Roman Giertych: Afera podsłuchowa była rosyjską operacją na ziemiach polskich
- pisze Giertych i dalej opisuje znane sobie "fakty". Scenariusz, który tworzy, jego zdaniem bardzo przypomina ten z USA.
"Celem tej operacji, wymyślonej najprawdopodobniej w najbliższym otoczeniu Mariusza Kamińskiego, jest uzyskiwanie informacji z rozmów biznesmenów celem zwalczania korupcji."
- wyciąga wniosek ze swojego wywodu." Na aferze podsłuchowej zyskał jedynie PiS i zyskała jedynie Rosja, która doprowadziła do rozdźwięku pomiędzy UE a Polską. (...) Prawica Republikańska w USA też zawsze była najbardziej antyrosyjska. Wprowadzanie w błąd jest bowiem istotą maskirowki. "
/ Źródło: wp.pl
#REKLAMA_POZIOMA#