Wściekły Piotr Żyła nie przebierał w słowach! „Dla mnie to jest jeden wielki absurd!” [WIDEO]
![Wściekły Piotr Żyła nie przebierał w słowach! „Dla mnie to jest jeden wielki absurd!” [WIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/75580/1638620749896804c7dc7ab8153ea37d.jpg)
Jedenastu polskich skoczków narciarskich awansowała do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Wiśle. Spośród biało-czerwonych najlepiej spisał się Kamil Stoch, który zajął dziesiąte miejsce. Na niedzielnych zawodach zobaczymy także Jakuba Wolnego, Piotr Żyłę, Andrzeja Stękałę, Dawida Kubackiego, Klemensa Murańkę, Pawła Wąska, Stefana Hulę, Jana Habdasa, Tomasza Pilcha i Aleksandra Zniszczoła.
Kwalifikacji nie wywalczył natomiast Jarosław Krzak oraz Maciej Kot, którego zdyskwalifikowano za nieodpowiedni kombinezon.
„Jeden wielki absurd”
Piotr Żyła w rozmowie z Interią wypowiedział się m.in. na temat sytuacji związanej z przestrzeganiem koronawirusowych obostrzeń przez skoczków narciarskich. Przypomnijmy, że Klemens Murańka był nieobecny w ostatnich zawodach w Kuusamo, ponieważ musiał zostać w Rosji na kwarantannie. W podobnej sytuacji znalazł się też Japończyk Ryoyu Kobayashi.
– Ja się nie znam na tym. Dla mnie to jest jeden wielki absurd! Testują nas każdego dnia, a później nas wywalają do jednego autobusu, gdzie nie ma miejsca, aby usiąść. Z kolei na skoczni musimy zachować odstęp. Dla mnie to jest nieporozumienie – stwierdził Żyła.
– Albo robisz coś tak, albo siak. Tymczasem wychodzi na to, że w autobusie covidu nie ma, jest tylko na skoczni. I tak w kółko. Jeden wielki absurd! Ale co ja mogę? Jedynie skakać! I cieszyć się, że mnie jeszcze nie zamknęli – dodał.
Piotr Żyła cieszy się, że go jeszcze nie zamknęli.. pic.twitter.com/5r1vEVDtDQ
— Pol (@Pol88486498) December 3, 2021