Profil Solidarnej Polski otrzymał od "ostrzeżenie": "Zgodnie z prawem niemieckim Twitter ma obowiązek...". O co poszło?

Zgodnie z prawem niemieckim Twitter ma obowiązek informować użytkowników o zgłoszeniach wysłanych na terenie Niemiec dotyczących treści określonych w niemieckiej Ustawie Prawo Internetowe (NetzDG)
@SolidarnaPL otrzymaliśmy skargę dotyczącą następujących treści z Twojego konta:
(...) Posel @JKowslki_posel: Zakłamana opozycjo PO-PSL, kiedy my broniliśmy polskiego węgla, wy mówiliście: więcej rosyjskiego gazu i niemieckich wiatraków. Dzisiaj podwyżki cen ciepła i energii mają twarz Donalda Tudka. [media]
- głosi "ostrzeżenie" Twittera.
W ten sposób jurysdykcja niemieckiego prawa sięga polskich użytkowników.
Tajemnicą pozostaje dlaczego w Polsce nie można od lat uchwalić prawa regulującego kwestię cenzury w mediach społecznościowych.
Niemcy w obronie Donalda Tuska atakują @SolidarnaPL @JKowalski_posel? pic.twitter.com/VbP0UktaZW
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 23, 2022