„Mamy czasem prawo do emocji”. Andrzej Piaseczny broni Kurdej-Szatan: „Brawo, Basia!”

Aktorka i celebrytka Barbara Kurdej-Szatan po skandalicznym wpisie w mediach społecznościowych na temat polskich funkcjonariuszy broniących granicy RP spotkała się z falą krytyki. Piosenkarz Andrzej Piaseczny w wywiadzie zamieszczonym na profilu Województwo Opolskie na Facebooku stanął w obronie aktorki.
– Oczywiście za rozpoznawalną twarzą powinien iść pewien poziom dyplomacji w wyrażaniu swoich myśli. Ale z drugiej strony nie powinno z nas to czynić maszyny. Mamy prawo do własnych emocji, czasem ekstremalnych. I jesteśmy tylko ludźmi, ale z drugiej strony – aż ludźmi
– powiedział Andrzej Piaseczny.
– Za taką chęcią uładzenia siebie nie powinny iść absolutnie skłonności, np. do utrzymania pozycji, rozważania, czy dostanę reklamę, czy nie dostanę. Brawo, Basia! Bo jesteśmy ludzcy. Bo jesteśmy ludźmi i mamy czasem prawo do emocji, z którymi ktoś może się nie zgodzić. Ale nie czyńmy z siebie bezdusznych maszyn, tylko po to, aby utrzymać choćby swoje apanaże
– zaznaczył.