Burza wokół „Dzień dobry TVN”. Małgorzata Rozenek podjęła decyzję

Internauci nie gryzą się w język, komentując każde niedociągnięcie Małgorzaty Rozenek.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Mniej o sobie, bo nas pani zamęczy”. Rozenek w ogniu krytyki po kolejnym odcinku „Dzień dobry TVN”
CZYTAJ TAKŻE: Małgorzata Rozenek wezwana przez szefostwo na rozmowę po debiucie w „Dzień dobry TVN”
Rozenek podjęła decyzję
Celebrytka wypowiedziała się na temat swoich występów w „Dzień dobry TVN” w rozmowie z Jastrząb Post.
– Na początku, w pierwszych trzech wydaniach tego luzu brakowało. To wynikało z przejęcia, które miałam, obejmując tę rolę, bo to jest naprawdę moje ogromne marzenie zawodowe. Była nie tylko presja nowej roli zawodowej czy przejścia z telewizji do puszki, czyli takiej, którą się nagrywa, do telewizji na żywo, która jest jednak wyższą szkołą jazdy, to jeszcze to przejęcie i presja wynikające z mojego spełnionego marzenia. Więc to były dwie bardzo duże siły, które powodowały, że wolałam mniej niż więcej, bo to więcej z każdym kolejnym wydaniem przychodzi i czuję się już coraz pewniej. Oczywiście jest jeszcze dużo rzeczy, nad którymi chciałabym pracować, ale najważniejsze, że czuję się naprawdę dobrze – powiedziała Rozenek.
Wyjawiła również, że podjęła pewną decyzję.
– Chodzę do logopedy, chodzę na kursy językowe, rozmawiam z native speakerami i z języka angielskiego, i z języka francuskiego – zdradziła.
W ostatnim czasie nad redakcją „Dzień dobry TVN” zawisły czarne chmury. Negatywne komentarze pod adresem Małgorzaty Rozenek to niejedyny problem. Dziennikarka Anna Wendzikowska w sierpniu poinformowała, że odchodzi z pracy w „Dzień dobry TVN”. Kilka dni temu opublikowała obszerny post w mediach społecznościowych, w którym oskarżyła stację o mobbing.
Czytaj więcej: Czarne chmury nad TVN. Wieloletnia dziennikarka oskarża stację o mobbing