Politico: "Niemcy pokazały środkowy palec reszcie Europy". Francja i Włochy wściekłe na Berlin

Chodzi o ogromny zapowiedziany przez Niemcy pakiet ochronny - 200 mld euro ma uchronić niemiecką gospodarkę i konsumentów przez wysokimi cenami energii. Problem w tym, że nie ma to wiele wspólnego z unijną solidarnością, czy ochroną konkurencyjności unijnych gospodarek.
Olaf Scholz Politico:
Olaf Scholz / EPA/FILIP SINGER Dostawca: PAP/EPA

- Dziesięć lat temu, kiedy Europa była pogrążona w kryzysie strefy euro, Niemcy przewodziły działaniom oszczędnościowym [Niemcy były wtedy bardzo rygorystyczne w zakresie wymuszania działań oszczędnościowych na krajach takich jak Portugalia, Hiszpania, Włochy czy Grecja - przyp. red.]. Teraz reszta Europy wścieka się na niemieckie duże wydatki na dotacje energetyczne, które, jak się obawiają, mogą pogłębić politycznie wybuchowy podział kontynentu na bogatych i biednych. Rosnącym napięciom nie pomaga fakt, że to właśnie błędna zależność Berlina od rosyjskiego gazu przyczyniła się do wywołania kryzysu energetycznego w bloku.

W UE - zwłaszcza w takich potęgach jak Włochy i Francja - narasta niezadowolenie z ogłoszonego w zeszłym tygodniu przez Niemcy ogromnego pakietu o wartości 200 mld euro, który ma uchronić konsumentów i przedsiębiorstwa przed pełnymi skutkami kryzysu energetycznego. Te pretensje mogą teraz wybuchnąć podczas piątkowego szczytu UE w Pradze, kiedy to przywódcy zajmą się kwestią rosnących kosztów energii i ich konsekwencji dla gospodarki. 

- pisze na łamach Politico Barbara Moens

- Niemcy pokazały tym pakietem duży środkowy palec reszcie Europy (...) To naprawdę podniosło temperaturę pomiędzy krajami.

- mówi cytowany w artykule, wypowiadający się anonimowo jeden z unijnych urzędników.

Jak pisze Moens, krytycy niemieckiego planu uważają, że na Niemczech spoczywa ciężar odpowiedzialności za okazanie solidarności, a nie tylko dbanie o siebie - nie tylko ze względu na rolę Berlina w pomaganiu Gazpromowi w ustanowieniu dominacji w Europie, a także dlatego, że niemiecka pogoń za nowymi dostawami gazu powoduje wzrost cen dla wszystkich.

Tymczasem Komisja Europejska wzywa do koordynacji działań krajów unijnych w tym zakresie - Działania podejmowane na poziomie krajowym mają istotny wpływ na inne państwa członkowskie, dlatego skoordynowane podejście na poziomie europejskim jest bardziej kluczowe niż kiedykolwiek - mówi komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni.

- Nie możemy dzielić się według naszego fiskalnego pola manewru, potrzebujemy solidarności

- mówi ustępujący premier Włoch Mario Draghi.

A tymczasem Niemcy blokują wezwania do wprowadzenia ogólnounijnego limitu gazu.


 

POLECANE
Żona najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie z ostatniej chwili
Żona najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie

Z dotacji z KPO skorzystała firma żony najbogatszego posła w Sejmie, Artura Łąckiego z Koalicji Obywatelskiej. – Moja żona złożyła wnioski i otrzymała środki – oświadczył polityk.

Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu z ostatniej chwili
Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu

Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze, co wykluczy go z meczu o Puchar Gampera przeciwko Como, zaplanowanego na 10 sierpnia. Informację potwierdziła FC Barcelona, wywołując niepokój wśród kibiców przed startem nowego sezonu La Ligi.

Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy z ostatniej chwili
Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21" przedstawionego przez Karola Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Smutne wieści. Policja pogrążona w żałobie Wiadomości
Smutne wieści. Policja pogrążona w żałobie

Media obiegła informacja o śmierci Moniki Mańskiej, cenionej pracowniczki Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Zmarła 8 sierpnia 2025 roku w wieku 45 lat, pozostawiając w smutku rodzinę, przyjaciół i współpracowników.

Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie Wiadomości
Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie

Włoski świat sportu pogrążył się w żałobie po śmierci 20-letniej siatkarki Simony Cinovej. Obiecująca zawodniczka została znaleziona martwa w basenie podczas imprezy w Bagherii na Sycylii. Okoliczności tragedii pozostają niejasne.

Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos z ostatniej chwili
Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Głos zabrał jeden z łódzkich restauratorów, który zakupił dwa jachty za dotację.

Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach Wiadomości
Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 proc. niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej pilne
Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej

W piątkowe popołudnie w szkole podstawowej przy ulicy Jaskółczej w Zielonej Górze wybuchł poważny pożar. Ogień pojawił się na dachu budynku w trakcie prac remontowych.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Od poniedziałku na lotnisku Wrocław-Strachowice złożysz i odbierzesz paszport biometryczny. To pierwsza taka placówka w Polsce.

Wychodzę za pół godziny - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem pilne
"Wychodzę za pół godziny" - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem

Kamery Polsat News uchwyciły moment, gdy Karol Nawrocki pojawił się w oknie Belwederu w swobodnym, codziennym stroju, bez garnituru. – Będę wychodził za pół godziny – zawołał do osób zgromadzonych przed rezydencją.

REKLAMA

Politico: "Niemcy pokazały środkowy palec reszcie Europy". Francja i Włochy wściekłe na Berlin

Chodzi o ogromny zapowiedziany przez Niemcy pakiet ochronny - 200 mld euro ma uchronić niemiecką gospodarkę i konsumentów przez wysokimi cenami energii. Problem w tym, że nie ma to wiele wspólnego z unijną solidarnością, czy ochroną konkurencyjności unijnych gospodarek.
Olaf Scholz Politico:
Olaf Scholz / EPA/FILIP SINGER Dostawca: PAP/EPA

- Dziesięć lat temu, kiedy Europa była pogrążona w kryzysie strefy euro, Niemcy przewodziły działaniom oszczędnościowym [Niemcy były wtedy bardzo rygorystyczne w zakresie wymuszania działań oszczędnościowych na krajach takich jak Portugalia, Hiszpania, Włochy czy Grecja - przyp. red.]. Teraz reszta Europy wścieka się na niemieckie duże wydatki na dotacje energetyczne, które, jak się obawiają, mogą pogłębić politycznie wybuchowy podział kontynentu na bogatych i biednych. Rosnącym napięciom nie pomaga fakt, że to właśnie błędna zależność Berlina od rosyjskiego gazu przyczyniła się do wywołania kryzysu energetycznego w bloku.

W UE - zwłaszcza w takich potęgach jak Włochy i Francja - narasta niezadowolenie z ogłoszonego w zeszłym tygodniu przez Niemcy ogromnego pakietu o wartości 200 mld euro, który ma uchronić konsumentów i przedsiębiorstwa przed pełnymi skutkami kryzysu energetycznego. Te pretensje mogą teraz wybuchnąć podczas piątkowego szczytu UE w Pradze, kiedy to przywódcy zajmą się kwestią rosnących kosztów energii i ich konsekwencji dla gospodarki. 

- pisze na łamach Politico Barbara Moens

- Niemcy pokazały tym pakietem duży środkowy palec reszcie Europy (...) To naprawdę podniosło temperaturę pomiędzy krajami.

- mówi cytowany w artykule, wypowiadający się anonimowo jeden z unijnych urzędników.

Jak pisze Moens, krytycy niemieckiego planu uważają, że na Niemczech spoczywa ciężar odpowiedzialności za okazanie solidarności, a nie tylko dbanie o siebie - nie tylko ze względu na rolę Berlina w pomaganiu Gazpromowi w ustanowieniu dominacji w Europie, a także dlatego, że niemiecka pogoń za nowymi dostawami gazu powoduje wzrost cen dla wszystkich.

Tymczasem Komisja Europejska wzywa do koordynacji działań krajów unijnych w tym zakresie - Działania podejmowane na poziomie krajowym mają istotny wpływ na inne państwa członkowskie, dlatego skoordynowane podejście na poziomie europejskim jest bardziej kluczowe niż kiedykolwiek - mówi komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni.

- Nie możemy dzielić się według naszego fiskalnego pola manewru, potrzebujemy solidarności

- mówi ustępujący premier Włoch Mario Draghi.

A tymczasem Niemcy blokują wezwania do wprowadzenia ogólnounijnego limitu gazu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe