Rosjanin mieszkający we Wrocławiu: Tu jest mój dom. Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna

– To moje najbardziej kolorowe wspomnienie z Rosji z lat dzieciństwa: bezgraniczny strach porannego pukania do drzwi. I radość, że przyszli po sąsiadów. Jak widzisz policjanta, to już czujesz się winowajcą. Tak jesteśmy wychowywani. Kilka pokoleń narodu bitego kijami i butami policji – wyznaje Rosjanin mieszkający we Wrocławiu.
 Rosjanin mieszkający we Wrocławiu: Tu jest mój dom. Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna
/ Pixabay.com

Maks, Rosjanin mieszkający w Polsce, udzielił wywiadu dla portalu onet.pl, gdzie opowiadał m.in. o terrorze stosowanym przez władze Federacji Rosyjskiej, wojnie na Ukrainie oraz nadziejach, jakie wiąże z Polską. Wywiad przeprowadził Tomasz Pajączek.

Maks: Źródłem problemów jest system panujący w Rosji

Rosjanin otrzymał pytanie o ocenę obecnych działań wojennych na terenie Ukrainy.

– To, co robi Rosja, to największa zbrodnia wojenna w nowoczesnej historii. To nie do pomyślenia, co rosyjscy żołnierze robią ze zwykłymi ludźmi, z kobietami i dziećmi

– stwierdza Maks.

Jego zdaniem źródłem obecnego konfliktu jest system panujący w Rosji – fakt, że Rosję tworzą ludy, których nie łączy nic poza państwowym aparatem represji

Nie dziwi się, że znaczna część Rosjan milczy. Podkreśla, że ci ludzie po prostu się boją, a strach przed władzą towarzyszy im od najmłodszych lat.

– W każdej chwili mogą po ciebie przyjść i zatrzymać pod byle pretekstem. Jak to mówią: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Tortury i groźby to w Rosji normalna rzecz

– wyjaśnia Rosjanin.

Maks: Marzę, by zostać Polakiem

Podkreśla, że choć urodził się w Rosji, to nie czuje więzi z rosyjskim narodem. 

– Nie wiem, czy mam prawo powiedzieć, że czuję się Polakiem. Ale tu jest mój dom. Uwielbiam Polskę. Według rodzinnych legend oraz testu genetycznego wiem, że byli tutaj moi przodkowie. Widzę, jak Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna

– mówi.

Podkreśla, że zostanie Polakiem to jego marzenie. Mówi, że niczego nie pragnie równie mocno, jak „służyć barwom polskiej flagi”.

Maks pomaga asymilować uchodźców

Maks naucza ukraińskich uchodźców polskiego języka przy parafii św. Alberta. Opowiada, że pierwsze kroki jego uczniowie stawiali, ucząc się porozumieć w sklepie oraz załatwić sprawę w urzędzie.

– Robimy postępy, bo na początku komunikowaliśmy się głównie po rosyjsku

– cieszy się Rosjanin.

CZYTAJ TEŻ: Niemcy się zbroją. Jest zgoda parlamentu na ogromne dofinansowanie Bundeswehry

CZYTAJ TEŻ: Tragiczne wieści z Ukrainy. „Wskutek ostrzału zginął francuski dziennikarz

Podkreśla, że nie zamierza wracać do Rosji, bo tam mógłby liczyć na „ciepłe powitanie” – tortury przy przesłuchaniach.

– Zgodnie z tym, co myślę, mówię i piszę, to już jestem zdrajcą

– tłumaczy Maks.

Podał też receptę na wyleczenie problemu, jakim jest rosyjski imperializm. Jego zdaniem rosyjskie społeczeństwo może uzdrowić tylko demilitaryzacja państwa, w szczególności pozbawienie jej broni masowego rażenia.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W piątek na ulice trzech dzielnic wyjadą rowerzyści, a w sobotę dwie dzielnice opanują rolkarze. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej muszą się liczyć z utrudnieniami.

Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. Dłużej, drożej, niepewnie z ostatniej chwili
Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. "Dłużej, drożej, niepewnie"

B. minister sprawiedliwości Marcin Warchoł (PiS) ocenił, że projekt ustawy w sprawie statusu sędziów z lat 2018-2025 zawiera rozwiązania, które uderzą w obywateli. Według niego, wejście ustawy w życie będzie skutkowało wydłużeniem procesów, nierównym traktowaniem stron oraz obciążeniem budżetu państwa

Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni z ostatniej chwili
Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni

W piątek na terenie Gniezna obowiązuje zakaz noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym – taką decyzję podjęło MSWiA w związku z obchodami 1000. rocznicy koronacji pierwszych królów Polski.

PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję    z ostatniej chwili
PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję   

Zmiana lidera w najnowszym sondażu partyjnym United Surveys dla wp.pl. Gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość. PiS powoli pnie się w górę, podczas gdy notowania Koalicji Obywatelskiej pikują.  

Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za transfobię tylko u nas
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za "transfobię"

Autumn Cordellioné, transseksualista z USA, zamordował 11-miesięczne dziecko. Odsiadujący swój wyrok zwyrodnialec domaga się jednak obecnie odszkodowania od Trumpa! Mężczyzna ma być dyskryminowany i napadany w więzieniu, za co obwinia prezydenta Ameryki.

Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję pilne
Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję

Izba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego unieważniła nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu – podaje "Jerusalem Post".

Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję Wiadomości
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

LPP pokazało nową strategię, w której centrum znalazł się Sinsay, która jest najmłodszą marką LPP. Pojawiła się na rynku w 2013 r., a teraz ma się stać w kolejnych trzech latach lokomotywą całej odzieżowej grupy, do której należą także takie brandy, jak Reserved, House, Cropp, Mohito.

Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i imamka. Wielkopiątkowa procesja w Niemczech Wiadomości
Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i "imamka". Wielkopiątkowa procesja w Niemczech

Nagi, zakuty w kajdany aktywista uczestniczył w wielkopiątkowej procesji w centrum Berlina. Akcja miała zwrócić uwagę na "problemy osób queer w Ghanie" – pisze ''Berliner Zeitung''.

Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes Wiadomości
Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes

W wyniku ataku nożownika, do którego doszło w czwartek w Nantes na zachodzie Francji, zginął licealista, a co najmniej trzy osoby zostały ranne. Zabójcą jest uczeń szkoły. 15-latek przed atakiem rozesłał swój "manifest".

Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków Wiadomości
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Miejski konserwator zabytków w Gdańsku Janusz Tarnacki poinformował podczas czwartkowej sesji rady miasta, że pieniądze dostanie 17 beneficjentów, a łączna pula dotacji wyniosła 3,9 mln zł.

REKLAMA

Rosjanin mieszkający we Wrocławiu: Tu jest mój dom. Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna

– To moje najbardziej kolorowe wspomnienie z Rosji z lat dzieciństwa: bezgraniczny strach porannego pukania do drzwi. I radość, że przyszli po sąsiadów. Jak widzisz policjanta, to już czujesz się winowajcą. Tak jesteśmy wychowywani. Kilka pokoleń narodu bitego kijami i butami policji – wyznaje Rosjanin mieszkający we Wrocławiu.
 Rosjanin mieszkający we Wrocławiu: Tu jest mój dom. Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna
/ Pixabay.com

Maks, Rosjanin mieszkający w Polsce, udzielił wywiadu dla portalu onet.pl, gdzie opowiadał m.in. o terrorze stosowanym przez władze Federacji Rosyjskiej, wojnie na Ukrainie oraz nadziejach, jakie wiąże z Polską. Wywiad przeprowadził Tomasz Pajączek.

Maks: Źródłem problemów jest system panujący w Rosji

Rosjanin otrzymał pytanie o ocenę obecnych działań wojennych na terenie Ukrainy.

– To, co robi Rosja, to największa zbrodnia wojenna w nowoczesnej historii. To nie do pomyślenia, co rosyjscy żołnierze robią ze zwykłymi ludźmi, z kobietami i dziećmi

– stwierdza Maks.

Jego zdaniem źródłem obecnego konfliktu jest system panujący w Rosji – fakt, że Rosję tworzą ludy, których nie łączy nic poza państwowym aparatem represji

Nie dziwi się, że znaczna część Rosjan milczy. Podkreśla, że ci ludzie po prostu się boją, a strach przed władzą towarzyszy im od najmłodszych lat.

– W każdej chwili mogą po ciebie przyjść i zatrzymać pod byle pretekstem. Jak to mówią: dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Tortury i groźby to w Rosji normalna rzecz

– wyjaśnia Rosjanin.

Maks: Marzę, by zostać Polakiem

Podkreśla, że choć urodził się w Rosji, to nie czuje więzi z rosyjskim narodem. 

– Nie wiem, czy mam prawo powiedzieć, że czuję się Polakiem. Ale tu jest mój dom. Uwielbiam Polskę. Według rodzinnych legend oraz testu genetycznego wiem, że byli tutaj moi przodkowie. Widzę, jak Polska broni takich wartości jak rodzina, religia, ojczyzna

– mówi.

Podkreśla, że zostanie Polakiem to jego marzenie. Mówi, że niczego nie pragnie równie mocno, jak „służyć barwom polskiej flagi”.

Maks pomaga asymilować uchodźców

Maks naucza ukraińskich uchodźców polskiego języka przy parafii św. Alberta. Opowiada, że pierwsze kroki jego uczniowie stawiali, ucząc się porozumieć w sklepie oraz załatwić sprawę w urzędzie.

– Robimy postępy, bo na początku komunikowaliśmy się głównie po rosyjsku

– cieszy się Rosjanin.

CZYTAJ TEŻ: Niemcy się zbroją. Jest zgoda parlamentu na ogromne dofinansowanie Bundeswehry

CZYTAJ TEŻ: Tragiczne wieści z Ukrainy. „Wskutek ostrzału zginął francuski dziennikarz

Podkreśla, że nie zamierza wracać do Rosji, bo tam mógłby liczyć na „ciepłe powitanie” – tortury przy przesłuchaniach.

– Zgodnie z tym, co myślę, mówię i piszę, to już jestem zdrajcą

– tłumaczy Maks.

Podał też receptę na wyleczenie problemu, jakim jest rosyjski imperializm. Jego zdaniem rosyjskie społeczeństwo może uzdrowić tylko demilitaryzacja państwa, w szczególności pozbawienie jej broni masowego rażenia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe