Portal Agory chwali kibica: "heroiczny czyn"
Heroiczny czyn Larnera doceniają nie tylko dziennikarze, ale też inni ludzie, którzy chwalą go w mediach społecznościowych. Dumę z syna w telewizji wyraziła też jego mama.
- komentuje sytuację sportowy portal należący do Agory.
Przypomnijmy: gdy spanikowany tłum uciekał od terroryzujących miasto islamistów, Roy Larner sam postanowił zrobić z nimi porządek. Bez żadnego uzbrojenia, z gołymi pięściami, w pojedynkę rzucił się na trzech terrorystów. "P***l się, jestem z Millwall!" - miał krzyczeć podczas ataku. Niestety nie skończyło się to dobrze - został osiem razy raniony i trafił do szpitala w stanie krytycznym. Miał rany głowy, pleców i klatki piersiowej. Przeszedł operację, po której dochodzi teraz do siebie, ale jego stan jest stabilny.
Mieli długie noże, zaczęli krzyczeć o Allahu, a potem mówili "islam". Postanowiłem zrobić kilka kroków w ich stronę i powiedziałem: p***l się, jestem z Millwall
– opowiadał Larner dla The Sun.
Nie ulega wątpliwości, że ta wręcz szalona postawa kibica na jakiś czas zaabsorbowała uwagę terrorystów, dzięki czemu wielu innych mieszkańców Londynu mogło ujść z życiem. Czyn Larnera doceniają nie tylko dziennikarze, ale ludzie z całego świata, czemu dają wyraz w mediach społecznościowych.
HERO: @MillwallFC fan Roy Larner fought the three London terror attackers shouting "F**k you, I’m Millwall" and saved countless lives. ???? pic.twitter.com/7B5qV8Resn
— SPORF (@Sporf) 6 czerwca 2017
47-letni kibic Millwall Roy Larner w pojedynkę rzucił się na islamskich terrorystów w Londynie by ratować innych..otrzymał 8 ciosów nożem.. pic.twitter.com/zoEPzVQ2sQ
— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 6 czerwca 2017
Chciałbym wierzyć że na jego miejscu zachowałbym się podobnie...
— Rafał (@merol77a) 6 czerwca 2017
szacunek dla Faceta i zdrowia życzę
— Danuta Karolina (@visvitalis50) 6 czerwca 2017
Millwall ma porządnych kibiców.
— Andrzej Kałużny (@08andrzej15) 7 czerwca 2017
źródło: twitter, telewizja republika, sport.pl