Władimir Sołowiow, czołowy rosyjski propagandysta: „Nie jestem w dobrym nastroju…”

Nie jestem w dobrym nastroju (…). Kiedy patrzysz na nagrania z rejonu charkowskiego czy ługańskiego, terytorium Federacji Rosyjskiej przypomnę [decyzją Władimira Putina okupowane na Ukrainie tereny zostały „włączone” do Federacji Rosyjskiej na podstawie „referendum”]… [niezrozumiałe] no i co dalej? Jeszcze nie tak dawno staliśmy pod Kijowem, jeszcze nie tak dawno mówiliśmy, że „czas wziąć Mikołajów” [ukraiński port nad Morzem Czarnym]. Do Mikołajowa jest przecież blisko… A teraz „wyrównujemy linię frontu”… Brawo…
– mówi na nagraniu z rosyjskiej telewizji Władimir Sołowiow.
Sołowjow, ekspert od sof, jest w złym humorze. Co takiego się stało?
– pyta Lubow Sobol, współpracownica Aleksandra Nawalnego.
Ukraińska kontrofensywa
Trwa ukraińska kontrofensywa na wschodzie Ukrainy. Na północnym wschodzie doprowadziła już do wyzwolenia spod rosyjskiej okupacji kluczowych miast Izium i Łymań. Na południowym wschodzie ukraińskie siły przerwały obronę rosyjskiego przyczółka na zachodnim brzegu Dniepru i prą w kierunku Chersonia.
Диванный эксперт Соловьев в плохом настроении. А что случилось? pic.twitter.com/tsXP2N0zoQ
— Соболь Любовь (@SobolLubov) October 4, 2022