Zebranie kierownictwa PiS. Będą dymisje w Ministerstwie Finansów?

Polska Agencja Prasowa poinformowała, że na spotkanie przybyli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki.
Fiasko początków Polskiego Ładu?
Szef PiS ocenił w wywiadzie dla PAP, że ci politycy, którzy przygotowywali wdrożenie Polskiego Ładu „na poziomie politycznym, półpolitycznym - niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli”. Powiedział też, że w tej sprawie konieczne są decyzje o zmianach, w tym personalnych.
Według nieoficjalnych informacji mediów, stanowiska stracić mają minister finansów Tadeusz Kościński wraz z zastępcą Janem Sarnowskim
Rzecznik PiS: "Zostaną podjęte pewne decyzje"
Rzecznik prasowa PiS Anita Czerwińska w poniedziałek poinformowała dziennikarzy, że na zjeździe kierownictwa partii „zostaną podjęte pewne decyzje, o których będziemy informować po zakończeniu tego posiedzenia”.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki na pytanie, czy Kościński straci posadę, odpowiedział enigmatycznie: "Zobaczymy". Został zapytany również, czy premier Morawiecki może być spokojny o swoją dotychczasową pozycję.
- Z pewnością pan premier jest osobą pewną na tym stanowisku, co najmniej do wyborów. - odparł.
W kwestii wyciągnięcia konsekwencji wobec polityków wdrażających Polski Ład Terlecki pozostał nieubłagany - na pytanie o tę sprawę powiedział, że "konsekwencje muszą być poważne".
Nowy minister finansów?
Media typowały dwóch potencjalnych następców ministra Kościńskiego: obecnego ministra rozwoju Piotra Nowaka oraz wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyk. Ten jednak na antenie RMF FM zdementował pogłoski: "Raczej nie będę chciał opuszczać ministerstwa rolnictwa". Przy tym polecił pytać o więcej informacji samego szefa rządu.
Zobacz też: "Wynalazki polskie mogą mieć zastosowanie na polu bitwy". Sprzęt z Tarnowa jedzie na Ukrainę
– Jesteśmy w fazie, gdy staramy się wyłapać wszelkie niedoskonałości działania systemu. Cieszę się, że ostatnie dwa tygodnie są dużo, dużo lepsze, niż pierwsze dwa tygodnie stycznia, gdy na skutek braku pewnych działań, np. niewypełnienia pewnych formularzy, doszło do nieprawidłowości. I owszem, w takich sytuacjach zawsze należy patrzeć z jednej strony na naprawienie tego, co zostało niedopatrzone, a z drugiej - zastanowić się nad konsekwencjami – mówił premier Morawiecki na spotkaniu w fabrykach firmy Zakłady Mechaniczne Tarnów pytany o możliwie zmiany personalne w ministerstwie finansów.