[nagranie] Służba Bezpieczeństwa Ukrainy: Żołnierz rosyjski mówi, że kazano im strzelać nawet do dzieci
![[nagranie] Służba Bezpieczeństwa Ukrainy: Żołnierz rosyjski mówi, że kazano im strzelać nawet do dzieci](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/80554/1647107801a22b9fe747257c73a7184b.jpg)
Rozmowę telefoniczną, w której rosyjski żołnierz mówi, że siłom rosyjskim kazano strzelać do wszystkich, nawet dzieci, przechwyciła pod Charkowem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
- Mało nas tu, otoczyli nas. I dali nam rozkaz rozp...ć wszystkich jak leci: cywilów, dzieci-nie dzieci... wszystkich. Chwilę temu snajper, co siedział na wiśni, zabił trzech za parkanem, bo po prostu świecili w naszą stronę latarkami – mówi rosyjski żołnierz w nagraniu zamieszczonym przez SBU w sobotę na Facebooku. Można jej posłuchać klikając poniżej:
Upubliczniona przez SBU rozmowa
SBU podkreśla, że rosyjska armia rzuca coraz większe siły na Charków, ale nie przynosi to pożądanych rezultatów, a straty są ogromne – z 2 tys. bojowników tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej, którzy zaczęli szturmować miasto, przy życiu zostało 20-25 osób.