Janusz Szewczak dla "TS": To były złote czasy dla przemytników. Budżet tracił rocznie do 20 miliardów zł.
– W minionych latach Polska była krajem przyjaznym dla podatkowych oszustów, którzy dokonywali rabunków VAT-owskich. Wyraźnie pokazują konkretne liczby. W czasie ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego straty budżetu państwa z tytułu wyłudzeń i oszustw na podatku wycenia się na blisko 140 miliardów złotych. Przytoczony przez panią przykład wykrytej karuzeli podatkowej jest doskonałym dowodem, że wprowadzone przez rząd Prawa i Sprawiedliwości metody służące do walki z mafią VAT-owską są skuteczne. Determinacja w walce z oszustami jest duża, a skutecznym narzędziem do tego stała się Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Konsolidacja służb skarbowych pozwala im lepiej funkcjonować i zwiększyć skuteczność.
– Tzw. karuzele VAT-owskie to nie jedyne oszustwa, które powodują wielomiliardowe straty w budżecie państwa. Jak ocenia pan walkę z przemytem towarów akcyzowych?
– Ponownie wróćmy do czasów poprzedniego rządu, kiedy przemyt towarów akcyzowych, czyli paliw, alkoholu i papierosów, kwitł w najlepsze. Były to złote czasy dla przemytników. Rocznie Skarb Państwa tracił do 20 miliardów zł. Przez osiem lat rządów była to niebagatelna kwota – 160 miliardów zł strat. Dowodem, że taki proceder miał miejsce, jest fakt, że po uszczelnieniu systemu podatkowego jesteśmy w stanie kontrolować ok. 20 tys. cystern wjeżdżających do Polski. Przy poprzednich rozwiązaniach kontroli poddawano zaledwie kilkadziesiąt cystern. To pozwalało na dokonywanie grabieży na państwie polskim poprzez przemyt paliw. Przypomnę, że od 1 sierpnia 2016 roku obowiązują przepisy tzw. pakietu paliwowego, który ma za zadanie ograniczyć proceder wyłudzania podatku VAT w obrocie benzyną i olejem napędowym. Poprzez nowe rozwiązania odcięto możliwość okradania państwa w ten sposób, a efekty już są widoczne. W I kwartale 2017 roku zyski spółek należących do Skarbu Państwa, czyli Lotosu i PKN Orlen, urosły o 400 i 500 proc. To pokazuje gigantyczną skalę okradania państwowej kasy, czyli także każdego obywatela, z którą przez wiele lat nic nie robiono.
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (23/2017) dostępneym także w wersji cyfrowej tutaj.
#REKLAMA_POZIOMA#