Te słowa Komorowskiego nie mieszczą się w głowie. Mina Millera najlepszym komentarzem?
- No ale panie prezydencie, gdyby naprawdę ktoś im powiedził, tu nie leży wasz syn, to pewnie zareagowaliby... niechętnie
- próbował wytłumaczyć Leszek Miller.
Komorowski jednak dalej bronił tego, co powiedział:
- To nie jest rolą państa, ja to wszystko rozumiem, tutaj nie było dobrego wyjścia. Nie jest rolą państwa, szczególnie władzy państwowej, fundowanie tak wielkich przeciążeń i podpowiadanie tego, że tu trzeba wszystko sprawdzić, każdy kawałek
- mówił były prezydent i zaproponował dalej:
- Po chrześcijańsku trzeba podejść. Zginął, zginął w takiej samej sytuacji, to też jest człowiek. Powinno się razem modlić, najlepszym pomysłem właśnie wspólny grób.
Jego zdaniem ekshumacje służą jedynie brutalnej walce politycznej, bo przecież „wszyscy wiedzieli” jak wyglądały pochówki ofiar.
Wiedziało PiS, bo przecież ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego było dwukrotnie wyjmowane. Jarosław Kaczyński wiedział o tym, wtedy nie protestował, wtedy zależało mu na pogrzebach
– twierdził Komorowski.
Dzisiaj Jarosławowi Kaczyńskiemu zależy na tym, by odciągnąć ten temat zamachu, bo nie znaleziono żadnych śladów, więc idzie w temat ekshumacji
– sugeruje były prezydent. Jednocześnie zdradza, jak ,,sumiennie” pracowali Rosjanie:
Wszyscy doskonale wiedzieli , że Rosjanie szukając ciał i składali, wedle tego jak im się wydawało, że pasuje, jeden fragment do drugiego. Tysiąc błędów, ale o tym wszyscy wiedzieli
Miny Leszka Millera i prowadzącego redaktora Gugały są chyba wystarczającym komentarzem do tej absurdalnej wypowiedzi.
Komorowski, jak bolszewik, bagatelizuje fakt, że rodziny nie mają w grobach swoich bliskich. Ludzką twarz pokazuje Leszek Miller #ekshumacje pic.twitter.com/mi7HPW4xKD
— Waldemar Kowal (@waldekk08) 5 czerwca 2017
Komorowski chyba naprawdę jest matrioszką. Polski naród, osiadły na swej ziemi od tysięcy lat, szanuje zmarłych.
— Sir Winston ???????? ✝ (@TD28771438) 6 czerwca 2017
On ma podejście koczowników
Bronka nie przebije nikt...jest największym z wielkich czy jakoś tak
— Zenon Bombalina (@kawitacja) 6 czerwca 2017
Komunista, Miller, broni naszej cywilizacji przez tym oprychem, który przypadkowo, w wyniku 10.04, został prezydentem RP. #ekshumacje
— Waldemar Kowal (@waldekk08) 5 czerwca 2017
Boszszsz... i to był prezydent.
— Anna Sędziwy (@AnnaSedziwy) 5 czerwca 2017
To co sobą reprezentuje ten człowiek.jest tak podle, nędzne j plugawe, że brakuje słów. Takie zero..prezydentem.
— Josefina Pepi (@jpepi13) 5 czerwca 2017
ten prymityw to jedna wielka kompromitacja,
— Maria Szyma (@Meryszka) 5 czerwca 2017
To pewne skoro nazwiska rodowego sie wyparli i rodzine Sp. Komorowskich pozbawili majątku wydając na smierć itd hańba i zdrada ! Takie bydle
— magnolia (@PolskaMagnolia) 6 czerwca 2017
Narracja ta sama od lat, ale subtelności mowy ciała, tempru głosu zdradzają że Komorowskiemu coraz więcej zbiera się w gaciach. #brawoPiS
— SelfishApple (@SelfishApple) 5 czerwca 2017
/ Źródło: Polsat News