Mec. Jerzy Kwaśniewski: Ktoś pisze, że TK orzekł o "niekonstytucyjności całych przepisów traktatów UE". To nieprawda
To oznacza, że nie stwierdza niekonstytucyjności całego przepisu traktatu, ale wyłącznie niekonstytucyjność określonej normy, odczytanej wskutek rozszerzającej wykładni traktatu, poddanej krytyce przez Trybunał Konstytucyjny. Za niekonstytucyjne TK uznał odczytanie z traktatów przede wszystkim:
1. Prawa do działania organów UE ponad kompetencjami.
2. Prawa sądów do ignorowania pierwszeństwa Konstytucji nad prawem UE i orzekania na podstawie przepisów uchylonych przez TK.
3. Prawa sądów do kwestionowania powołania sędziów.
Każdy z tych punktów jest oczywisty i wynika z następujących przesłanek, które od dawna są obecne w doktrynie prawa konstytucyjnego i międzynarodowego:
1. Organy UE działają w granicach przyznanych kompetencji.
2. Konstytucja jest najwyższym prawem RP (art. 8 Konstytucji).
3. Prerogatywa Prezydenta do powoływania sędziów jest samoistna i nie podlega kontroli sądów (co wynika z trójpodziału władzy).