Beata Szydło odniosła poważne obrażenia w lutowym wypadku w Oświęcimiu - najnowsza ekspertyza
Pojawiła się opinia biegłych w sprawie obrażeń, jakie odniosła premier Beata Szydło po wypadku w Oświęcimiu. Prezes Rady Ministrów miała złamane żebro i mostek.
/ screen youtube.pl
Według ekspertów obrażenia, jakich doznała premier w lutowym feralnym wypadku, należy zakwalifikować nawet jako zagrażające życiu. Dodatkowa opinia wskazuje, że zdarzenie w Oświęcimiu należy traktować jako wypadek. Jeden z funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu doznał poważnego złamania nogi, zaś drugi uszkodzenia kręgów. Obecnie trwa ustalanie czy uraz był wynikiem wypadku czy wcześniejszym urazem.
Do zdarzenia doszło 10 lutego bieżącego roku w Oświęcimiu. Rządowa kolumna składająca się z trzech samochodów wyprzedzała Fiata Seicento. Wymijany kierowca przepuścił pierwsze auto, a później bez żadnej sygnalizacji zaczął skręcać w lewo i uderzyło w samochód, w którym znajdowała się Beata Szydło. Auto z premier w następnej kolejności uderzyło w drzewo.
Zeznania wszystkich świadków i cały zgromadzony materiał dowodowy zostanie przekazany biegłym, którzy na ich podstawie sporządzą opinię. Prokuratura planuje przedłużyć śledztwo i zakończyć je do końca czerwca.
Do zdarzenia doszło 10 lutego bieżącego roku w Oświęcimiu. Rządowa kolumna składająca się z trzech samochodów wyprzedzała Fiata Seicento. Wymijany kierowca przepuścił pierwsze auto, a później bez żadnej sygnalizacji zaczął skręcać w lewo i uderzyło w samochód, w którym znajdowała się Beata Szydło. Auto z premier w następnej kolejności uderzyło w drzewo.
Zeznania wszystkich świadków i cały zgromadzony materiał dowodowy zostanie przekazany biegłym, którzy na ich podstawie sporządzą opinię. Prokuratura planuje przedłużyć śledztwo i zakończyć je do końca czerwca.
