[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Morderca „Zapory” na Powązkach

7 marca 1949 roku Władysław Garnowski, jako prezes Najwyższego Sądu Wojskowego zarządził egzekucję mjr Hieronima Dekutowskiego. Powołując się na fakt, że Bierut nie skorzystał z prawa łaska, wnosił o natychmiastowe rozstrzelanie „Zapory” i sześciu jego podkomendnych - żołnierzy WiN.
Władysław Garnowski [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Morderca „Zapory” na Powązkach
Władysław Garnowski / IPN

Od strzału w tył głowy w więzieniu mokotowskim w Warszawie z rąk etatowego zabójcy – ubeka Piotra Śmietańskiego, prócz Dekutowskiego, zginęli: kpt. Stanisław Łukasik, por. Jerzy Miatkowski, por. Roman Groński, por. Edmund Tudruj, por. Tadeusz Pelak, por. Arkadiusz Wasilewski).

 

AKowiec w stalinowskim systemie

Władysław Garnowski to jeden z AK-owców w stalinowskim systemie bezprawia. Urodzony w 1898 roku w Komarnie (woj. lwowskie), w 1920 roku walczył z Sowietami, potem ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Karierę w sądownictwie rozpoczął w 1927 roku. W czasie niemieckiej okupacji pracował w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie. Po "wyzwoleniu" nie ukrył swoich związków z niepodległościowym podziemiem. W ankiecie personalnej napisał, że pracował w "służbie sprawiedliwości ruchu oporu przy AK, od wiosny 1943 r. do lipca 1944 r.".

Już we wrześniu 1944 roku rozpoczął służbę w LWP. Pracował w sądownictwie wojskowym nie tylko w Poznaniu, ale również w Rzeszowie i Warszawie. Błyskawicznie awansując na szczeblach stalinowskiego sądownictwa, w 1946 roku Garnowski został pułkownikiem. Razem z innymi pułkownikami: Zarakowskim, Skulbaszewskim, Karlinerem, Lityńskim, Holderem należał do specjalnego zespołu partyjnego, oceniającego - zgodnie z zasadami leninizmu-stalinizmu - działania wojskowego wymiaru sprawiedliwości, a także dbającego o właściwą linię polityczną "Wojskowego Przeglądu Partyjnego". Po usunięciu z wojska, od 1950 roku był radcą prawnym w Ministerstwie Górnictwa.

Historyk IPN Krzysztof Szwagrzyk w książce "Zbrodnie w majestacie prawa 1944 - 1955" napisał: "Tylko w latach 1946 - 1947 sądy, którymi kierował Garnowski, skazały na śmierć blisko 60 osób. (...) Szczególna odpowiedzialność spada jednak na płk Garnowskiego za całą działalność sądownictwa wojskowego w Polsce w latach 1947 - 1949, w tym czasie pełnił on bowiem funkcję prezesa Najwyższego Sądu Wojskowego". Sam wydał co najmniej 23 wyroki śmierci.

 

Proces Rzepeckiego

W styczniu 1947 roku płk Władysław Garnowski przewodniczył procesowi Rzepeckiego - od nazwiska głównego podsądnego - Jana Rzepeckiego, w czasie okupacji szefa Biura Informacji i Propagandy (BIP) Komendy Głównej AK, po wojnie założyciela i I prezesa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
Przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie - jednym z najkrwawszych sądów w stalinowskiej Polsce, stanął - prócz Rzepeckiego - "sztab główny WiN". Byli to: Tadeusz Jachimek, Antoni Sanojca, Jan Szczurek-Cergowski, Józef Rybicki, Ludwik Muzyczka, Kazimierz Leski, Emilia Malessa oraz dwaj sztucznie dokooptowani do sprawy: Marian Gołębiewski (inspektor WiN na Zamojszczyźnie, oskarżony o urządzanie napadów na placówki MO i UB) i Henryk Żuk (oficer wywiadu) - mieli być żywym dowodem, że ta poakowska podziemna organizacja antykomunistyczna ma charakter zbrojny i szpiegowski.
3 lutego 1947 roku po miesiącu procesu (co w stalinizmie było rzadkością, ale sprawa miała charakter pokazowy - na wzór sowiecki), ogłoszono wyroki. Prócz Gołębiewskiego, który został skazany na karę śmierci, pozostali otrzymali niższe kary - od kilkunastu do kilku lat więzienia (Rzepecki - osiem lat). Niskie - jak na stalinizm - wyroki - były celowym zabiegiem "ludowej" władzy. Tak jak cały proces - miały być świadectwem dobrotliwości komunistów dla tych, którzy wyznali swoje winy i opowiedzieli się przeciwko dalszemu oporowi, legalizując tym samym nowy ustrój. W procesie oskarżał dobry znajomy Garnowskiego - Naczelny Prokurator Wojskowy Henryk Holder. 

Władysław Garnowski zmarł w 1954 roku i został pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Na nagrobku przed nazwiskiem ma wyryte tylko dwa słowa: Doktor prawa.
 


 

POLECANE
Northvolt zamyka fabrykę w Gdańsku. Pracę straci 150 osób pilne
Northvolt zamyka fabrykę w Gdańsku. Pracę straci 150 osób

Szwedzki Northvolt wszedł na polski rynek z zamiarem stworzenia europejskiej konkurencji dla wytwórców baterii z Chin. W Gdańsku uruchomiono więc w 2023 roku największą w Europie fabrykę systemów bateryjnych i magazynów. Wczoraj właściciel fabryki systemów magazynowania energii w Gdańsku, ogłosił, że jej działalność nie będzie kontynuowana.

Potężne unijne narzędzie może uderzyć w konkurencję niemieckich firm gorące
Potężne unijne narzędzie może uderzyć w konkurencję niemieckich firm

W połowie 2025 r. we Frankfurcie nad Menem swoją działalność rozpocznie Urząd ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy i Finansowaniu Terroryzmu (AMLA). Będzie on pełnił funkcję unijnego wywiadu gospodarczego.

Dla prawej strony Trzaskowski to wygodniejszy kandydat. Gorące komentarze po prawyborach w PO z ostatniej chwili
"Dla prawej strony Trzaskowski to wygodniejszy kandydat". Gorące komentarze po prawyborach w PO

W sobotę premier Donald Tusk ogłosił zwycięzcę prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Został nim prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W mediach społecznościowych pojawiły się gorące komentarze.

Jest decyzja PO ws. kandydata na prezydenta z ostatniej chwili
Jest decyzja PO ws. kandydata na prezydenta

W Platformie Obywatelskiej rozstrzygnęły się prawybory ws. kandydata na prezydenta. Nazwisko zostało oficjalnie ogłoszone w sobotę podczas Rady Krajowej PO.

Były prezydent Rosji o doktrynie nuklearnej: Nie jesteśmy szaleni polityka
Były prezydent Rosji o doktrynie nuklearnej: Nie jesteśmy szaleni

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew stwierdził niedawno, że jego kraj nie chciałby, aby na świecie rozpętała się wojna nuklearna.  

Prezes IPN na liście Kremla. Nie spodobała się im walka z komunizmem z ostatniej chwili
Prezes IPN na liście Kremla. Nie spodobała się im walka z komunizmem

Według portalu Mediazone, prezes IPN Karol Nawrocki ma znajdować się na liście rosyjskiego MSW. Rosyjscy śledczy mieli go wpisać do specjalnej bazy, w której znajdują się tysiące osób, będących przedmiotem postępowań karnych.

Rosjanie chcą pokoju z Ukrainą. Nowe wyniki badań z ostatniej chwili
Rosjanie chcą pokoju z Ukrainą. Nowe wyniki badań

Grupa Russian Field w dniach od 7 do 12 listopada przeprowadziła badanie na 1600 pełnoletnich Rosjanach w sprawie ewentualnego rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Ukrainą. Większość z nich domaga się natychmiastowego porozumienia z Kijowem.

Szwajcaria zakazała eksportu sprzętu wojskowego do Polski z ostatniej chwili
Szwajcaria zakazała eksportu sprzętu wojskowego do Polski

Według informacji podanych przez agencję Associated Press, rząd Szwajcarii zakazał w piątek eksportu sprzętu wojskowego do Polski. Decyzja została podjęta po tym jak polskie władze miały przekazać Ukrainie ponad 600 tys. sztuk małokalibrowej amunicji.

Izraelski atak na Bejrut. Zginęło kilka osób z ostatniej chwili
Izraelski atak na Bejrut. Zginęło kilka osób

Co najmniej cztery osoby zginęły, a 23 zostały ranne w izraelskim ataku na dzielnicę Basta w Bejrucie - podało w sobotę ministerstwo zdrowia Libanu, cytowane przez agencję Reutera.

Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław” tylko u nas
Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław”

23 listopada 1897 r. we wsi Małachowice-Gustawów w powiecie włoszczowskim guberni kieleckiej urodził się Władysław Liniarski, późniejszy pułkownik Wojska Polskiego, ps. „Mścisław”. We współczesnej Polsce został patronem Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Morderca „Zapory” na Powązkach

7 marca 1949 roku Władysław Garnowski, jako prezes Najwyższego Sądu Wojskowego zarządził egzekucję mjr Hieronima Dekutowskiego. Powołując się na fakt, że Bierut nie skorzystał z prawa łaska, wnosił o natychmiastowe rozstrzelanie „Zapory” i sześciu jego podkomendnych - żołnierzy WiN.
Władysław Garnowski [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Morderca „Zapory” na Powązkach
Władysław Garnowski / IPN

Od strzału w tył głowy w więzieniu mokotowskim w Warszawie z rąk etatowego zabójcy – ubeka Piotra Śmietańskiego, prócz Dekutowskiego, zginęli: kpt. Stanisław Łukasik, por. Jerzy Miatkowski, por. Roman Groński, por. Edmund Tudruj, por. Tadeusz Pelak, por. Arkadiusz Wasilewski).

