Paweł Janowski dla "TS": Juncker szklarzem

Wszyscy wiemy, że pan Juncker jest wzorem cnót wszelkich. To człowiek o wielkim sercu, bardzo trzeźwym umyśle i wysokich lotach wyobraźni. Przywódca charyzmatyczny. Podobnie jak jego koledzy i koleżanki z Komisji doskonale klepie po plecach, karku, łysinach i zarostach. Poza tym niepowtarzalnie ściska, całuje, a co najważniejsze wybitnie pozuje do zdjęć. Ma dar taki. Jest to po prostu wyjątkowy człowiek. Razem z kolegami i koleżankami z Komisji tworzą zespół marzeń. Każdy z nich ma umysł ostry, bo nie tępy, dlatego cały świat ich podziwia, od Wschodu do Zachodu. A najbardziej Marsjanie.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / Youtube.com
I właśnie ten wybitny wódz i wizjoner przemówił ostatnio. Każde jego słowo jest nektarem dla mojego serca, więc wzruszyłem się do łez. Przeczytałem i nie uwierzyłem. Dlatego jeszcze raz przeczytałem. Łzy popłynęły rzęsiste. Nie mogłem uwierzyć. Skoczyłem do łazienki po wiadro, bo łzy kapały na ładny dywan i nie chciałem, żeby mi się zniszczył. Strumień płynął i płynął.

Pan Jak Klaudiusz powiedział, że „firmy powinny płacić podatki tam, gdzie wypracowywane są przez nie zyski”. Przekonywał, że w Unii powinna powstać szersza lista rajów podatkowych, i zapewniał, że KE pracuje na rozwiązaniem afery LuxLeaks. Jak czytałem kolejne zdania szloch spazmatyczny ogarnął moje ciało i duszę moją. Klęknąłem ucałowałem słowa wiekopomne. Miska wypełniła się łzami do połowy.
„Prosimy państwa członkowskie o informacje dotyczące tego, kto ich zdaniem powinien znaleźć się na liście rajów podatkowych. Będziemy umieszczać na tej liście raje podatkowe, które są odpowiedzialne za proceder prania brudnych pieniędzy”. Pan Jan Klaudiusz, światło Zachodu i nadzieja Wschodu, dziecko Luksemburga, wnuk szczęśliwych dziadków, powiedział, że wszystkie raje on chce zobaczyć, policzyć i postawić przed opinią publiczną. On wie, co mówi, bo przecież z Luksemburga pochodzi, który przecież rajem podatkowym nie jest. Co to, to nie. Nie jest rajem. Jeżeli ktoś widzi podobieństwa niech szybko skonsultuje się z lekarzem lub farmaceutą.

Tymczasem w wyniku przecieku w 2014 Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ujawniło, że przez wiele lat dzięki umowom zawieranym z władzami Luksemburga ponad 350 koncernów płaciło bardzo niskie podatki. Według tamtejszego prawa taka optymalizacja podatkowa nie była nielegalna, ale pozostałe kraje, gdzie firmy te osiągały zyski, traciły miliardy euro na niezapłaconych podatkach. Afera, nazwana LuxLeaks, wybuchła tuż po objęciu funkcji szefa Komisji Europejskiej przez pana Jana Klaudiusza, który wcześniej przez wiele lat był premierem i ministrem finansów Luksemburga. Bo to wybitny człowiek jest.

Dlaczego Jan Klaudiusz podzieli się swą troską o raje? Śledztwa prowadzone są w Luksemburgu, Holandii i Belgii. Co za przypadek. Śledztwa dotyczyły afer podatkowych. Och jaki duży przypadek. A Jan i Klaudiusz, wszyscy dwaj, choć obaj Juncker, chcą walczyć z uchylaniem się od płacenia podatków. Prace nad tym „posuwają się naprzód”. O jak dobrze, o jak bardzo dobrze, że się posuwają. Łzy wzruszenia zaczęły już przelewać się na dywan. Pewnie pan Donald posuwa prace naprzód, pani Bieńkowska „6 tysięcy dla idiotów” posuwa także, a pan Boni w parlamencie wspiera posuwających naprzód. Brawo, brawo. Łzy nie przestawały mi płynąć. Posuwają i posuwają.

„Mamy wspólny cel. Chcemy wszyscy razem zająć się olbrzymim wyzwaniem, jaką jest sprawiedliwość podatkowa. (Afera) Panama Papers pokazała, jak nieprawidłowo funkcjonuje system ściągania podatków na poziomie europejskim i międzynarodowym. Zaufanie naszych obywateli pokładane w nas zostało bardzo podważone”. Dodał, że obywatele UE są niezadowoleni z systemu opodatkowania przedsiębiorstw, który jest „niejasny i niesprawiedliwy”. Jan i Klaudiusz usłyszał „głos obywateli” i pochylił się nad nimi.

„Międzynarodowe firmy wykorzystują nierówności fiskalne i walkę podatkową, która ma miejsce między państwami Unii Europejskiej. Oszustwa podatkowe zaś odbierają Unii Europejskiej 70 mld euro rocznie. To pieniądze, które mogłyby zostać zainwestowane w usługi publiczne. Małe przedsiębiorstwa jako pierwsze padają ofiarą takiej nieuczciwej optymalizacji Finansowej” — czy to w samym Luksemburgu, czy w całej Unii? Nie ważne. Pan Jan chce skończyć z tą nieuczciwą konkurencją. I pan Klaudiusz też. Jakie on ma dobre serce. Pan Donald na pewno również.
Panie Janie, panie Klaudiuszu, panie Juncker może pan na mnie liczyć. Łzy szczęścia nie przestają mnie płynąć po plecach. Mamy wspólny cel. Czyż to nie piękne. Zamówię wiersz na tę okazję. I utwór muzyczny zamówię. A może nawet rzeźbę poproszę. Trzeba pana Jana w marmurze wydłubać. I jego słowa też wydłubać.

Zapytacie - dlaczego Szklarzem go nazwałem? Miałem takie natchnienie. Nie rozumiem - dlaczego? Czy to o okno chodzi, o szyby, czy o kit może? Ale kto dziś kitu używa?

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”


#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia wobec byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą. Były szef Orlenu odniósł się już do sprawy na platformie X.

Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. To własność Federacji Rosyjskiej z ostatniej chwili
Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. "To własność Federacji Rosyjskiej"

Rosja zapowiedziała, że mimo zamknięcia konsulatu w Gdańsku w budynku pozostanie jej pracownik administracyjno-techniczny. Władze miasta podkreślają, że nieruchomość należy do Skarbu Państwa i zapowiadają kroki prawne, jeśli Federacja Rosyjska nie opuści obiektu. Dyrektor Biura Prawnego Urzędu Miejskiego w Gdańsku Cezary Chabel ocenił, że „stanowisko strony rosyjskiej jest niezrozumiałe”.

Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę z ostatniej chwili
Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę

Matka Krzysztofa Stanowskiego była o krok od śmierci. Po dramatycznej reanimacji i operacji pojawił się sygnał od dziennikarza, że jej stan się poprawia.

REKLAMA

Paweł Janowski dla "TS": Juncker szklarzem

Wszyscy wiemy, że pan Juncker jest wzorem cnót wszelkich. To człowiek o wielkim sercu, bardzo trzeźwym umyśle i wysokich lotach wyobraźni. Przywódca charyzmatyczny. Podobnie jak jego koledzy i koleżanki z Komisji doskonale klepie po plecach, karku, łysinach i zarostach. Poza tym niepowtarzalnie ściska, całuje, a co najważniejsze wybitnie pozuje do zdjęć. Ma dar taki. Jest to po prostu wyjątkowy człowiek. Razem z kolegami i koleżankami z Komisji tworzą zespół marzeń. Każdy z nich ma umysł ostry, bo nie tępy, dlatego cały świat ich podziwia, od Wschodu do Zachodu. A najbardziej Marsjanie.
zrzut ekranu
zrzut ekranu / Youtube.com
I właśnie ten wybitny wódz i wizjoner przemówił ostatnio. Każde jego słowo jest nektarem dla mojego serca, więc wzruszyłem się do łez. Przeczytałem i nie uwierzyłem. Dlatego jeszcze raz przeczytałem. Łzy popłynęły rzęsiste. Nie mogłem uwierzyć. Skoczyłem do łazienki po wiadro, bo łzy kapały na ładny dywan i nie chciałem, żeby mi się zniszczył. Strumień płynął i płynął.

Pan Jak Klaudiusz powiedział, że „firmy powinny płacić podatki tam, gdzie wypracowywane są przez nie zyski”. Przekonywał, że w Unii powinna powstać szersza lista rajów podatkowych, i zapewniał, że KE pracuje na rozwiązaniem afery LuxLeaks. Jak czytałem kolejne zdania szloch spazmatyczny ogarnął moje ciało i duszę moją. Klęknąłem ucałowałem słowa wiekopomne. Miska wypełniła się łzami do połowy.
„Prosimy państwa członkowskie o informacje dotyczące tego, kto ich zdaniem powinien znaleźć się na liście rajów podatkowych. Będziemy umieszczać na tej liście raje podatkowe, które są odpowiedzialne za proceder prania brudnych pieniędzy”. Pan Jan Klaudiusz, światło Zachodu i nadzieja Wschodu, dziecko Luksemburga, wnuk szczęśliwych dziadków, powiedział, że wszystkie raje on chce zobaczyć, policzyć i postawić przed opinią publiczną. On wie, co mówi, bo przecież z Luksemburga pochodzi, który przecież rajem podatkowym nie jest. Co to, to nie. Nie jest rajem. Jeżeli ktoś widzi podobieństwa niech szybko skonsultuje się z lekarzem lub farmaceutą.

Tymczasem w wyniku przecieku w 2014 Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ujawniło, że przez wiele lat dzięki umowom zawieranym z władzami Luksemburga ponad 350 koncernów płaciło bardzo niskie podatki. Według tamtejszego prawa taka optymalizacja podatkowa nie była nielegalna, ale pozostałe kraje, gdzie firmy te osiągały zyski, traciły miliardy euro na niezapłaconych podatkach. Afera, nazwana LuxLeaks, wybuchła tuż po objęciu funkcji szefa Komisji Europejskiej przez pana Jana Klaudiusza, który wcześniej przez wiele lat był premierem i ministrem finansów Luksemburga. Bo to wybitny człowiek jest.

Dlaczego Jan Klaudiusz podzieli się swą troską o raje? Śledztwa prowadzone są w Luksemburgu, Holandii i Belgii. Co za przypadek. Śledztwa dotyczyły afer podatkowych. Och jaki duży przypadek. A Jan i Klaudiusz, wszyscy dwaj, choć obaj Juncker, chcą walczyć z uchylaniem się od płacenia podatków. Prace nad tym „posuwają się naprzód”. O jak dobrze, o jak bardzo dobrze, że się posuwają. Łzy wzruszenia zaczęły już przelewać się na dywan. Pewnie pan Donald posuwa prace naprzód, pani Bieńkowska „6 tysięcy dla idiotów” posuwa także, a pan Boni w parlamencie wspiera posuwających naprzód. Brawo, brawo. Łzy nie przestawały mi płynąć. Posuwają i posuwają.

„Mamy wspólny cel. Chcemy wszyscy razem zająć się olbrzymim wyzwaniem, jaką jest sprawiedliwość podatkowa. (Afera) Panama Papers pokazała, jak nieprawidłowo funkcjonuje system ściągania podatków na poziomie europejskim i międzynarodowym. Zaufanie naszych obywateli pokładane w nas zostało bardzo podważone”. Dodał, że obywatele UE są niezadowoleni z systemu opodatkowania przedsiębiorstw, który jest „niejasny i niesprawiedliwy”. Jan i Klaudiusz usłyszał „głos obywateli” i pochylił się nad nimi.

„Międzynarodowe firmy wykorzystują nierówności fiskalne i walkę podatkową, która ma miejsce między państwami Unii Europejskiej. Oszustwa podatkowe zaś odbierają Unii Europejskiej 70 mld euro rocznie. To pieniądze, które mogłyby zostać zainwestowane w usługi publiczne. Małe przedsiębiorstwa jako pierwsze padają ofiarą takiej nieuczciwej optymalizacji Finansowej” — czy to w samym Luksemburgu, czy w całej Unii? Nie ważne. Pan Jan chce skończyć z tą nieuczciwą konkurencją. I pan Klaudiusz też. Jakie on ma dobre serce. Pan Donald na pewno również.
Panie Janie, panie Klaudiuszu, panie Juncker może pan na mnie liczyć. Łzy szczęścia nie przestają mnie płynąć po plecach. Mamy wspólny cel. Czyż to nie piękne. Zamówię wiersz na tę okazję. I utwór muzyczny zamówię. A może nawet rzeźbę poproszę. Trzeba pana Jana w marmurze wydłubać. I jego słowa też wydłubać.

Zapytacie - dlaczego Szklarzem go nazwałem? Miałem takie natchnienie. Nie rozumiem - dlaczego? Czy to o okno chodzi, o szyby, czy o kit może? Ale kto dziś kitu używa?

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”


#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane