Koreańska broń dla Polski. Kaczyński zabrał głos

Broń produkowana przez Koreańczyków bardzo dobra; jest bliska wzorom europejskim czy amerykańskim i jednocześnie jest tańsza - mówił we wtorek w Polskim Radiu 24 i Programie Pierwszym Polskiego Radia prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiadając na krytykę dotyczącą zakupów dokonywanych przez MON.
 Koreańska broń dla Polski. Kaczyński zabrał głos
/ PAP/Marcin Bielecki

Pod koniec września w Warszawie odbyła się konferencja pod hasłem "Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO - rola Polski", którą z okazji 25-lecia rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych Polski do NATO zorganizowali byli prezydenci - Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski - oraz ich fundacje "Amicus Europae" i Instytut Bronisława Komorowskiego. W wydarzeniu wzięli udział liderzy wszystkich ugrupowań opozycyjnych.

Do tego wydarzenia nawiązano podczas wtorkowej rozmowy w Polskim Radiu 24 i Programie Pierwszym Polskiego Radia. Prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany o "druzgocącą krytykę", jaką przedstawiciele opozycji poddali dokonywane obecne przez MON zakupy dotyczące uzbrojenia dla polskiej armii.

Broń dla Polski

Na uwagę, że dziwiono się również, że w sprawach uzbrojenia Polska nawiązała kontakt z Koreą Południową, Kaczyński odparł: "No, kupuje się tam, gdzie można kupić, a dzisiaj na rynkach światowych to jest trudne". "Proszę pamiętać, że broni nie kupuje się z półki, tylko to są zamówienia niekiedy sięgające wielu lat. I my po prostu mamy sytuację, w której pośpiech jest koniczny" - mówił prezes PiS.

Jego zdaniem Korea Płd. jest "bardzo dobrym partnerem". "Co prawda i tam w tej chwili mamy do czynienia z kryzysem, oni w tej chwili bardzo bronią swojej waluty i to wpływa także na kształt naszych rozmów, ale to nie zmienia faktu podstawowego, że broń produkowana przez Koreańczyków jest bardzo dobra, jest bardzo bliska wzorom europejskim czy amerykańskim i jednocześnie jest dość istotnie - to nie jest wielka różnica, ale jednak istotna - tańsza" - powiedział prezes PiS.

Pod koniec września szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w Mińsku Mazowieckim w obecności prezydenta Andrzeja Dudy umowy, które przewidują, że Polska kupi 48 południowokoreańskich lekkich myśliwców FA-50 za 3 mld dol.

Umowy z Korea Aerospace Industries przewidują dostawę w przyszłym roku 12 samolotów szkolno-bojowych FA-50 w obecnie dostępnej wersji używanej przez ROKAF - Siły Powietrzne Republiki Korei oraz 36 maszyn w latach 2025-2028 w wariancie dostosowanym do wymagań Sił Powietrznych RP. Umowy obejmują szkolenie, wsparcie logistyczne i techniczne.

Kolejne przewidywane umowy, po zatwierdzonych wówczas umowach wykonawczych, mają dotyczyć zakupu uzbrojenia, transferu technologii - tu rozmowy z KAI prowadzi Polska Grupa Zbrojeniowa - oraz doprowadzenia samolotów z pierwszej transzy do standardu FA-50 PL. Według Agencji Uzbrojenia wymagania dotyczące radaru spełniają obecnie cztery oferty, dostawca ma zostać wybrany w najbliższych miesiącach.

Umowy ramowe przewidujące zakupy południowokoreańskich samolotów bojowych, czołgów i samobieżnych armatohaubic zostały zawarte pod koniec lipca


 

POLECANE
Pożar sortowni odpadów w Bełżycach. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Pożar sortowni odpadów w Bełżycach. Pilny komunikat RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert w związku z pożarem sortowni odpadów w Bełżycach.

Fatalne wieści dla PSL. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla PSL. Jest nowy sondaż

Fatalne wieści dla Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza - zarówno Polska 2050, jak i Polskie Stronnictwo Ludowe znalazłoby się poza parlamentem – wynika z badania Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Niemieckie państwo chroniąc zbrodniarzy przerzuciło winę na następne pokolenia Niemców tylko u nas
Niemieckie państwo chroniąc zbrodniarzy przerzuciło winę na następne pokolenia Niemców

Dziś, w 86 rocznicę wybuchu II wojny światowej, jest już czas na podsumowanie rozliczeń niemieckich zbrodni przez powojenne, demokratyczne państwo niemieckie. Wszyscy zbrodniarze już nie żyją. Jest to na zawsze zamknięty rozdział w historii Niemiec.

Trump uzna Somaliland? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Trump uzna Somaliland? Zaskakujące doniesienia

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zasugerował, że jego administracja może uznać Somaliland za niepodległe państwo, co mogłoby zmienić strategię Waszyngtonu w Rogu Afryki i przeciwdziałać Chinom, Rosji i grupom terrorystycznym działającym w regionie – donosi stacja Fox News.

Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie

Były dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie i opublikował na swojej stronie internetowej "podsumowanie działalności Instytutu Pileckiego w okresie styczeń–sierpień 2025 roku". Czy odniósł się w nim do wielu skandali?

Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno z ostatniej chwili
Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno

– Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny – oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. – Żeby był pokój, musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe – podkreślił.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Inwestycje w transport kolejowy, sytuacja projektu HoReCa oraz wsparcie dla szpitala w Tarnobrzegu były głównymi tematami XIX sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą tylko u nas
Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą

1 września to data szczególna dla historii Polski – tego dnia w 1939 roku III Rzesza dokonała agresji, rozpoczynając II wojnę światową. W rocznicę tych wydarzeń w mediach społecznościowych ponownie zyskuje popularność akcja #ReparationsForPoland, której celem jest przypomnienie o nierozliczonych wojennych stratach i domaganie się reparacji od Niemiec. Pragnącemu zachować anonimowość koordynatorowi akcji zadaliśmy kilka pytań.

Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie

Piotr Szczerek wydał oświadczenie w związku z incydentem podczas turnieju tenisowego US Open. Chodziło o czapkę, którą polski zawodnik Kamil Majchrzak przekazał małemu chłopcu. Podarunek przejął jednak polski biznesmen. Przez kolejne dwa dni Piotr Szczerek miał swoje "pięć minut" w światowych mediach, o których z pewnością chciałby zapomnieć. Przedsiębiorca próbuje się wytłumaczyć w opublikowanym właśnie oświadczeniu. 

Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek prowokacji z ostatniej chwili
Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek "prowokacji"

Nie milkną echa skandalicznego zachowania kibiców z Izraela podczas meczu z Rakowem Częstochowa. – Jest tam strasznie dużo wątpliwości, czy nie była to prowokacja. Kibiców izraelskich specjalnie na tym meczu nie było. Mecz odbył się w Debreczynie. Wiadomo, jakie jest nastawienie Węgier i Rosji do naszego kraju – stwierdził były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

REKLAMA

Koreańska broń dla Polski. Kaczyński zabrał głos

Broń produkowana przez Koreańczyków bardzo dobra; jest bliska wzorom europejskim czy amerykańskim i jednocześnie jest tańsza - mówił we wtorek w Polskim Radiu 24 i Programie Pierwszym Polskiego Radia prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiadając na krytykę dotyczącą zakupów dokonywanych przez MON.
 Koreańska broń dla Polski. Kaczyński zabrał głos
/ PAP/Marcin Bielecki

Pod koniec września w Warszawie odbyła się konferencja pod hasłem "Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO - rola Polski", którą z okazji 25-lecia rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych Polski do NATO zorganizowali byli prezydenci - Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski - oraz ich fundacje "Amicus Europae" i Instytut Bronisława Komorowskiego. W wydarzeniu wzięli udział liderzy wszystkich ugrupowań opozycyjnych.

Do tego wydarzenia nawiązano podczas wtorkowej rozmowy w Polskim Radiu 24 i Programie Pierwszym Polskiego Radia. Prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany o "druzgocącą krytykę", jaką przedstawiciele opozycji poddali dokonywane obecne przez MON zakupy dotyczące uzbrojenia dla polskiej armii.

Broń dla Polski

Na uwagę, że dziwiono się również, że w sprawach uzbrojenia Polska nawiązała kontakt z Koreą Południową, Kaczyński odparł: "No, kupuje się tam, gdzie można kupić, a dzisiaj na rynkach światowych to jest trudne". "Proszę pamiętać, że broni nie kupuje się z półki, tylko to są zamówienia niekiedy sięgające wielu lat. I my po prostu mamy sytuację, w której pośpiech jest koniczny" - mówił prezes PiS.

Jego zdaniem Korea Płd. jest "bardzo dobrym partnerem". "Co prawda i tam w tej chwili mamy do czynienia z kryzysem, oni w tej chwili bardzo bronią swojej waluty i to wpływa także na kształt naszych rozmów, ale to nie zmienia faktu podstawowego, że broń produkowana przez Koreańczyków jest bardzo dobra, jest bardzo bliska wzorom europejskim czy amerykańskim i jednocześnie jest dość istotnie - to nie jest wielka różnica, ale jednak istotna - tańsza" - powiedział prezes PiS.

Pod koniec września szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził w Mińsku Mazowieckim w obecności prezydenta Andrzeja Dudy umowy, które przewidują, że Polska kupi 48 południowokoreańskich lekkich myśliwców FA-50 za 3 mld dol.

Umowy z Korea Aerospace Industries przewidują dostawę w przyszłym roku 12 samolotów szkolno-bojowych FA-50 w obecnie dostępnej wersji używanej przez ROKAF - Siły Powietrzne Republiki Korei oraz 36 maszyn w latach 2025-2028 w wariancie dostosowanym do wymagań Sił Powietrznych RP. Umowy obejmują szkolenie, wsparcie logistyczne i techniczne.

Kolejne przewidywane umowy, po zatwierdzonych wówczas umowach wykonawczych, mają dotyczyć zakupu uzbrojenia, transferu technologii - tu rozmowy z KAI prowadzi Polska Grupa Zbrojeniowa - oraz doprowadzenia samolotów z pierwszej transzy do standardu FA-50 PL. Według Agencji Uzbrojenia wymagania dotyczące radaru spełniają obecnie cztery oferty, dostawca ma zostać wybrany w najbliższych miesiącach.

Umowy ramowe przewidujące zakupy południowokoreańskich samolotów bojowych, czołgów i samobieżnych armatohaubic zostały zawarte pod koniec lipca



 

Polecane
Emerytury
Stażowe