Zdaniem wiceministra, konsumpcja i inwestycje mogą spowodować, że ten wzrost mógłby być jeszcze wyższy. N

Od 1 lipca, w placówkach ZUS w całym będą działać doradcy emerytalni będą pokazywać Polakom, jaką emeryturę uzyskają zależnie od momentu zakończenia aktywności zawodowe. Zapowiedział to wiceminister rodziny Stanisław Szwed podczas jednego ze spotkań w ramach kampanii społeczno-informacyjnej prowadzonej przez Kancelarię Prezydenta RP, resort rodziny i NSZZ „Solidarność” pt. „Godny wybór. Przywrócenie wieku emerytalnego”.
 Zdaniem wiceministra, konsumpcja i inwestycje mogą spowodować, że ten wzrost mógłby być jeszcze wyższy. N
/ www.pexels.com

Doradcy, z pomocą tzw. kalkulatora emerytalnego będą prognozować wysokość świadczenia konkretnego ubezpieczonego, który zwróci się do nich w tej sprawie. To pozwoli na wybór optymalnego czasu zakończenia pracy, podyktowany zarówno kwestiami finansowymi, jak i indywidualnymi potrzebami i możliwościami pracownika.


 

Jak podał ZUS, podczas pilotażu zainteresowanie wyliczeniami jest bardzo duże. I mimo że od 1 lipca ma działać 600 doradców ZUS, to jednak są obawy, czy zdążą obsłużyć wszystkich zainteresowanych. Gdyby były z tym problemy, prezes ZUS zadeklarowała zwiększenie ich liczby.


 

Jednocześnie ZUS uspakaja, że ma zapewniona środki na wypłatę wszystkich emerytur, o które wystąpią ci, którzy zdecydują się przejść na świadczenie po przekroczeniu jeszcze w tym roku obniżonego wieku emerytalnego. Jest to koszt ok, 1 mld zł w 2017 r. i ok. 9 mld zł w 2018 r.


 

Jednak mało prawdopodobne jest, by wszyscy uprawnieniu od razu skorzystali ze świadczenia. A będzie ich w tym roku dodatkowo ok. 330 tys.


 

Nawet najbardziej pesymistyczne badania pokazują, że taką decyzję, od razu po przekroczeniu ustawowego wieku podejmuje ok. 83 proc. Polaków, 6 proc. pozostaje na rynku pracy co najmniej kilka lat dłużej.


 

Obniżony wiek emerytalny wchodzi w życie 1 października 2017 r. Wnioski o świadczenie będzie można składać od września. Kampania społeczno-informacyjna zostanie podsumowana w Warszawie 6 czerwca.


 

Anna Grabowska

 

 


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Zdaniem wiceministra, konsumpcja i inwestycje mogą spowodować, że ten wzrost mógłby być jeszcze wyższy. N

Od 1 lipca, w placówkach ZUS w całym będą działać doradcy emerytalni będą pokazywać Polakom, jaką emeryturę uzyskają zależnie od momentu zakończenia aktywności zawodowe. Zapowiedział to wiceminister rodziny Stanisław Szwed podczas jednego ze spotkań w ramach kampanii społeczno-informacyjnej prowadzonej przez Kancelarię Prezydenta RP, resort rodziny i NSZZ „Solidarność” pt. „Godny wybór. Przywrócenie wieku emerytalnego”.
 Zdaniem wiceministra, konsumpcja i inwestycje mogą spowodować, że ten wzrost mógłby być jeszcze wyższy. N
/ www.pexels.com

Doradcy, z pomocą tzw. kalkulatora emerytalnego będą prognozować wysokość świadczenia konkretnego ubezpieczonego, który zwróci się do nich w tej sprawie. To pozwoli na wybór optymalnego czasu zakończenia pracy, podyktowany zarówno kwestiami finansowymi, jak i indywidualnymi potrzebami i możliwościami pracownika.


 

Jak podał ZUS, podczas pilotażu zainteresowanie wyliczeniami jest bardzo duże. I mimo że od 1 lipca ma działać 600 doradców ZUS, to jednak są obawy, czy zdążą obsłużyć wszystkich zainteresowanych. Gdyby były z tym problemy, prezes ZUS zadeklarowała zwiększenie ich liczby.


 

Jednocześnie ZUS uspakaja, że ma zapewniona środki na wypłatę wszystkich emerytur, o które wystąpią ci, którzy zdecydują się przejść na świadczenie po przekroczeniu jeszcze w tym roku obniżonego wieku emerytalnego. Jest to koszt ok, 1 mld zł w 2017 r. i ok. 9 mld zł w 2018 r.


 

Jednak mało prawdopodobne jest, by wszyscy uprawnieniu od razu skorzystali ze świadczenia. A będzie ich w tym roku dodatkowo ok. 330 tys.


 

Nawet najbardziej pesymistyczne badania pokazują, że taką decyzję, od razu po przekroczeniu ustawowego wieku podejmuje ok. 83 proc. Polaków, 6 proc. pozostaje na rynku pracy co najmniej kilka lat dłużej.


 

Obniżony wiek emerytalny wchodzi w życie 1 października 2017 r. Wnioski o świadczenie będzie można składać od września. Kampania społeczno-informacyjna zostanie podsumowana w Warszawie 6 czerwca.


 

Anna Grabowska

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe