Szef polskiego MSZ leci do Iranu. Będzie mowa o surowcach?

Jasina poinformował w piątek, że podczas wizyty Zbigniew Rau przedstawi stanowisko Polski wobec tego, co dzieje się na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji. Planowane jest podpisanie przez szefów dyplomacji Polski i Iranu umowy między RP, a Rządem Islamskiej Republiki Iranu o współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki, sportu, młodzieży i środków masowego przekazu.
"To będzie pierwsza w tej dekadzie wizyta tego szczebla w Islamskiej Republice Iranu. Minister Rau składa wizytę na zaproszenie strony irańskiej; wizyta ma charakter bilateralny" - dodał Jasina.
Poinformował, że w Iranie Rau spotka się z prezydentem tego kraju Ebrahimem Raisim oraz odbędzie konsultacje polityczne z ministrem spraw zagranicznych Hosseinem Amir-Abdollahijanem.
Według rzecznika MSZ oficjalne rozmowy szefów dyplomacji Polski i Iranu będą okazją do omówienia najważniejszych kwestii z zakresu współpracy dwustronnej, a także trwającej agresji Rosji przeciwko Ukrainie. Dodał, że Zbigniew Rau przedstawi stanowisko Polski, jako kraju przewodniczącego OBWE, w odniesieniu do sytuacji bezpieczeństwa w Europie Wschodniej. Jak dodał, podczas wizyty planowane jest podpisanie przez szefów dyplomacji Polski i Iranu umowy o współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki, sportu, młodzieży i środków masowego przekazu.
"Podczas rozmów podejmiemy na pewno kwestie związane ze współpracą dwustronną i wszystkimi jej pozytywami i negatywami, a także w stosunku do kryzysu architektury bezpieczeństwa i agresji Rosji na Ukrainę" - zapowiedział Jasina.
Dodał, że szef polskiej dyplomacji odda też hołd żołnierzom i osobom cywilnym różnej narodowości - nie tylko polskiej - którzy zostali gościnnie przyjęci w Iranie w roku 1942. "Zbliża się 80. rocznica tego wydarzenia, pokazująca tradycyjne bardzo przyjazne więzi pomiędzy Polską i Iranem" - wskazał rzecznik MSZ. Poinformował, że minister spraw zagranicznych odwiedzi cmentarze w Teheranie i Isfahanie, gdzie spoczywają rodacy.
Przekazał, że w ramach upamiętnienia przejścia armii Andersa ze Związku Sowieckiego przez terytorium obecnego Turkmenistanu do Iranu, zaplanowano nie tylko składanie wieńców, ale także wystawę organizowaną wspólnie z Instytutem Pamięci Narodowej. "Teraz część tej wystawy będzie otwierana przez pana ministra, w niektórych innych ośrodkach irańskich będzie otwierana przez prezesa IPN podczas jego późniejszej wizyty w Iranie" - podkreślił rzecznik MSZ.
Jasina pytany, czy podczas wizyty Rau poruszy temat zmiany stanowiska Iranu wobec Rosji oraz czy będzie mowa o ropie naftowej, z której dostawami państwa UE, w tym Polska, będą miały problem w związku z nakładanymi na Rosję sankcjami odpowiedział: "Polska zawsze twardo i stanowczo przedstawia swoje stanowisko wobec tego, co dzieje się na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji i takie stanowisko przedstawi pan minister Rau także swoim irańskim rozmówcom".
Jak podkreślił, Polska "ma wiele interesów do zrobienia z Iranem, a Iran z Polską", o ile te interesy będą pozostawały w zgodzie zarówno z interesem Polski jak i z prawem międzynarodowym.
Proszony o doprecyzowanie, jakie interesy ma na myśli, Jasina zaznaczył, że pierwsza rozmowa tak wysokiego szczebla od dłuższego czasu to "pole do wielkich wyzwań". "Wszystkie rzeczy tutaj są ważne, bo wbrew pozorom bardzo ważna jest tu symbolika, zwłaszcza w sytuacji gdy Polska sama zmaga się z wielkim kryzysem uchodźczym i w momencie gdy był kryzys hybrydowy w relacjach z Białorusią związany z wykorzystaniem pochodzących również z tamtego rejonu osób" - powiedział.
Wskazał też na "komponent gospodarczy biznesowy" wizyty. "Nie taimy, że Polska ma różne nadzieje biznesowe związane z Iranem, choć tutaj służymy głównie jako instytucja umożliwiająca późniejsze działania" - zaznaczył Jasina. Ponownie wskazał też na agendę polityczną wizyty. "My uważamy, że należy poruszyć kwestie związane z agresją Rosji, też na pewno jest też agenda strony irańskiej, być może nie zawsze zgodna z naszą" - podkreślił.
"Te rozmowy, nie ma mocnych na to, aby nie były rozmowami bardzo ważnymi, które na pewno wniosą coś nowego i do relacji polsko-irańskich, i w ogóle do tej sytuacji, która ma miejsce w tej chwili" - podsumował rzecznik MSZ. Dodał, że choć nie lubi używać określenia "wizyta przełomowa", jest w stanie określić zbliżającą się wizytę w Iranie właśnie w ten sposób.