Polsce „nie wolno regulować Odry”, a tymczasem w Niemczech: „Nowa podnośnia statków dla żeglugi między Berlinem i Szczecinem”

Jeśli chcemy odbudować ten ekosystem, to jego regeneracja musi być obecnie priorytetem. Wymaga to m.in. ekologicznie nienaruszonych płytkich obszarów wodnych, które nie są zaburzone czy niszczone pracami budowlanymi. (…) Rozbudowa Odry musi zostać zatrzymana. Niszczy ona tylko dodatkowo ten cenny ekosystem
– mówiła w sierpniu w wypowiedzi dla Deutsche Welle minister środowiska Niemiec Steffi Lemke.
Działalność w polskim internecie „w obronie Odry” zintensyfikował również profil „Czas na Odrę”, którego działalność jest zadziwiająco skorelowana z działalnością bliźniaczego niemieckiego profilu „Save Oder”.
„Największa podnośnia statków w Niemczech”
Tymczasem sami Niemcy mocno rozbudowują infrastrukturę żeglugi śródlądowej.
Największa podnośnia statków w Niemczech powstała na kanale Odra-Hawela. W olbrzymiej wannie statki podnoszone są na wysokość 36 metrów. Ma to usprawnić żeglugę między Łabą i Odrą
– czytamy na Deutsche Welle w artykule „Nowa podnośnia statków dla żeglugi między Berlinem i Szczecinem” zilustrowanym zdjęciem ogromnej konstrukcji.
Użeglownienie Odry
Użeglownienie Odry na transgranicznym odcinku między Kędzierzynem-Koźlem a czeskimi Ostrawą i Mosznowem pobudziłoby rozwój małych i średnich firm, dając ponad 630 miejsc pracy i nawet 16 mln euro rocznych dochodów z turystyki
– wynika z analizy przeprowadzonej w ramach projektu „Odra OK”. Projekt współfinansowany z Funduszu Mikroprojektów Euroregionu Silesia w ramach unijnego programu INTERREG realizowały wspólnie czeskie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Okręgu Morawsko-Śląskiego oraz katowicka Górnośląska Agencja Promocji Przedsiębiorczości (GAPP).
Realizacja Odrzańskiej Drogi Wodnej na przygranicznym odcinku rzeki stwarza możliwość uporządkowania gospodarki wodnej w szerokim aspekcie problemów – od suszy do powodzi. Racjonalne gospodarowanie wodą jest odpowiedzią na zmiany klimatyczne, które właśnie obserwujemy. Liczymy na to, że wspólne działania Czech i Polski w dorzeczu Odry pozwolą na skoordynowanie przedsięwzięć mających na celu nie tylko poprawę jakości wody, ale także kontrolowanie jej ilości
– mówił Portalowi Morskiemu w 2018 roku burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha, którego zdaniem racjonalne wykorzystanie zbiorników wodnych po obu stronach granicy da efekt nie tylko przeciwpowodziowy, ale także tzw. efekt alimentacyjny – dziś bowiem Odra zaczyna przypominać rzeki okresowe o bardzo dużych wahaniach przepływu.
Sami Niemcy mają użeglownione rzeki
Same Niemcy należą do krajów o najbardziej użeglownionych rzekach w Unii Europejskiej.
Tylko w 2014 roku niemieckie rzeki przetransportowały 228,5 mln ton towarów. Stanowiło to 0,7-proc. wzrost względem roku 2013. Transport ładunków w kontenerach to 2,4 mln TEU – co stanowi wzrost rzędu 7,9 proc. Zaś towary importowane stanowią 103,9 mln ton. Żegluga śródlądowa jest potęgą u naszych zachodnich sąsiadów
– czytamy w 2016 roku w Gospodarce.pl.