 

AKowiec w stalinowskim systemie

Władysław Garnowski to jeden z AK-owców w stalinowskim systemie bezprawia. Urodzony w 1898 roku w Komarnie (woj. lwowskie), w 1920 roku walczył z Sowietami, potem ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Karierę w sądownictwie rozpoczął w 1927 roku. W czasie niemieckiej okupacji pracował w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie. Po "wyzwoleniu" nie ukrył swoich związków z niepodległościowym podziemiem. W ankiecie personalnej napisał, że pracował w "służbie sprawiedliwości ruchu oporu przy AK, od wiosny 1943 r. do lipca 1944 r.".

Już we wrześniu 1944 roku rozpoczął służbę w LWP. Pracował w sądownictwie wojskowym nie tylko w Poznaniu, ale również w Rzeszowie i Warszawie. Błyskawicznie awansując na szczeblach stalinowskiego sądownictwa, w 1946 roku Garnowski został pułkownikiem. Razem z innymi pułkownikami: Zarakowskim, Skulbaszewskim, Karlinerem, Lityńskim, Holderem należał do specjalnego zespołu partyjnego, oceniającego - zgodnie z zasadami leninizmu-stalinizmu - działania wojskowego wymiaru sprawiedliwości, a także dbającego o właściwą linię polityczną "Wojskowego Przeglądu Partyjnego". Po usunięciu z wojska, od 1950 roku był radcą prawnym w Ministerstwie Górnictwa.

Historyk IPN Krzysztof Szwagrzyk w książce "Zbrodnie w majestacie prawa 1944 - 1955" napisał: "Tylko w latach 1946 - 1947 sądy, którymi kierował Garnowski, skazały na śmierć blisko 60 osób. (...) Szczególna odpowiedzialność spada jednak na płk Garnowskiego za całą działalność sądownictwa wojskowego w Polsce w latach 1947 - 1949, w tym czasie pełnił on bowiem funkcję prezesa Najwyższego Sądu Wojskowego". Sam wydał co najmniej 23 wyroki śmierci.

 

Proces Rzepeckiego

W styczniu 1947 roku płk Władysław Garnowski przewodniczył procesowi Rzepeckiego - od nazwiska głównego podsądnego - Jana Rzepeckiego, w czasie okupacji szefa Biura Informacji i Propagandy (BIP) Komendy Głównej AK, po wojnie założyciela i I prezesa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.
Przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Warszawie - jednym z najkrwawszych sądów w stalinowskiej Polsce, stanął - prócz Rzepeckiego - "sztab główny WiN". Byli to: Tadeusz Jachimek, Antoni Sanojca, Jan Szczurek-Cergowski, Józef Rybicki, Ludwik Muzyczka, Kazimierz Leski, Emilia Malessa oraz dwaj sztucznie dokooptowani do sprawy: Marian Gołębiewski (inspektor WiN na Zamojszczyźnie, oskarżony o urządzanie napadów na placówki MO i UB) i Henryk Żuk (oficer wywiadu) - mieli być żywym dowodem, że ta poakowska podziemna organizacja antykomunistyczna ma charakter zbrojny i szpiegowski.
3 lutego 1947 roku po miesiącu procesu (co w stalinizmie było rzadkością, ale sprawa miała charakter pokazowy - na wzór sowiecki), ogłoszono wyroki. Prócz Gołębiewskiego, który został skazany na karę śmierci, pozostali otrzymali niższe kary - od kilkunastu do kilku lat więzienia (Rzepecki - osiem lat). Niskie - jak na stalinizm - wyroki - były celowym zabiegiem "ludowej" władzy. Tak jak cały proces - miały być świadectwem dobrotliwości komunistów dla tych, którzy wyznali swoje winy i opowiedzieli się przeciwko dalszemu oporowi, legalizując tym samym nowy ustrój. W procesie oskarżał dobry znajomy Garnowskiego - Naczelny Prokurator Wojskowy Henryk Holder. 

Władysław Garnowski zmarł w 1954 roku i został pochowany na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Na nagrobku przed nazwiskiem ma wyryte tylko dwa słowa: Doktor prawa.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe