieporządek, bałagan. Polska to jest kraj, który idzie do przodu i za chwilę, w sensie historycznym, może się okazać, że jesteśmy całkiem porównywalni, poza terytorium oczywiście, z taką Kanadą. A przypominam, że Kanada jest w G7" - mówił Kaczyński i dodał, że Kanadę zamieszkuje, tak jak i Polskę, 38 mln mieszkańców.

"Kanada ma oczywiście większe PKB na głowę i globalnie też większe. To jest różnica znacząca ale taka, którą my możemy stosunkowo szybko nadrobić. Oczywiście (Kanada)ma dużo większe zasoby, dużo wyższy poziom technologiczny, produkuje różne rzeczy, o których my nie moglibyśmy marzyć np. dobre samoloty pasażerskie bombardier. Mają własną technologię, chociaż dzisiaj z niej zrezygnowali, ale to z powodu tego, że są strasznie poprawni politycznie. Hindusi dzięki tej technologii zbudowali bombę atomową - technologię budowy elektrowni atomowych na uran niewzbogacony, czyli nowatorską. (...) Krótko mówiąc, mają wiele atutów, których my nie mamy" - powiedział Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS "ani Niemcom, ani Rosji, która do bardzo niedawna odgrywała w polityce europejskiej bardzo dużą rolę, a sądzę, że poprzez różnego rodzaju wpływy, a także przez korupcję, ma ciągle pewne możliwości, to, żeby tu powstało państwo, o którym można powiedzieć, że jest silnym państwem, to się po prostu nie podoba" - stwierdził Kaczyński i przyrównał sytuację Polski do towarzystwa, które ma ugruntowaną hierarchię, i w którym "nagle się pojawia jakiś nowy człowiek".

"Wydaje się początkowo, że +niech sobie będzie+, a później on się zaczyna rozpychać, chce wyżej, no to jaka jest reakcja? Wszyscy wiedzą przecież, każdy doświadczony człowiek to wie. I tak jest w polityce międzynarodowej; trzeba to przetrwać, trzeba się przebić" - mówił Kaczyński.

W ocenie prezesa PiS ważna jest także "kwestia konkurencji ekonomicznej". "Rynek ma swoje wymiary, to nie jest tak, że rynek jest chłonny w sposób nieskończony. Jest ta graniczna wartość, poza którą zakupy nie mają sensu. Można coś kolekcjonować, można kupować dla kupowania, to się nawet bardzo często w dzisiejszym świecie zdarza, ale tego rodzaju prawa ekonomiczne istnieją i to jest też ten powód" - mówił Kaczyński. Dodał, że "jeżeli grupę wyszehradzką wziąć jako całość, to ona jest największym partnerem ekonomicznym Niemiec, większym niż Chiny".

"To jest nowa sytuacja, która w stolicach takich jak Berlin, sama przez się już by niepokoiła" - dodał i przyznał, że sygnały o tym, że "Polska nie powinna być taka za mocna" usłyszał już na samym początku lat 90. XX w., kiedy wraz z bratem pracował w Kancelarii Prezydenta.

"Mieliśmy, szczególnie brat, jako minister ds. bezpieczeństwa (...), miał bardzo duży dostęp do różnego rodzaju informacji i różni ludzie z różnych stron świata, począwszy od Stanów Zjednoczonych przyjeżdżali i różne, niekiedy szokujące, rzeczy mu mówili. Nie będę tu wszystkiego powtarzał, to było dawno temu, świat się zmienił na szczęście" - przyznał Kaczyński.

Kończąc wypowiedź dotyczącą sytuacji Polski jako "chłopaka do bicia w UE" Kaczyński powiedział, że "Polska musi być dużym, poważnym państwem, poważanym w świecie, musi zapewniać nam i bezpieczeństwo, i znaczenie, i poczucie godności, równości i w portfelu, i jeżeli chodzi o stan naszego państwa, naszej cywilizacji, całego naszego życia".

"To jest jeszcze niekrótka droga, ale naprawdę nie tylko ci najmłodsi na tej sali mogą ją przebyć i jeszcze patrzeć na to z wielką satysfakcją" - podsumował prezes PiS.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe